Autor |
Wiadomość |
Apokalips
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3076
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ale wiecie... Makuta nie śpi w przeciwieństwie do Mata Nui... Przypominam że w 09 Mieli go obudzić w 08 go ożywili bo umierał. Teridax opanował jego mózgownice, ale nie wiadomo czy może kontrolować ciało, ale pewnikiem tak.
|
|
Sob 12:21, 27 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Forte
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Ciało bez duszy powinno umrzeć. Albo w nowym uniwersum Mata Nui opanuje jakieś żywe ciało, albo będzie drugim Igniką i ciało sobie stworzy, ale wtedy będzie miał dwa żywe ciała, każde będzie nim. Tutaj zagmatwali sobie sprawe twórcy.
|
|
Sob 12:26, 27 Wrz 2008 |
|
|
Jallerus Mahrius
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
|
|
|
| | Ciało bez duszy powinno umrzeć. Albo w nowym uniwersum Mata Nui opanuje jakieś żywe ciało, albo będzie drugim Igniką i ciało sobie stworzy, ale wtedy będzie miał dwa żywe ciała, każde będzie nim. Tutaj zagmatwali sobie sprawe twórcy. |
Niekoniecznie. Może twórcy zrobili tak specjalnie?
Hmmm...gdy jego dusza weszła do maski Ignika MN powinien przejąć jej moc, więc możliwe że stworzy ciało z czegoś.
|
|
Sob 13:28, 27 Wrz 2008 |
|
|
Souler
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Goleniów
|
|
|
|
To zakończenie mi się nie podoba. Byłoby fajnie, gdyby okazało się, że akcja będzie dwutorowa- podczas gdy Mata Nui będzie robił sajgon w uniwersum Glatorian, to Toa będą tępić Teridaxa. Ciekawe, co będzie próbował zrobić Mata Nui w tamtym świecie... Powrócić?
|
|
Sob 15:12, 27 Wrz 2008 |
|
|
Caramon
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Może i powróci. Mam taką nadzieję. To byłoby bardzo interesujące.
|
|
Sob 15:35, 27 Wrz 2008 |
|
|
Coen
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Fire Den
|
|
|
|
TAK TAK TAK TAK!!! ZŁO = WIN!!!!!!
PONIŻSZY WYLEW RADOŚCI ZAWIERA SPOILERY.
No, to jest zakończenie które wcisneło mnie w fotel i zmusiło do refleksji!
Nie chciałem miliona matoran biegających po koloseum z radosnymi mordkami, to mam, zrealizowany plan teridaxa, wygnanie wielkiego ducha, Toa z zawiedzionymi i niezrealizowanymi ambicjami.
Zło wygrało, Mata Nui odszedł a Toa zostali bez misji, nie poradni i nie wiedzący o co chodzi.
Teridax rulez.
|
|
Sob 17:10, 27 Wrz 2008 |
|
|
ARES PRIME
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabytek zwany Sandomierzem
|
|
|
|
Hmm... To nie jestr to co chciałbym usłyszeć na zakończenia sagi trwającej 8 lat.
Co za g...... Już bardziej debilnego zakończenia niedało się wymyślić.
Jednak koniec końców to Teridax wygrywa.
|
|
Sob 17:21, 27 Wrz 2008 |
|
|
Adamziomal
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
|
|
|
Najpierw powiedziałem, że wolałbym, aby to była nieprawda, ponieważ jest to trochę (a raczej bardzo) naciągane (szczególnie z tym uwięzieniem w Ignice). Ale za to Teridax wygrywa.A pamiętam jak pisałem w temacie Kraahka, że to dobro zawsze wygrywa... Bio nigdy nie przestanie mnie zadziwiać.
|
|
Sob 17:39, 27 Wrz 2008 |
|
|
Dekar Nuva
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Domek z Pierników...
|
|
|
|
To zakończenie, to takie sztuczne utrzymywanie historii "starych" Bionicle przy życiu... Mogliby to skończyć i zacząć wreszcie coś nowego, ale nie ! Najprościej toczyć sagę prawie tym samym motywem przez następne 20 lat ! Niech Mata Nui dalej umiera, śpi i robi inne dziwne rzeczy, a Toa ( lub inne istoty ) niechaj dalej za nim biegają i próbują go obudzić, ożywić itp. !
Ostatnio zmieniony przez Dekar Nuva dnia Sob 20:35, 27 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 20:34, 27 Wrz 2008 |
|
|
Forte
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Bardzo słuszna uwaga. To na prawde nie problem zabić Mata Nui, szczególnie że genialne zakończenie wykorzystali w Kingdom. Przecież to by było coś. Wygrywa zło, ale nie do końca, i wychodzi że jednak dobro jest górą.
Albo trzeba było Mata Nui obudzić i już.
Nie jestem złym człowiekiem, dlatego przyjmuje możliwość wygranej zła, tylko na chwile w celu urozmaicenia dalej trwającej historii. To zakończenie nie jest warte sagi Bionicle. Nie jest warte ani jej pierwszych lat, ani tych pełnych broni maszynowej. Jest warte jedynie głupich historii o innych wymiarach, bo teraz to dzieciaki kręci.
|
|
Sob 23:20, 27 Wrz 2008 |
|
|
-Derion-
Dawny Moderator
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 1830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Heh czyli już wiemy o jaką maskę chodziło gregowi "najważniejsza w historii" czy jakoś tak.
Jedyne co mnie z tego zakończenia cieszy to to iż fabuła 2009 roku przed nami się otwiera. I nie wygląda to źle : wojownicy biją się o to, aby dostać maskę z duszą Wielkiego Ducha, kto by nie chciał? W końcu to by gwarantowało absolutną władzę nad światem. Napewno pojawią się ci źli (bo chcą świat zniszczyć), ci dobrzy (bo chcą uratować) oraz ci którzy mają złych i dobrych głęboko w d*pie(chcą mieć maskę dla siebie).
Nie, nie będzie nowych masek collectibles, a szkoda.
|
|
Nie 7:24, 28 Wrz 2008 |
|
|
Lemonardo
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
EDIT: Pełne streszczenie:
-Icarax i Krika chcą zaprzestać planom Teridaxa niszcząc Codrex. Icarax wpada w pułapkę zastawioną przez Gorast i Vampraha i chwilę później jego szczątki są rozsiane po całym Wszechświecie. Krika ucieka.
-Takanuva uzdrawia Shadow Matoran wkurzając Klakki (wkurzone wydają dźwięk niszczący efekt Pijawek Cienia). Następnie zabiera ich z Karda Nui.
-Toa Nuva mówią że kluczem do obudzenia Mata Nui jest 6 gigantycznych Lightstone'ów znajdujących się w Codrexie. Toa muszą wysyłać powiększające się fale energii w stronę każdego z Lightstone'ów, lecz to by zajęło wiele godzin. Zauważają że Ignika mógłby zrobić to w kilka sekund. Toa Życia słysząc to atakuje Toa Nuva nie chcąc się poświęcać. Lecz kiedy ktoś wspomina bohaterstwo Matoro, Toa Ignika zmienia swe postępowanie i postanawia się poświęcić.
-Wszyscy Toa oprócz Gali wychodzą z Codrexu by walczyć. Toa Wody zostaje by pilnować Maski.
-Tahu walczy z Gorast. Nagle pojawia się Krika, który ostrzega Gorast o burzy energii, która zaraz uderzy w Karda Nui. Ta mu nie wierzy i zakłóca moc Kriki, tak że ten stając się coraz bardziej przenikalny, w końcu znika.
-Ignika poświęca się. Gali po chwili zauważa że Maska nie tylko emanuje energię, ale też coś do niej wchodzi (Mata Nui).
-Mutran zauważając burzę zastanawia się jak się obronić. Znając wiedzę Tren Kroma znajduje sposób, lecz za późno. Ginie. Gorast zaskoczona zdradą Teridaxa nie wie co robić. Też ginie. Antroz próbuje przekonać Bitila by uciekali wspólnie, ale ten próbuje uciekać sam. Obaj giną.
-Toa Nuva uciekają na Rockohu, Jetraxie i Axalarze ledwo unikając śmierci.
-Na Metru Nui wszyscy się radują i są szczęśliwi. Turaga Dume zaczyna mowę o zwycięstwie Toa, lecz wtedy wszystko okrywa się cieniem. Gwiazdy układają się w Maskę Cieni. Teridax oznajmia że teraz on jest panem Wszechświata i że jedyną nadzieją Toa jest Mata Nui, który został wysłany wewnątrz Maski do innego Wszechświata.
-Dalej mamy taki krótki epilog:
| | Maska Życia przelatywała przez pustkę między wszechświatami. Wolna od kajdan Świata Matoran zmieniła swój kolor ze srebrnego z powrotem na złoty. Niosła w swym wnętrzu umysł i duszę Mata Nui na podróż której celu nie znał nikt. Lecz jeśli ktoś mógłby słyszeć myśli istoty znajdującej się wewnątrz Igniki, usłyszałby jedno stanowcze postanowienie: "Jeszcze tutaj wrócę." |
Ostatnio zmieniony przez Lemonardo dnia Nie 7:56, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 7:27, 28 Wrz 2008 |
|
|
Kondi
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zaczyna być bardziej klimatycznie ...
|
|
Nie 8:17, 28 Wrz 2008 |
|
|
Kraahkanuva
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nynrah/Toruń Ranga: Przywódca BCF
|
|
|
|
Taaaaak!!!! na takie zakończenie czekałem! Era ciemności, i jedynym ratunkiem jest był władca świata, wygnany przez diabolicznego Makuta! Tak, to mi ise podoba, bardzo. Szkoda tylko ze inni makuta zginęli, ale któż by chciał dzielić się wszechpotężną mocą? Na pewno nie Teridax, o, na pewno nie! Taaak... wojna dopiero się zaczyna!
|
|
Nie 8:59, 28 Wrz 2008 |
|
|
Adamziomal
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
|
|
|
| | Taaaaak!!!! na takie zakończenie czekałem! Era ciemności, i jedynym ratunkiem jest był władca świata, wygnany przez diabolicznego Makuta! Tak, to mi ise podoba, bardzo. Szkoda tylko ze inni makuta zginęli, ale któż by chciał dzielić się wszechpotężną mocą? Na pewno nie Teridax, o, na pewno nie! Taaak... wojna dopiero się zaczyna! |
Nie uważasz Kraahk, że trochę z tą radością i podnieceniem przesadzasz?
Choć powiem szczerze, że to mi się już bardziej podoba. No to teraz będą 3 lata w innym wszechświecie, a potem powrót do starego. Nieźle, nieźle... Ciekawe, co będzie próbowało zrobić OoMN - Teridax jest teraz zbyt potężny - to też mi się podoba (chociaż oczywiście wierzę, że dobro ostatecznie wygra).
A pamiętam, jak GregF mówił, że w 2009 zacznie się nowa historia i że nowi fani nie będą musiali poznawać poprzednich 8 lat, żeby wiedzieć o co chodzi - a tu mamy wyraźnie zaznaczone, że będzie powrót do starego wszechświata. Nie żeby mi się to niepodobało, ale jednak słowa nie dotrzymał.
A tak na marginesie - Lemon, skąd wytrzasnąłeś te spoilery??
Ostatnio zmieniony przez Adamziomal dnia Nie 9:29, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 9:27, 28 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|