Autor |
Wiadomość |
Souler
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Goleniów
|
|
|
|
No, to przynajmniej jeden zainteresowany.
- Masz broń i umiesz się nią posługiwać? Bez jakiegokolwiek wyszkolenia, sory, ale będziesz bezużyteczny.
Dopijam kawę i odkładam filiżankę.
- Proponuję udać się na targ po coś mocniejszego niż kawałki drewna. A tak nawiasem, Cor'batch, miło poznać.
|
|
Czw 0:21, 06 Gru 2018 |
|
|
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Co by tu skłamać...?
-Lokkhi, wzajemnie. Nie mam swojej broni, przybyłem tu niedawno i jestem praktycznie z niczym. Szczerze mówiąc liczyłem na te dyski z ratusza. Jeśli chodzi o drewno, to Bo-Matoranie potrafią zdziałać z niego cuda.
Musiałem ugryźć się w język by nie dodać "jeśli wiesz co mam na myśli". Dobrze, że potrafię zapanować nad sobą po alkoholu.
|
|
Czw 17:52, 06 Gru 2018 |
|
|
-Krzyk-
Administrator
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1400
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ? Gdzie? Jak?
|
|
|
|
Zwracam się do Cor'batcha
- A, Storov jestem. Do tej pory z bronią nie było mi po drodze, ale kiedyś trzeba będzie spróbować, także tego. Bambusy mogą nam posłużyć do spłoszenia zwierzyny w pułapkę, także nie odrzucałbym ich tak od razu, może najpierw pójdziemy do ratusza, a potem na targ?
W końcu, jakaś inicjatywa!
|
|
Czw 20:27, 06 Gru 2018 |
|
|
Souler
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Goleniów
|
|
|
|
Cholera, jak zwykle będę musiał robić za kierownika wycieczki.
- Możemy zajść, ciekawi mnie, by usłyszeć z pierwszej ręki, jak to wszystko zeszło tak bardzo na psy. Cholera, pamiętam, jak zaczynałem jeździć w karawanach, Hyde Park to była stolica biznesu. Temu panu już proszę nie polewać.
Pokazuję ręką na Lokkhi'ego.
- Możemy ruszać?
|
|
Czw 23:25, 06 Gru 2018 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
I słusznie, myślę sobie odstawiając kieliszek z niewypitym Nightfury.
-Jestem gotów.
|
|
Pią 0:40, 07 Gru 2018 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Barman uśmiecha się i odbiera kieliszek, filiżankę i szklankę po napojach.
- No, to powodzenia. Może i sam bym chętnie zapolował na taką zwierzynę, ale Tawerna potrzebuje barmana. Właściciel ma ciekawsze rzeczy do roboty niż stanie tu i polewanie trunków. Dzięki za wizytę chłopaki - woła, zanosząc szklanki do zmywania.
Światło zaczyna coraz mocniej przebijać się przez okna tawerny.
|
|
Pią 1:01, 07 Gru 2018 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-No dzięki dzięki - mruczę i schodzę ze stołka barowego. - No to jak, którędy do ratusza?
|
|
Pią 19:41, 07 Gru 2018 |
|
|
Souler
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Goleniów
|
|
|
|
- Znam drogę, trochę już tu siedzę. Za mną.
|
|
Sob 15:47, 08 Gru 2018 |
|
|
-Krzyk-
Administrator
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1400
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ? Gdzie? Jak?
|
|
|
|
Ruszam za Cor'batchem, widząc że przejął pałeczkę lidera w towarzystwie.
|
|
Sob 22:53, 08 Gru 2018 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ruszam za nimi, rad że trafiłem na takie ogarnięte towarzystwo.
|
|
Sob 23:32, 08 Gru 2018 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|