Budzisz się w nieznanym Ci budynku...

Uznałem, że brakuje trochę tych prastarych, marnych RPGów, w które wszyscy się bawili te X lat temu. Zacznijmy prosto, bez zbędnych ceregieli jak tworzenie postaci. Jednakże wasz ekwipunek będę spisywał w pierwszym poście. Bardziej rozbudowaną sesję można byłoby zrobić na [link widoczny dla zalogowanych], ale to trza by było się tego nauczyć i przygotować planszę, fabułę etc. Fabułę będę prowadził z biegu. Każdy może w każdej chwili dołączyć do gry, najlepiej, jakbyście cytowali posty, ma które odpowiadacie, dla wygody.

Więc tak:

Budzisz się w nieznanym Ci budynku. Przez okna wpadają znikome ilości światła, panuje półmrok. Wokół porozrzucane są meble, pokój, w którym przebywasz wydaje się zrujnowany. Co robisz?

Ekwipunki:

Kalmahiczek:

Gaku:

Ultimo:

Kodan:

Kaspar26:

Iruini:

Souler:

Fikou:

Kawałek kanapki z szynką

Kilka pojęć:

By Ultimo

Ostatnio zmieniony przez Mek dnia Sob 1:06, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 18 razy

Staram się znaleźć coś ciekawego.

	Mekrani napisał:
	Budzisz się w nieznanym Ci budynku. Przez okna wpadają znikome ilości światła, panuje półmrok. Wokół porozrzucane są meble, pokój, w którym przebywasz wydaje się zrujnowany. Co robisz?

O ile to możliwe, próbuję wstać i rozejrzeć się cuś po pokoju

	Kalmahiczek napisał:
	Staram się znaleźć coś ciekawego.

Przeglądając szafki znajdujesz pustą butelkę, spodnie dresowe i potarganą koszulkę. Co robisz?

	Gaku napisał:
	O ile to możliwe, próbuję wstać i rozejrzeć się cuś po pokoju

Rozglądając się po pokoju widzisz szafę, komodę i pianino. Co robisz?

Ubieram się w te rzeczy, biorę butelkę jako broń.

	Mekrani napisał:
	Budzisz się w nieznanym Ci budynku. Przez okna wpadają znikome ilości światła, panuje półmrok. Wokół porozrzucane są meble, pokój, w którym przebywasz wydaje się zrujnowany. Co robisz?

Wstaje i próbuje sobie coś przypomnieć jaki i przeszukuje kieszenie.

	Mekrani napisał:
	Rozglądając się po pokoju widzisz szafę, komodę i pianino. Co robisz?

Zaglądam do szafy, może znajdzie się tam coś przydatnego w wyjściu stąd.

	Kalmahiczek napisał:
	Ubieram się w te rzeczy, biorę butelkę jako broń.

O dziwo te ubrania pasują na Ciebie idealnie. Czy tłuczesz butelkę?

[OOC] - Jeśli mógłbyś, to tak jak pisałem, cytuj to, co wcześniej do Ciebie pisałem, ok?

	Ultimo napisał:
	Wstaje i próbuje sobie coś przypomnieć jaki i przeszukuje kieszenie.

Nie potrafisz sobie niczego przypomnieć. Masz na sobie tylko cienką piżamę bez jakichkolwiek kieszeni. Co robisz?

	Gaku napisał:
	Zaglądam do szafy, może znajdzie się tam coś przydatnego w wyjściu stąd.

W szafie znajdujesz tylko potarganą skórzaną kurtkę i kartonowe pudełko. Co robisz?

Ostatnio zmieniony przez Mek dnia Pon 21:48, 02 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy

Mekrani napisał:

	Ultimo napisał:
	Wstaje i próbuje sobie coś przypomnieć jaki i przeszukuje kieszenie.

Nie potrafisz sobie niczego przypomnieć. Masz na sobie tylko cienką piżamę bez jakichkolwiek kieszeni. Co robisz?

Widzę drewniany fotel na ziemi, urywam od niego nogę, a potem zaglądam przez uchylone drzwi.

	Mekrani napisał:
	W szafie znajdujesz tylko potarganą skórzaną kurtkę i kartonowe pudełko. Co robisz?

Wezmę skórzaną kurtkę ze sobą, w końcu za oknem śnieg. Zaglądam czy kartonowe pudełko ma w środku coś przydatnego.

Ostatnio zmieniony przez Gaku dnia Pon 21:51, 02 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz

	Mekrani napisał:
	O dziwo te ubrania pasują na Ciebie idealnie. Czy tłuczesz butelkę?

Nie, bo może się jeszcze przydać. Staram się wyjść z pomieszczenia.

Ostatnio zmieniony przez Kalmahiczek dnia Pon 21:52, 02 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz

No dobra, to bawmy się...

Próbuję wyjrzeć przez okno, żeby ustalić, gdzie mniej więcej jestem.

[OOC]Starajcie sobie nie dopisywać rzeczy, o których wam nie pisałem, jak fotel Ultimo i śnieg u Gake. Tym razem wam to odpuszczę :>

	Ultimo napisał:
	Widzę drewniany fotel na ziemi, urywam od niego nogę, a potem zaglądam przez uchylone drzwi.

Odłamujesz nogę, po czym otwierasz drzwi, które bez większego problemu się uchylają. Widzisz przed sobą większy pokój, prawdopodobnie dawniej był to salon. Widzisz w nim potrzaskane meble, wśród nich barek, złamany stół jadalny, kilka połamanych krzeseł. Co robisz?

	Gaku napisał:
	Wezmę skórzaną kurtkę ze sobą, w końcu za oknem śnieg. Zaglądam czy kartonowe pudełko ma w środku coś przydatnego.

Zakładasz na siebie kurtkę. Jest odrobinę za duża, ale nie przeszkadza to za bardzo. W pudełku znajdujesz stary rewolwer i 6 naboi.

	Kalmahiczek napisał:
	Nie, bo może się jeszcze przydać. Staram się wyjść z pomieszczenia.

Wychodzisz przez wyrwane z framugi drzwi na korytarz. Najwyraźniej przebywasz w starym bloku mieszkalnym. Naprzeciwko Ciebie są uchylone drzwi do sąsiedniego mieszkania. Co robisz?

	Kodan napisał:
	Próbuję wyjrzeć przez okno, żeby ustalić, gdzie mniej więcej jestem.

Wygląda na to, że jesteś w małym domku na przedmieściach. Przebywasz obecnie na 1. piętrze. Pada lekki śnieg, godzina wygląda na późną 17:00. Ulice są puste, widzisz kilka zniszczonych domów i kilka w całkiem dobrym stanie. Co robisz?

Ostatnio zmieniony przez Mek dnia Pon 22:03, 02 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy

	Mekrani napisał:
	Wychodzisz przez wyrwane z framugi drzwi na korytarz. Najwyraźniej przebywasz w starym bloku mieszkalnym. Naprzeciwko Ciebie są uchylone drzwi do sąsiedniego mieszkania. Co robisz??

Wchodzę tam.

	Mekrani napisał:
	Odłamujesz nogę, po czym otwierasz drzwi, które bez większego problemu się uchylają. Widzisz przed sobą większy pokój, prawdopodobnie dawniej był to salon. Widzisz w nim potrzaskane meble, wśród nich barek, złamany stół jadalny, kilka połamanych krzeseł. Co robisz?

Powoli z pałką w ręku zbliżam się do barku i go otwieram.