Autor |
Wiadomość |
Mek
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
"Nie pasuje mi ta aura dookoła maski i słowa mutanta, ale co tam..."
Ściągam mu maskę z twarzy i chowam do swojej torby.
Ostatnio zmieniony przez Mek dnia Pią 15:51, 27 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pią 15:50, 27 Mar 2015 |
|
|
|
|
M.
Dawny Moderator
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Gdy tylko Mekrani ściągnął maskę wszystkie stworki rzuciły się do walki!
3 Toa przeciwko całej wiosce małych pokracznych stworków.
--------
Jak poprzednio Owaki, Mekrani, Gaku. Opisujecie swoje działanie oraz kosć której używacie.
Ostatnio zmieniony przez M. dnia Pią 15:58, 27 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 15:57, 27 Mar 2015 |
|
|
Mek
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Natychmiastowo nakładam Komau, po czym na cały głos wrzeszczę:
"JA JESTEM WASZYM BOGIEM."
Kość 6
(Edit aby dać poprawną kość)
Ostatnio zmieniony przez Mek dnia Pią 16:12, 27 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pią 16:04, 27 Mar 2015 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
No ładnie. Zagapiłem się tylko na chwilę, i nagle cała wioskowa zgraja rzuca się na nas. Nie dobrze. Doskakuję do Owakiego i Shereby. Unoszę broń do góry w defensywie i używam mocy mojej Maski Obrony.
"No wiesz co Sher. Mogłeś chociaż nas ostrzec."
|
|
Pią 17:01, 27 Mar 2015 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
–Postaram się po was wrócić – powiedziałem do reszty Toa.
Po czym używam swojej maski by uciec z wioski.
Kość... hmm... 4?
|
|
Pią 19:18, 27 Mar 2015 |
|
|
Ultimo
Dawny Moderator
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: przylatuje Jemiołuszka i Czeczotka?
|
|
|
|
Dzielę się z Duvinem tym co wiem:
"Spostrzegam na ziemi tropy. Jednak ze względu na ich uszkodzenia i zaśmiecenie mogę tylko stwierdzić, że przechodziło tędy coś dużego, ale nie wiem w jakiej ilości, ani kiedy.
Test na spostrzegawczość wynosił 6, ja uzyskałeś na kości wynik 2 + 2 za czujność, co oznacza że nie zdałem tego testu."
|
|
Pią 20:23, 27 Mar 2015 |
|
|
Duvin
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Xarr też mówi Ultimowi to co zobaczył.
"Faktycznie przechodziło tędy coś dużego. Są te ślady na ziemi i obdarta kora. Widać tu trzy różne tropy, a więc musiała być to jakaś grupa istot. Chodźmy za tymi śladami. Gdzieś nas na pewno doprowadzą."
|
|
Pią 20:50, 27 Mar 2015 |
|
|
M.
Dawny Moderator
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po założeniu maski przez Sherebę targnęły nim spazmy. Większość stworków zatrzymała się na chwilę, aby ponownie ruszyć do walki. Gaku dzięki swojej masce utworzył wokół siebie niewidzialne pole siłowe, stojący najbliżej niego Shakro zaatakował z pełnym impetem ruszając na przeciwnika... lecz nie trafił i uderzył obok odbijając się od tarczy. Pozostali póki co tylko straszyli swoimi dzidami wściekli na sprofanowanie bóstwa oraz zaciekawieni Toa psioniki, jednak w żadnym wypadku nie byli już przychylnie nastawieni.
W tym czasie Owaki przy użyciu swojej maski przeniósł się na obrzeża wioski, gdzie mógł obserwować całe zajście, lecz nikt nie zwracał na niego uwagi ( z powodu zamieszania wokół posągu).
Dwaj zwiadowcy wymienili się spostrzeżeniami dotyczącymi terenów wokół nich i oczekując na rozwiązanie usłyszeli, że coś nadchodzi w oddali...
===========
Gaku twoja tarcza BĘDZIE TRWAĆ jeszcze przez 2 tury (kość k6) i potrafi zaabsorbować 3 obrażenia.
Ul i Duv... Ktoś nadchodzi i jest jakieś 500 metrów od was.
|
|
Pią 21:07, 27 Mar 2015 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kucam w krzakach coby w spokoju dalej przyglądać się wydarzeniom.
Mam nadzieję, że nic ani nikt nie zajdzie mnie od tyłu.
|
|
Pią 21:36, 27 Mar 2015 |
|
|
Duvin
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Zanim zwiadowcy zdążyli zrobić krok, Xarr usłyszał szelest liści pół kilometra od nich.
(OOC: Jak to usłyszeli z tak daleka...)
"Słyszysz to?" Xarr zapytał towarzysza "Ktoś się zbliża. Co robimy?"
Xarr wychowany na pustyni zupełnie nie wiedział jak zachowywać się pośród drzew.
(OOC: Próbuję się wczuć w rolę... A poza tym nadal jest noc, tak?)
|
|
Pią 22:53, 27 Mar 2015 |
|
|
Mek
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Próbuję użyć usypiającego dotyku, by uszkodzić połączenie między maską a mną. (K12)
Jeśli mi się udaje, szybko telekinezą nakładam ją na twarz truposza i przygotowuję się do walki z mutantami. (Rozglądam się za czymś, co mógłbym uszkodzić przy użyciu Jutlin i przygnieść tą bandę dzikusów)
|
|
Pią 23:54, 27 Mar 2015 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Wychodzi na to że to już koniec z pokojowo nastawionymi tubylcami.
"No to wygląda na to że będziemy musieli walczyć we dwóch... Owaki?" - krzyczę w stronę gdzie stał Owaki, ale jego już tam nie było. Zniknął zanim Sharko odbił się od mojej tarczy.
Zostałem sam z oszołomionym Toa Psychiki przeciwko całej wiosce.
Skupiam się. Koncentruję siłę żywiołu powietrza na to miejsce. Moja tarcza od Kanohi Hau jeszcze działa. To powinno mi dać dość czasu.
Zamierzam podmuchem powietrza zdmuchnąć wszystko co jest przede mną. Natywnych, ich lepianki, konstrukcje, drzewa, wszystko co stoi przede mną. Jeśli się uda - ten mały huragan powinien wystrzelić zabranych dookoła nieprzyjaciół w powietrze, a ja złapię półprzytomnego Sherebę i uciekniemy jak najdalej stąd, zanim dzikusy się ockną.
No i trzeba znaleźć Owakiego który pewnie jest gdzieś niedaleko.
(Używam Podmuch Powietrza, Kość 20)
|
|
Sob 11:46, 28 Mar 2015 |
|
|
Ultimo
Dawny Moderator
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: przylatuje Jemiołuszka i Czeczotka?
|
|
|
|
"A może weszli byśmy na drzewo i zaczekali na tego gościa? jak będzie mu źle z oczu patrzeć runiemy na niego i załatwimy raz dwa"
|
|
Sob 12:44, 28 Mar 2015 |
|
|
Duvin
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
"Dobry pomysł" przyznał Ulitmowi Xarr.
Podskoczył do znajdującego się niedaleko drzewa. Wysunął z rąk swe czarne mechaniczne pazury i wbił je w drzewo na wysokości głowy. Zawisł na nich by sprawdzić czy utrzymają jego ciężar. Po sprawdzeniu ich wytrzymałości zaczął wspinać się coraz wyżej. Gdy znalazł się na wysokości około 10m usiadł na konarze i pomachał do Ultima.
"Może wespnij się na inne drzewo. Będziemy mieli lepszy zasięg widoku."
|
|
Sob 17:14, 28 Mar 2015 |
|
|
Ultimo
Dawny Moderator
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: przylatuje Jemiołuszka i Czeczotka?
|
|
|
|
Przytakuje Xarrowi i wspinam się na inne drzewo.
|
|
Sob 17:26, 28 Mar 2015 |
|
|
|