Oficjalny Temat o Masce Życia - Kanohi Ignika

Oh lemo dziękuje za pocieszenie mnie :/ Wiesz nikeótrzy mogli jednak nie wiedzieć jak to wygląda, ale dziękuje że mnie uświadomileś :/

Ja dodam coś o Ignika samej w sobie: W 2007 "dowiemy się, co stanie się, gdy GB, który nie powinien, dotknie MoLi." To będzie ciekawe. Przewraca Oczami

I jeszcze jedno: Gdy Ta Właściwa Osoba Śmiech

użyje Maski, zostanie pochłonięta/pożarta/coś w ten deseń (niepotrzebne skreślić) przez jej moc.

ładnie malujesz... nie ma co xD... Chociarz nic z tego rysunku bez nhapisów bym nie zrozumiał xD

Bo o to chodzi że to było schematycznie namalowane

Hmm zostanie pożarta przez jej moc..... wiecie na 70 % według mnie to będzie axonn a może nawet na 80 %.

Hmmm... jemu jednak chodziło o tego który może nosić maskę (napisał: "Ta Właściwa Osoba"). A "Pochłonięty przez moc" znaczy chyba że moc będzie panować nad jego ciałem.

właśnie, ta właściwa osoba, no to chyba axonn mógłby być nie? Służył wiele lat w OoMN, służył wogule Mata Nui, co by stało na przeszkodzie aby się poświecić? I wtedy jeżeli moc miała by sterowac jego ciałem, mógłby iść do komnaty maski zamiast vezona, i być jednym ze strazników. A jeżeli chodzilo o to że poprostu axonn ratując Mata Nui "zostałby pochłonięty przez moc" to poprostu można najprościej powiedzieć. Odda życie za Mata Nui. Czyli zostanie uśmiercony.

A może oni będą szukali "tego właściwego" w 2007 roku ? Niee ... Lepsze z uśmierceniem Axonna.

Znowu 7 Toa :] to sie robi monotonne Rozbawiony

Axxon nie moze umrzec on jest spoko Wykrzyknik

on nawet miałby pretekst jeszce do skończenia z zyciem... czekajcie to chyba było tak...

	Cytat:
	(...) od 1000 lat walcze ze złem i mam już tego dość!(...)

Widać że staruszkowi się już chce odejść na posługę do mata nui. Ale skoro nie on to kto? Toa odpadają, Taknuvy nie ma na voya nui. Voyarani odpadają, umbra także. Brutaka także... no to zostaje Axonn. I on do tego najbardziej się nadaje.

A Inika? xD nie no Axxon najlepiej nadaje sie do tej roli Wesoły

ty rozpaczasz nad axonnem który nie wiadomo czy umrze czy przezyje a ja co mam powiedzieć? Brutaka najlepszy tytan jaki moglby być, powalił 12 postaci jednym uderzeniem i on na bank zginie.

Wiecie szkoda że nie ma tak jak w moich wyobrażeniach,tzn część matoran jest już odtruta od antydermis i są w rebelii, część jest u piraka. No i jest bitwa przed Valmai, Inika idą po ignika a reszta zostaje i jest bitwa, nuva, voyatoran, axonn vs zaktan,brutaka, voyatoran, ci pierwsi pod dowództwem Garana. Eh tak myślę jak to fajnie wyglądało by, wkoło biega pelno malutki voyatoran, toa i piraka a na samym środku prawie że depczą ich pojedynkujący sie axonn i brutaka... jakie to piękne, jakby to tak w filmie pokazali to by wyglądalo zabójczo.

ehehehehehe ja sądze że to nie będzie żaden toa to będzie ktoś chmm ktoś kto będzie mógł posiąść pełną potęge maski życia ... chmmm być może to będzie jakiś toa który się poswięci dla uratowania świata przed piraka .. albo faktycznie axonn który odda sie w ostatecznej posłudze dla mata nui co w pewnym sesie było jeko przeznaczeniem on służyl dla mata nui i działał w jego obronie i zapewne to by była jego ostateczna posługa oddanie swego życią dla życia mata nuiego który pomału umiera a to jedynie mogło by go uratować od niechybłej śmierci co i tak nastą pi kiedyś ....

Ale jakby poswiecil zycie dla matanui do matanui by mogl go wskrzesic nie?

Wiesz, rozumąc słowo moc by go pochłonęła, każdy jego atom zostałby zniszczony. Nie mógłby go wskrzesić.

może ta postać będzie w 2007 r. może gdy toa inika będą mieli już ignika to będą musieli przybyć do miasta zguby żeby odnaleść tego kto może założyć maske życia