Autor |
Wiadomość |
Populus
Dawny Moderator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Bionicle Rex i GregF |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
BIONICLE REX ZJECHAŁ GREGA!!!
UMARŁ KRÓL, NIECH ŻYJE KRÓL!
Postaram się przetłumaczyć:
" | | Jeżeli oni nie, to musisz spróbować coś innego... Odrestaurujesz niektóre rzeczy i zmieniasz inne. Ale wszystko tego roku to próba odzyskania tego, co wy wszyscy chcieliście, od tropikalnej wyspy poprzez miasto do ciemniejszej strony (o którą sami prosiliście, nie ważne czy pamiętaliście o tym, czy nie) i przynajmniej małymi kroczkami zarzegnania "sklonowanych" setów. Nie spodziewałem sie że wszyscy będą z tego powodu skakał z radości, ale musze przyznać że ta praca nie jest nawet zauważana. Po prostu jest topiona w kolejnej rzece marudzenia Dużo z was widać spodziewało się czegoś więcej ode mnie. Ja też od was się więcej spodziewałem... |
Rozumiem że jesteś zmartwiony z powodu wachających się nastrojów membersów Bzp, jeżeli chodzi o "co oni chcą" od Bionicle. Jednakże, ty zawsze patrzysz na to co Bzp chce ze złej perspektywy. Bzp nie chce nic. To fani z Bzp marudzą, komentują, dają sugestie, zawsze z nadzieją że ktoś z Lego ich posłucha.
Kiedy ten member robi jakieś stwierdzenie, inni membersi próbują krzyczeć o uwagę, by swoje przeciwne zdanie zostało usłyszane i ktoś coś z nim zrobił. Tak było od kąd zaczeliśmy w 2001/2002. Swierdzenie że "oh membersi Bzp chcieli odejść od kultury miasta" (Tu Metru-nui - Populus) jest prawdziwe, ale jest to właściwie podejście egoistyczne, jako że było wiele membersów któży tego nie chcieli. Tylko dlatego że oni teraz stwierdzają swoje obawy nie znaczy że "Bzp ma wachane stanowiska, i nie wie czego chce", to znaczy że słuchałesz fanów wyspy, ponieważ pierwsi byli bardziej słyszalni, ostatni byli bardziej zadowoleni ponieważ dostawali tego, co chcieli. Teraz pierwsi to dostają, ostatni są bardziej słyszalni a ty myślisz "Bzp nie wie czego chce" znowu.
Znowu, szanuje twoją pozycje, ale twoje ciągłe stanowisko że membersi Bzp nie wiedzą czego chcą jest błednę i egoistyczne, i musi się skończyć.
Wiem że robiłesz to od dłuższego czasu. Ja robiłem to co robie tak samo długo. Widziałem wszystko. Widziałem wzloty i upadki. 2006 jest nowym upadkiem jeżeli chodzi o jakość setów w szacunku do budowania. Jednakże przewiduje że będą się dobrze sprzedawać. Bez względu na to, sprawiasz że Bionicle jest linią niestałą z essencją Lego -- budowaniem.
Małe dzieciaczki to załapią, i tak, wiem że to się liczy. Czy jest to przepis na długo terminowy sukces? Nie w mojej myśli.
Kilka lat temu mówiłem że Bionicle staje się trendem, i że inteligentne dzieciaki, te które stanowiły rdzeń fanostwa 2001-2003 roku, odejdą od Bionicle. Wiele z nich dziś tak zrobiło, i to nie przez wiek. Powodem dlaczego Lego musi zwracać się do młodszego odbiorcy jest to, że straciłesz wyszukanie. Straciłesz intelekt (Chodzi o "inelektualną grupe fanów Bionicle -Populus). Zyskałesz drony (rodzaj robotów, tzn metafora taka w sensie noobów, małych dzieci, czyli wszystkich tych, którym spodobało się Bionicle "Bo fajnie te roboty wyglądają - Populus)
Drony nie będą trwały i wkładały wysiłek w budowanie małych (fanowskich - Populus) społeczności; okresy ich zainteresowania nie pozwolą na to. My dinozaury (harkorowi fani Bionicle - Populus ) pozostajemy przy elokwenci doświadczania Bionicle, i poprzez zatracenie fundamentalnych funkcji Lego, czyli świetnej zabawy przy budowaniu (setów - Populus), ryzykujesz stratę rdzennych wartości i fanów, którzy pomogli stworzyć twój sukces. Wiem że nie robisz tego specjalnie, ale to się dzieje, i stanie się to wcześniej niż myślisz.
Topik zamknięty."
Więc, o co chodzi? Bionicle Rex wytyka Gregowi to to, że on specjalnie pokierował Bionicle tak, aby trafiała do BARDZO młodego klienta, który ma pieniądze, a nie do prawdziwych fanów Bionicle. I to, że Greg tłumaczył się, że niezadowolenie hardkorowych (pierwszych, i najwierniejszych) fanów wynika z faktu cytuje " wachających się nastrojów" i tego że Bzpower nie wie czego chce.
Po prostu Bionicle Rex zjechał Grega za to że zniszczył dawny nastrój Bionicle dla komercji oraz to, że zestawy Bionicle nie mają tego co jest podstawą Lego: PRZYJEMNOŚCI Z BUDOWANIA.
|
|
Sob 20:35, 11 Lut 2006 |
|
|
|
|
Nuparu2
Dawny Administrator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Brawa dla Bionicle Rexa za odważne wyrażanie swoich opinii mimo nacisku ze strony innych.
|
|
Sob 22:11, 11 Lut 2006 |
|
|
Morti
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
|
|
Rzeczywiście. Gdy tak czytałem ten tekst zaświtał mi obrazek zbudowanego Vezona na brickshelfie i pomyślałem że tak jest, ten Vezon coś oznacza. To że BIONICLE są super ale jednak czegoś im brakuje. Jest to coś co miały Toa Olda, Bohroki i inne. I tak nawet kiedyś siedzac se w toalecie (xD) rozmyslałem nad BIONICLE. I doszedłem do wniosku że kiedyś historia była dodatkiem do setów, a teraz że to sety są marnym dodatkiem do histori. Ileż to rzeczy jest w BIONICLE ale niedostępnych. I to odsuwa, to odsuwa fanów przez np. brak kasy, to że coś jest ale jednak tego niema, że jedni mogą to mieć bo są z ameryki a inni z np. niemiec. Spójrzmy na Vahi, Amerykanie to mają a reszta nie. To odsuwa. Lub nagłe zmiany histori. GregF nagle mówi że Makuta to nie brat Mata-Nuiego. To niejest miłe i no odsuwa. Gregf tak tym pokierował że BIONICLE to tylko wiele tekstu w necie, kilka fotomontaży plus figórki, Kiedyś BIONICLE to były figurki plus troche tekstu i fotomontaży. To prowadzi do upadku BIONICLE, co nieoznacza że BIONICLE zniknie. Ale straci to coś co już dawno zaczęło tracić albo nawet już straciło.
|
|
Sob 22:48, 11 Lut 2006 |
|
|
Lemonardo
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Powiem coś czego normalnie nigdy bym nie powiedział: Bionicle Rex Rules - Greg Sucks"(Ale tylko w tym wypadku)
|
|
Nie 7:07, 12 Lut 2006 |
|
|
Morti
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
|
|
Proszę was o wypowiedzenie się na to co teraz napiszę. Czy przy budowaniu np. Piraka nadal macie tę radość co przy budowaniu Toa Olda ? Teraz to raczej jakby już przymus a nie chęć i radość. Nadal cieszymy się z BIONICLE ale to już nie to samo.
|
|
Nie 8:11, 12 Lut 2006 |
|
|
-Derion-
Dawny Moderator
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
No, Bionicle Rex-bohater fanów tak powinniśmy go nazwać. Wkońcu ktoś się naprawde postawił.
MakutaNuva zapomniałeś że jeszce w polsce ni ma piraka. Ja więc wypowiem się na temat setów 2005 a tych toa olda więc: Z tym budowaniem to rzeczywiście była radocha jeśli chodzi o Toa Olda, pierwszy mój zestaw to był Onua, tak była radocha z budowania a teraz wezme do przykładu Toa Iruini albo Toa Norik, kupuje, patrze na nowe części, i tylko one mogą mnie jakoś spejalnie zachwycić, a tak to tylko buduje, i wogule nie mam ochoty tego robić, bardziej wolałbym aby sie to samo zbudowało, może to z powodu lenistwa, ale chyba nie możliwe abym miał takiego lenia od 2004 roku nie?
|
|
Nie 9:19, 12 Lut 2006 |
|
|
Gość
|
|
|
Według mnie,to Lego zaczyna robić Bionicle dla zabawy,a nie dla budowania.
|
|
Nie 10:19, 12 Lut 2006 |
|
|
Morti
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
|
|
To był przykład ... weź se np. Visoraka, to już niejest to samo co kiedyś.
|
|
Nie 12:59, 12 Lut 2006 |
|
|
Nuparu2
Dawny Administrator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Z bionicle robi się jak kiedyś z godzillą. W latach 50-tych i trochę 60-tych był bohaterem narodowym, posłańcem apokalipsy nuklearnej. I wtedy, w latach 7-tych, dwóch ludzi (czyt. Jun Fukuda i Tomoyuki Tanaka) zwalili godzillę z piedestału, zrobili z niego jakąś komiksową postać. Tak samo jest z Gregiem i kilkoma innymi, było miło, ale sie skończyła (a moze- kończy)
|
|
Nie 13:30, 12 Lut 2006 |
|
|
mroczny łowca
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z pleszew-koro
|
|
|
|
tak,tak... bionicle to już nie to samo co kiedyś.nie odczuwamy tego samego przy składaniu ich.ale ja miałem radochę jak budowałem tahu - mojego pierwszego bionicla - teraz bionicle to w sumie 1 duża część...myśle że BIONICLE REX dał gregowi do zrozumienia że teraz bionicle to czysty zysk i zero przyjemności dawania fanom tego czego chcą.lego to po jakiemuś tam "budować,tworzyć" a niestety bionicle zaczynają odchodzić od "lego".
a bym zapomniał:BIONICLE REX RULEZ!
|
|
Pon 14:26, 13 Lut 2006 |
|
|
Apokalips
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3076
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
no w sumie apokalipsa to nie zawsze coś złego a co do bionicle to razja teraz dla producentów liczy sie zyska a my jesteśmy nic nie warci nasze upodobania sie nie liczą komercja wchodzi wszędzie i przez to niedługo bionicle przestanie istnieć bo bedzie coraz bardziej demne i bedzie liczył sie ZYSK niż zwykły klient /fan panowie z firmy lego złapali bardzo głeboki strumyczek pełen FORSY (te porównania ;-D)ale jak tak dalej pujdzie strumyczek wyschnie i bionicle przestanie istnieć (masło maślane:-)
|
|
Pon 14:55, 13 Lut 2006 |
|
|
mroczny łowca
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z pleszew-koro
|
|
|
|
no tak...żeby mieć strumyczek trzeba o niego dbać a nie wypijać z niego wszystko i robić byleco żeby nie wysechł.
|
|
Pon 15:55, 13 Lut 2006 |
|
|
Iruini
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tak
|
|
|
|
w 100% popieram! pamiętam jak budowałem pierwszego Toa Kaita(Tahu+Onua+Pohatu). To była radość! wyobrażałem sobie np. że... (no, akurat wtedy nic sobi nie wyobrażałem). Ale pamiętam jak ymyśliłem Walkę Toa Kaita (Tahu+Onua+Pohatu) vs Bohrok Kaita. Sama walka była wyobrażona!! Nic się nie narzucało, nie było za dużo historii. dlatego w filmach powinni ZAWSZE zostawiać wolne miejsce na wyobraźnię. wtedy można by było sobie wyobrazić jakieś fajne walki. podam przykład: B:MoL . Nie mozna sobie wyobrazić jakiejś innej walki z Rahski, bo w filmie była taka walka i koniec. Jedynie w WoS można wyobrazić sobie walki z Visorakami, bo narrator Vakama mówił:"Norik nie wątpił że zaprowadzi ich do Keetongu. ŚCIGANI PRZEZ HORDĘ VISORAKÓW..." to zdanie pozwalało wyobrazić sobie walki Hordika kotra Visorak, bo podczas pościgu też mogli walczyć z Visorakami. Ale takich rzeczy jest bardzo mało.
|
|
Wto 14:54, 14 Lut 2006 |
|
|
Nuparu2
Dawny Administrator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Moją opowieść ciągle modernizuję, żeby była jak należy. Teraz historia o odnalezieniu Miecza Żywiołów jest przed powrotem do Metru Nui, a druga, o odkryciu Kahlii, dzieje się już PO obudzeniu Wielkiego Ducha, bo okazuje się, że ten sen to jeszcze pikuś przy prawdziwym wrogu, którego może pokonać tylko jeden z Great Begins (istoty większe od Mata Nui). Czekam aż Lego skończy Bionicle, wtedy moje opowieści będę mógł uważać za zamknięte.
|
|
Wto 15:20, 14 Lut 2006 |
|
|
Grievous
Dawny Moderator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
to wież mi to se jeszcze poczekasz możliwe ze nawet 20 lat
|
|
Wto 15:56, 14 Lut 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|