Królestwo

Kingdom ma w sobie coś takiego niesamowicie niepowtarzalnego jak sezon 2001. Utopijna wyspa i tylko jeden makuta, który jej zagraża.

Fe Matoranie? To dziwne, zbyt dziwne, mamy Matoran światła, Av, Ognia Ta itd, ale Fe matoran? W sumie to nie wiemy jacy byli Matoranie z Karzahni i Mahri Nui, może to byli Matoranie innych typów.Szkoda że tylko 2 części wyszły Smutny

Fe-Matoranie to matoranie żelaza. Tak ich nazywają, bo Fe to chemiczny pierwiastek żelaza(czy jak to się tam nazywa?)
O to mi chodziło Lemo, tylko nie wiedziałem jak to się nazywa

Ostatnio zmieniony przez Kodan dnia Sob 10:54, 31 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

	Kodan napisał:
	Fe to chemiczny pierwiastek żelaza(czy jak to się tam nazywa?)

"Fe" nie jest pierwiastkiem chemicznym. Żelazo to pierwiastek chemiczny, a jego symbol używany przez naukowców (Dla skrócenia równań itp.) to Fe. Tak samo pierwiastkiem jest Tlen, a jego symbolem jest O.

BTW, Greg potwierdził, że Fe-Matoranie to Matoranie Żelaza.

	Kodan napisał:
	Fe-Matoranie to matoranie żelaza. Tak ich nazywają, bo Fe to chemiczny pierwiastek żelaza(czy jak to się tam nazywa?) O to mi chodziło Lemo, tylko nie wiedziałem jak to się nazywa

...

Przecież kurde wiem... Fe to skrót od łacińskiego ferrum... (czy jak to tam się pisze) Co znaczy żelazo...

Ciekawe jest to czemu Maska Brutusia z The Kingdom jest uszkodzona. Czyżby z tego samego powodu co w świecie który znamy?[

-Apokalips- napisał:

	Kodan napisał:
	Fe-Matoranie to matoranie żelaza. Tak ich nazywają, bo Fe to chemiczny pierwiastek żelaza(czy jak to się tam nazywa?) O to mi chodziło Lemo, tylko nie wiedziałem jak to się nazywa

...

Przecież kurde wiem... Fe to skrót od łacińskiego ferrum... (czy jak to tam się pisze) Co znaczy żelazo...

Ciekawe jest to czemu Maska Brutusia z The Kingdom jest uszkodzona. Czyżby z tego samego powodu co w świecie który znamy?[

Maska Brutaki została uszkodzona przez Mutagen i wydarzyło się to przed końcem 2007, a wszystko co wydarzyło się przed końcem 2007 jest takie samo jak w prawdziwym wymiarze.

-Apokalips- napisał:

	Kodan napisał:
	Fe-Matoranie to matoranie żelaza. Tak ich nazywają, bo Fe to chemiczny pierwiastek żelaza(czy jak to się tam nazywa?) O to mi chodziło Lemo, tylko nie wiedziałem jak to się nazywa

...

Przecież kurde wiem... Fe to skrót od łacińskiego ferrum... (czy jak to tam się pisze) Co znaczy żelazo...

Ciekawe jest to czemu Maska Brutusia z The Kingdom jest uszkodzona. Czyżby z tego samego powodu co w świecie który znamy?[

Raczej tak. Pomiędzy tymi światami i ich wydarzeniami są tylko trzy różnice:
-Matoro zawiódł
-Turaga mieli plan na taki wypadek
-Inne rasy, nawet te uważane za nie do końca dobre, były skłonne do współpracy.

Toa Protodermis napisał:

-Apokalips- napisał:

	Kodan napisał:
	Fe-Matoranie to matoranie żelaza. Tak ich nazywają, bo Fe to chemiczny pierwiastek żelaza(czy jak to się tam nazywa?) O to mi chodziło Lemo, tylko nie wiedziałem jak to się nazywa

...

Przecież kurde wiem... Fe to skrót od łacińskiego ferrum... (czy jak to tam się pisze) Co znaczy żelazo...

Ciekawe jest to czemu Maska Brutusia z The Kingdom jest uszkodzona. Czyżby z tego samego powodu co w świecie który znamy?[

Raczej tak. Pomiędzy tymi światami i ich wydarzeniami są tylko trzy różnice:
-Matoro zawiódł
-Turaga mieli plan na taki wypadek
-Inne rasy, nawet te uważane za nie do końca dobre, były skłonne do współpracy.

Nie ToP, tylko pierwsza różnica istniała naprawdę. Reszta to skutki pierwszej różnicy, tak jak Toa Mata współpracujący z Tuyet w DM.

Greg powiedział że w naszym wymiarze Turaga nie mieli planu awaryjnego.

Ja już się gubię z tymi pokręconymi wyprawami Takanuvy. Czyli tak:
-Najpierw Takanuva w formie Toa Nuva ląduje w naszym "królestwie" bo maska Brutaki przez kontakt z mutagenem jest "sprawna inaczej". Tam otrzymuje ten swój staff
-Pod koniec tej opowiastki przenosi się dzięki Brutace(którego maska również nie za dobrze działa) do "Imperium Toa" i tam chce znaleźć ponownie Brutakę ale ten nie żyje więc znaleźć musi jego maskę(i takie tam).
-Następnie zostanie przeniesiony na Kadra-Nui żeby ostrzeć Toa Nuva(przed czym?) i tam trafiony pijawkami cienia zostaje Toa Zmierchu.
...
Pokręcone jak rondo Barei. Dobrze to w ogóle wymieniłem?
A całe to opowiadanie jest nawet dobre. Ale powiem szczerze że to wszystko się za szybko potoczyło. Że Makuta zostaje przejęty przez Matoro już w drugiej części. Ale fajnie się toczy. Ciekawe co będzie dalej.
EDIT
W FORMIE Taki Owaki, FORMIE. To spora różnica. Tu nigdzie nie jest napisane że Takanuva jest Toa Nuva. Mógłby być równie dobrze w formie Toa Metru gdyby ich znał.

Ostatnio zmieniony przez Gaku dnia Nie 15:54, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

Takanuva został zaatakowany przez Pijawki Cienia przed swoją podróżą, jeszcze na Metru Nui i Toa Zmierzchu jest przez całą tą podróż. On nigdy nie był Toa Nuva.
Po Królestwie trafia do wymiaru z Podróży Takanuvy (książka którą wydadzą we wrześniu) i dopiero potem trafia do Imperium Toa.

Ostatnio zmieniony przez Lokisyn dnia Nie 15:48, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Takanuva zostaje zaatakowany przed podróżą, ratują go Toa Helryx i bodajże Brutaka, po czym wysyłają go w podróż. Najpierw trafia do królestwa, a na koniec do imperium toa.

Kurde... świetne to jest... aż żal mnie bierze że tak nie potoczyła się historia. Czuć tą starą magię...

Makuta jest tu znowu tym wyjątkowym "bad ass'em" a nie tym czym się stał w oryginalnej historii... czyli którymś tam Makutą pod rząd. Jest śmierć (!) znanych nam bohaterów... tak to powinno wyglądać! A nie latające "połer randżersy"... Powiem bez ogródek ze to najlepsza historia 2008.

Upadli bohaterowie, pradawne zło, nowi herosi... o to chodzi...

Deathproof Grievous napisał:

Kurde... świetne to jest... aż żal mnie bierze że tak nie potoczyła się historia. Czuć tą starą magię...

Makuta jest tu znowu tym wyjątkowym "bad ass'em" a nie tym czym się stał w oryginalnej historii... czyli którymś tam Makutą pod rząd. Jest śmierć (!) znanych nam bohaterów... tak to powinno wyglądać! A nie latające "połer randżersy"... Powiem bez ogródek ze to najlepsza historia 2008.

Upadli bohaterowie, pradawne zło, nowi herosi... o to chodzi...

Jeden szkopuł. Gdyby tak było w naszym universie, to Makuta właśnie by zginął i nie byłoby już nikogo złego do zwalczania Rozbawiony

Bądzmy dobrej myśli. Może u nas potoczy się podobnie.
Być może Akhmou dostanie rolę złrgo...może być lepiej Mrugnięcie

Ale do rzeczy. Jak powiedział Griev, jest to najlepszy serial 08.
Mistycyzm, wielka wyspa, różnorodni mieszkańcy, pradawne zło, zemsta, upadły toa, odkupienie.

I czego chciec więcej? Bardzo wesoły