Oryginalne BIO - co byście zmienili?

	TCC napisał:
	moje pytanie, po co ich zabił, skoro najpierw ich stworzył o.O?

Byli, przynajmniej na początku, potrzebni we Wszechświecie Matoran. Dopiero gdy wyszli na Spherus Magna stali się dla niego zagrożeniem.
Poza tym, może nie przyłożył ręki do ich stworzenia.

	Darth Destruktor napisał:
	Koleś, chciałeś uśpić matoran i obudzić ich jak przejmiesz caiło Wielkiego Ducha.

Nie o to mu chodziło. Matoranie musieli spać, bo gdy nie pracowali, Mata Nui chorował i wtedy umierał :< Ale musieli być już wybudzeni gdy Makuta miał go zastąpić, bo inaczej sam by umar.

	Darth Destruktor napisał:
	Ale skoro ci nie wyszło trochę to czemu przez 1000 lat siedziałeś na tyłku?

Czekał aż Mata Nui zacznie umierać, wtedy pozwoliłby Matoranom pracować, ktoś użyłby Igniki i przywrócił Mata Nui do życia, Makuta by go zastąpił, Toa Mata by go obudzili...

	Darth Destruktor napisał:
	Ktoś z MU kontaktował się z tobą?

Tak. Teridax nawet bywał w MU.
Właściwie Mangaia jest częścią MU.

Kiedy wielki duch umarł, opuścił swe ciało na jakiś czas i to umożliwiło Terciowi przejęcie MU.

-Lemonardo 114- napisał:

	Darth Destruktor napisał:
	Chciałeś matoran z powrotem w Metru? No to ich wpuść, potem coś uknuj.

Yyy, Turaga nie bardzo chcieli wracać z Matoranami do opuszczonego, zniszczonego miasta, w którym brak było oświetlenia i czegokolwiek.

Ale zostawić w takim mieście Rahaga i Turagę Dume, by przez 1000 lat sami je odbudowywali jest ok <3

@Lokisyn - wątpię by oryginalny plan Terry'ego był "planem tysiącletnim". Podejrzewam że obudziłby matoram, wcisnął im jakiś kit, i wtedy coś przekręcił. Toa Metru pokazali mu faka zabierając matoran z miasta.

Oryginalnie nie było to jego planem, owszem.
Właśnie tak było jak mówisz, chciał wyczyścić im pamięć (to mu się udało), obudzić ich samemu i nagadać głupich głupot. Ale dostosował się gdy Toa Metru uciekli na Mata Nui z kapsułami.

Tylko zabijanie ich i budzenie PO przejęciu Wszechświata nigdy nie było jego planem, bo ich potrzebował.
(Chyba, że to było jednym z jego planów, bo podobno miał dużo planów na wszelki wypadek)

Ja coś słyszałem że Teridax planował wykorzystać Bohroki ale mu się Metru napatoczyli i nic z tego nie wyszło. Chyba idziesiec podawał taką informację, muszę sprawdzić tylko źródło. Było tam też coś o tym że Makuta miał plan zatrzymać aktywację Toa Mata ale Zakon mu przeszkodził czy jakoś tak.

[off] Nie pisze się originalne, tylko oryginalne. [/off]

Tak bym to widział. Ktoś się zgadza?

Początek mi się bardzo podoba - Takanuva usypia znów Wielkiego Robota, walka w astralnym świecie też. Jedyne co mi nie pasuje to to że jeśli Mata Nui umrze, to nie będzie już nikogo kto by kontrolował Robota, a z tego co pamiętam to jak robot jest martwy to MU i wszystko w środku w końcu zaczyna się rozpadać i umiera, więc Matoranie tam w środku i tak by zginęli.
Wg. mnie lepiej by było gdyby Takanuva usypiając Makutę i wypędzając go, sam przejął władzę nad Robotem. Wtedy wszystko by zostało na miejscu, a Robot dalej byłby funkcjonalny i pełnił by swoje zadanie.

Ostatnio zmieniony przez Gaku dnia Pon 11:37, 20 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz

	Gaku napisał:
	Wg. mnie lepiej by było gdyby Takanuva usypiając Makutę i wypędzając go, sam przejął władzę nad Robotem. Wtedy wszystko by zostało na miejscu, a Robot dalej byłby funkcjonalny i pełnił by swoje zadanie.

Wtedy by wyszło, że cała seria Bionicle to po prostu przygody Takuy/Takanuvy. Historia jak od zwykłego Matorana stał się bogiem.

A co do zmian:

1. Nazwy po 2004 przestały brzmieć tak przyjemnie maoryjsko. Mogli znaleźć jakieś zasady konstrukcji słów w tym języku i stworzyć słowa przypominające je w brzmieniu, bo na przykład Kanohi Arthron albo Crast brzmią obrzydliwie.

2. Kolory broni. Toa Mata mieli bronie w ich kolorze, a Toa Nuva mieli już srebrne bronie. Spodobał mi się ten kolor. Uznałem, że od tej super mocy mogą mieć broń srebrną. Ale gdy zobaczyłem, ten kolor w następnych setach uznałem to za przesadę. Po dziewięciu latach oglądania cały czas tego samego koloru zacząłem nim rzygać. Dlatego ucieszyłem się na widok broni Glatorian.

3. Tak samo jak ciemniejsze wersje danych kolorów. Po co to. Tańszy barwnik czy co? Myślałem, że chociaż Toa Nuva w Karda Nui dadzą ich stare kolory, ale oczywiście nie!

Jak na razie nic mi więcej nie przychodzi do głowy.

	Duvin napisał:
	Wtedy by wyszło, że cała seria Bionicle to po prostu przygody Takuy/Takanuvy. Historia jak od zwykłego Matorana stał się bogiem.

Nooooo, 2001 i druga połowa 2003 to była historia Takuy. W 2002, pierwszej połowie 2003 i w 2008 też odgrywał sporą rolę. Jeśli ktoś miałby być określany mianem "głównego bohatera Bionicle" to chyba właśnie on.

Glownym bohaterem bio byl Makuta Bardzo wesoły

To może inaczej - protagonistą jest Takua, antagonistą Makuta? W sumie obie są głównymi rolami...