Oficjalny Temat Historii 2009

Lemon, a kto by czytał twoje posty ;p

Czyli co- poprostu, bez jakiegokolwiek powodu oprócz KA$Y, zrobuili większą wersje MN?

I właśnie za to kochamy LEGO. Patrzą na świat realnie - liczy się dla nich tylko kasa ^_^

Idę sobie ulicką w ustce (jestem na wakacjach nad morzem), patrzę sklep z Lego. Wchodzę, patrzę, co widzę? Tak, dobrze mysleliście! Ackar, Kiina, Gelu, Stronius, Vastus i Mata Nui! Glatorian Legends! I, gdy piszę tego posta, patrzę sobie na jeszcze cieplutkiego Gelu, stojącego na półce.

Ostatnio zmieniony przez bionicel dnia Sob 19:39, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy

A ja mam Mata-Nui'ego i się nie chwalę. Po za tym jak będę miał kilka fotek to mogę komuś przesłać, żeby zrobił reckę. Czekam na chętnych.

Lemo, wszystkim chodzi o pieniądze i władzę, ale cholera, mogliby trochę uszanować fanów, jak niektóre inne firmy...

Niektóre inne filmy polegają na czym innym i są dla niektórych innych fanów niektórych innych rzeczy.
BIONICLE jest skierowane do innych odbiorców niż tych, z których składa się to forum (częściowo).

Jesteśmy po prostu w mniejszości.

Stereotypy. "Lego bawią się tylko dzieci, a BIONICLE jest najbardziej dziecinne" mówią nooby/ignoranci/Pracownicy LEGO/....(tu wstaw własne określenie).
No cóż, musimy się z tym pogodzić lub napisać petycję o tym, że są tu też starsi kolekcjonerzy BIONICLE. Ale prawdę mówiąc, nic nam to nie da. LEGO się nie zmieni....

LEGO może i bawią się dzieci, ale dorośli tez mają prawo i z tego korzystają (mój 40 kolega bawi się LEGO Wesoły

). Jeżeli chodzi o BIONICLE, nie są aż tak dziecinne jak się wydaje. Choć kiedyś jak byłem mały to wszyscy na podwórku lubili BIONICLE i je wynosiliśmy by się bawić Bardzo wesoły

. Starsi kolekcjonerzy to tu są, ale czy pełnoletni? Jak by był tu taki i aktywnie uczestniczył w życiu tego forum to nie bylibyśmy sami w tym niepełnoletnim świecie tej ciekawej i długiej historii...

Tak czy siak, jak to powiedziałeś Vahki, LEGO się nie zmieni...

Ostatnio zmieniony przez Onua Mistika dnia Nie 8:59, 16 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ja za rok będę pełnoletni Mrugnięcie

A tak serio- sety jak sety, ale nie można story BIO, w którym jest coś takiego jak zdrada, poświęcenie, obowiązek, odcienie szarości, brak wygranej dobra ze złem, nazwać dziecinnymi. Większość dzieci nie zna zbyt dobrze tych pojęć, więc story jest jednak kierowane do starszych odbiorców...

Też racja, mości Darthcie. Ale ignoranci nie znający BIONICLE nie wiedzą, że BIONICLE ma story. Znam kilku takich kre...noobów. Naśmiewali się ze mnie "że bawię się BIONICLE". Takie życie fana BIONICLE...

EDIT: A... Wiem, że to jest temat o 2009, ale znalazłem na EB (EUROBRICKS, nie ENCYKLOPEDIA BIONICLE ) wypowiedź Binka w temacie o 2010:

Bink napisał:

Loving this topic. You guys panic so easy. I can't wait until you find out the real info later this year. You'll hate it, as usual. Can't wait to hear the howling start in earnest.

Personally, I really like where things are going with BIONICLE. You core fans probably will too, after you stop hyperventilating. But if you don't, you can blame me directly, since I've had a larger role than before in setting the story direction for the first part of 2010. But just remember - I'm not responsible for everything. The big decisions were made much higher up.

I also got to have a big voice in the sets coming out in January, which I'm inordinately proud of. Even designed a weapon.

* Binky has fun taunting the faithful *

Ostatnio zmieniony przez Vahki530 dnia Nie 11:32, 16 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy

No bardzo fajnie, ale niektórzy [ w tym ja ] nie znają angielskiego, a google translate jest do bani. Mógłby ktos łaskawie przetłumaczyć

	Vahki530 napisał:
	Też racja, mości Darthcie. Ale ignoranci nie znający BIONICLE nie wiedzą, że BIONICLE ma story. Znam kilku takich kre...noobów. Naśmiewali się ze mnie "że bawię się BIONICLE". Takie życie fana BIONICLE...

Oj tak, niektórym noobom Bionicle kojarzy się z dziećmi. A przecież gdybyś małemu dziecku opowiedział całą historię Bionicle, to nic nie skuma. Nienawidze jak jeden mądry inaczej osobnik z mojej szkoły wymądrza się na temat setów i hisorii BIO, że "Sam bym złożył takiego, ale nie jest dzieckiem" albo "Historia Bionicli* jest nudna". A jak opowiadam o BIO tym, których to ciekawi, przerywa mi i gada jakieś bzdury.

*On tak mówi, ja wiem że słowo Bionicle się nie odmienia.

	Brutaxonn napisał:
	A jak opowiadam o BIO tym, których to ciekawi

Ja mam podobnie, czasami jak się ktoś dopytuje o historię BIO, to bez wahania opowiadam to co wiem. Lecz jest ta sprawa pewnego nabijania się ze mnie, że lubię BIONICLE.

Tak przed chwilą przeglądam tą wątpliwa listę na 2010...i tak sobie myślę, że jeżeli jest prawdziwa, to wcale nie oznacza to, że MN z Glatami wpadnie do Teridaxa na herbatę. Może zrobi coś na kształt podziału na 2009? (Karda Nui, Bagna Sekretów), czyli że jedna połowa roku dziać się będzie na Aqua Magna, ze starymi znajomymi (Takanuva, Rahksi), a druga połowa na Bara Magna z nowymi starymi znajomymi (Gresh, Skrall).

Co o tym myślicie?

Koniec tej dyskusji. To temat o 2009 a nie przykrościach w szkole (też tak mam).