Oficjalny Temat Historii 2008

Czyli to statek kosmiczny? W sumie to ciekawe, więc do tej pory rdzennej planety na której mieszkają matoranie nie poznaliśmy, o ile taka istnieje. To jak to było z budową Metru Nui? w końcu to jego mózg. Czy to po prostu było przed kataklizmem jak jeszcze nie wystartował w swą podróż?

Czyżbyśmy właśnie dowiedzieli się czym jest Red Star? Może to też taki "Wielki Duch"?

Czyli...

-Mata Nui to statek kosmiczny wzorowany na żywym organizmie.
-Matoranie to coś na wzór komórek dostarczających energie niezbędną do życia Mata Nui'emu, on w zamian gwarantuje im bezpieczeństwo i warunki niezbędne do życia.
-Makuta to coś na wzór komórek zaatakowanych i zmienionych w szkodliwe, albo po prostu choroby.
-Toa to po prostu białe krwinki, które mają na celu zwalczanie choroby.

Kto by pomyślał że to może być takie rozbudowane. Jestem mile zaskoczony.

Teraz w mojej głowie zrodził się pomysł że Glatorianie też mogą być czymś na wzór wielkich duchów. Pamiętacie tą wielką część z ostatniej strony najnowszego komiksu? Ot właśnie moje przypuszczenia. Mata Nui może być Glatorianem, tzn. pochodzić z ich świata.

Jak średniaki to wielkie duchy, to Tuma jest Wielką Istotą a small sety to toa lub tytani -.-"

Ale ta wielka część na tym obrazku... może niekoniecznie Glatorianie to Wielkie istoty, ale zapewne w ich świecie mogą tak owe być... Rozpędziłem się że akurat oni nimi będą, ale zapewne poznamy jeszcze jakiegoś wielkiego ducha.

Ostatnio zmieniony przez Apokalips dnia Nie 13:13, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

A co jeżeli MN nie jast ani Glatorianem, ani czymś z planety Matoran?
Może Red Star to taka jakby ,,iskra" z Transformers. Umieszczona na środku klatki piersiowej i pełniąca funkcję serca.

A może Red Star to oczy MN?

	Jallerus Mahrius napisał:
	A co jeżeli MN nie jast ani Glatorianem, ani czymś z planety Matoran?

Jezuuu....
OFC że MataNui nie jest Glatorianem, nie wiem o co ci chodzi z "czymś z planety Matoran". Człowieku zastanów się nad tym co piszesz, bo powinieneś dostać za to osta.

Ja bardziej obstawiałbym za sercem... Oczy... Raczej nie. Może coś a la krosta ? A w kroście ropa ( albo coś innego ), czyli jakaś zła istota ? Nawet by pasowało...

Taki Owaki napisał:

Greg teraz powiedział to wprost:

	Cytat:
	Czy Wszechświat Matoran zawsze był na planecie BIONICLE (przynajmniej od kiedy Matoranie tam żyją)? Nie.

Poza tym wymsknęło mu się że Teridax JEST wszechświatem, a zawsze powtarzał że dostaniemy odpowiedź w filmach z BIONICLE.com.
Greg poza tym powiedział że Mata Nui nie tylko upadł podczas Wielkiego Kataklizmu...

Już mówiłem na czacie: Mata Nui podróżował w kosmosie. Gdy został uśpiony uderzył w wodną planetę. Po co podróżował? Miał jakiś cel który dopiero poznamy (to potwierdzone - misja Mata Nui będzie poznana).
Mata Nui nie jest dla Matoran, ale oni dla niego. Ale muszą sobie nawzajem pomagać, oni muszą pracować a on ich utrzymuje. Oni są zwyczajną elektrownią, zasilają go by mógł coś zrobić. Razem z innymi Wielkimi Duchami które prawdopodobnie istnieją (wg Grega).
Mata Nui daje ciepło, światło i grawitację Matoranom gdyż w kosmosie by się wyziębili albo odlecieli w próżnię. Ostatnie 1000 lat pokazało nam że przecież gdyby leżał albo w ogóle by go nie było oni świetnie daliby sobie radę.
(...)

Według mnie bardzo ciekawe info. Nie będę gdybał i wprowadzał zamętu. Pożyjemy, zobaczymy co z tego wyniknie Mrugnięcie

Nie klasyfikowałbym jakiejkolwiek rasy poza Matoranami w tych kategoriach. Makuta nie istnieli od początku i byli, powiedzmy, dobrzy. Ewentualnie są rakiem. Ale nie mają żadnego związku ze stanem zdrowia Wielkiego Ducha, chyba że naruszą równowagę wszechświata (BTW, Ignika stałaby się czarna gdyby była obecna we Wszechświecie który jest rządzony przez Teridaxa).

I kolejna rzecz: Jeden Toa z drużyny Jovana nosił Olmak. Dzięki niej mogli szybko uciec z Karda Nui po uzdrowieniu Wielkiego Ducha.

Nie zrozumiałem dokładnie komiksu.

W jaki sposób makuta wygrał?

-Przejął ciało Mata-nui (Przez co MN stał się mniejszy.)?
-Przejął Wszechświat?
-Przejął Ignikę którą Mata Nui wystrzelił?
Co zrobił?

Przejął ciało MN, zarazem stając się wszechświatem matoran. Następnie uwięził dusze MN w Ignice, a ją samą wysłał w kosmos. Krócej się chyba nie da.

Dziękuję za info DD.

Więc kto uratuje Mata-nui? Glatorianie są w innym wszechświecie. Może WI?
Poczekamy, zobaczmy. Oznacza to że do planety BIONICLE jeszcze powrócimy skoro
Mata-nui został pokonany. A może będą następne komiksy w którym Mata-Nui powróci?

Ktoś chyba mówił o opowiadaniu które będzie opowiadać o dawnym wszechświecie.

Wg. Mnie z Mata-Nui jako obieżyświatem nie jest zły. Ciekawe czy Teridax będzie także podróżował...

BTW:Czy Wielki Duch może w siebie ingerować? Czyli robić wewnątrz burze tworzyć lawiny itp? Jeśli tak miałby Simsy w wersji Bionicle xD.