Autor |
Wiadomość |
Mek
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Biorę głęboki wdech, po czym wskazuję palcem w miejsce, w którym wykryłem obserwatora.
"Ekhem, wydaje mi się, że w odległości 50 metrów w tamtą stronę siedzi sobie ktoś lub coś i ns obserwuje. Nie agresywne. Idziemy to sprawdzić. Ultimo i Owaki idą przodem, używajcie mocy masek.
Spodziewam się, że to byle Rahi lub zabłąkany Matoranin."
|
|
Pią 23:51, 06 Mar 2015 |
|
|
|
|
Ultimo
Dawny Moderator
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: przylatuje Jemiołuszka i Czeczotka?
|
|
|
|
Ładna sztuczka panie Sonar, widzę że coś z tego co o Toa Psioniki słyszałem jest prawdą.
Czyli mamy publikę?
No to warto spojrzeć czy to nie ktoś od Łowców, bo tu bym się publiki przypadkowej raczej nie spodziewał.
Chętnie pójdę przodem by zerknąć czy jest po naszej stronie czy raczej nie. A ty Owaki? bo jak nie chcesz to trudno, dam sobie sam radę.
|
|
Nie 20:11, 08 Mar 2015 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Kiwnąłem głową w zrozumieniu. Chwyciłem swoje Haki w pogotowiu i spojrzałem czujnie przed siebie.
|
|
Nie 21:36, 08 Mar 2015 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
–Idę z tobą – odpowiedziałem Ultimo.
|
|
Nie 22:36, 08 Mar 2015 |
|
|
Duvin
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Widząc, że cała drużyna w najlepsze sobie rozmawia Xarr od razu ruszył w kierunku wskazanym przez Sherebę, tak więc był parę kroków (ok. 2 metry) przed Owakim i Ultimem, którzy wreszcie postanowili się ruszyć.
|
|
Pon 2:00, 09 Mar 2015 |
|
|
M.
Dawny Moderator
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Przedzierając się przez las Toa rozglądali się w poszukiwaniu postaci wykrytej przez Sherebę. Właściwie znali tylko podstawowy kierunek więc kiedy coś małego wpadło na Xarra z góry, ten był kompletnie zaskoczony i zrzucił potworka z pleców. Coś co zostało wykryte przez Psionicznego strażnika wyglądało jak krzyżówka Matorana z rahi, jego podłużny pysk nijak nie przypominał maski, a prymitywna dzida którą dzierżył w dłoni pokazywała, że w jakimś ograniczonym stopniu to coś jest nawet rozumne.
|
|
Pon 21:10, 09 Mar 2015 |
|
|
Duvin
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Po zrzuceniu potworka z pleców Xarr odwrócił się przodem do niego trochę przestraszony. Wziął pazury do rąk i stanął w bojowej pozie czujnie go obserwując i czekając na jego ruch.
|
|
Pon 21:19, 09 Mar 2015 |
|
|
Mek
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Telepatycznym ciosem próbuję wyłączyć mózg tego stworzenia.
|
|
Pon 22:01, 09 Mar 2015 |
|
|
Ultimo
Dawny Moderator
Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: przylatuje Jemiołuszka i Czeczotka?
|
|
|
|
Widząc co się dzieje trzymam topór w gotowości.
|
|
Pon 22:04, 09 Mar 2015 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Czekam aż reszta się tym zajmie.
|
|
Pon 23:05, 09 Mar 2015 |
|
|
M.
Dawny Moderator
Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Raczej pozycja Gaku nie będzie miała znaczenia wobec tego co tutaj nastąpi wiec robię odpis:
--------------
Telepatyczny cios którym zaatakował Shereba bardzo wyraźnie dał się we znaki pojmanemu stworzeniu, zawyło one w bólu i puściło całkiem zrozumiałą wiązankę, z której można było wywnioskować, że nie chce więcej cierpieć.
- Prosz, prosz. Stań, stań shakro już nie chce. Shakro boli. Shakro wolny być! Prosz, prosz. - Wył stworek w kolorach zgniłej zieleni. Widać było, że potęga Toa była ponad siły tego osłabionego chuchra, które po przyjrzeniu się przypominało w budowie ciała Tohunga, istota tych rozmiarów nie mogła być w jakikolwiek sposób zagrożeniem dla uzbrojonych wojowników. Chyba że...
Krzyki płaczącej istoty spowodowały poruszenie w śród otaczającej was zieleni. Z ukrycia wyskoczyło 7 strażników uzbrojonych w, równie prymitywnymi co u Sharko, dzidy. Każdy z dość morderczym nastawieniem przypatrywał się 5 wojowników. Byliście otoczeni.
-------------------
Mekrani, ponieważ użyłeś mocy, ale nie napisałeś jakiej kości używasz, uznałem że używasz najniższej, wiec k4 Ci spada. Miałeś wynik 2, co wystarczyło na to, żeby przełamać jego obronę.
Rozpoczyna się walka. Odpisujecie w kolejności odpowiadającej waszemu Opanowaniu
- Owaki
- Mekrani
- Gaku
- Duvin
- Ultimo (Jeżeli użyjesz maski od następnej tury będziesz zaczynał, jako najszybszy)
Pod każdym postem opisujecie swoją akcję, czyli co robicie czy atakujecie czy się bronicie, nie ograniczajcie się proszę do postów w stylu. Ciacham go toporem... Rozpiszcie się trochę, dajcie się ponieść ferworze walki. Przy czym jeżeli zrobicie literówki nie poprawiajcie ponieważ, no sorry ale ja nie wiem czy wy dostosowujecie się do innych czy zmieniacie zdanie czy jednak sie rozmyślacie, oczywiście pod każdą wiadomością napiszcie którą kość używacie do ew. obrony oraz do ataku.
Ostatnio zmieniony przez M. dnia Wto 23:17, 10 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 23:16, 10 Mar 2015 |
|
|
Iruini
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tak
|
|
|
|
[OFFTOP]
Klasyk to oczywiście nieśmiertelne "To ja go tnę"
Ostatnio zmieniony przez Iruini dnia Śro 0:55, 11 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 0:52, 11 Mar 2015 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
A więc zostaliśmy otoczeni. Chwytam w ręce Haki, przyglądając się tej osobliwej gromadzie stworów. Byli jak Rahi, jednak jednocześnie byli na tyle rozumni, że potrafili się między sobą porozumiewać i działać w skoordynowany sposób. Przyglądając się im, zaczęło mnie ogarniać lekkie współczucie. Jeśli to rzeczywiście byli kiedyś Matoranie, to czy wolno nam ich zabijać? Może jest szansa, że jeden z nich przekaże nam coś istotnego, albo zaprowadzi nas do celu. A może zostawić przy życiu tylko jednego, w charakterze jeńca? Ale Toa nie powinni zabijać istot rozumnych, szczególnie tych którzy są tak bardzo do Matoran podobni.
"Starajcie się ich rozbroić, oszołomić lub ogłuszyć, ale o ile to możliwe, oszczędźcie ich życie." - Powiedziałem w stronę mojej drużyny - "Może uda nam się czegoś od tych stworów dowiedzieć"
[OCC] Robię to dobrze? Mogę opisywać już przebieg walki, czy mam czekać na Lokisyna żeby zaczął?
|
|
Śro 16:31, 11 Mar 2015 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Nie próbuję nawet ryzykować życia dziwnych, budzących moje współczucie istot – nie mówiąc o tym, że nie jestem pewien czy rzeczywiście są niegroźne i czy byłbym w stanie wyrządzić im jakąś krzywdę.
Unoszę ręce w geście poddania.
|
|
Pią 23:37, 13 Mar 2015 |
|
|
Mek
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
"Wybaczcie towarzysze, ale najwyraźniej nie udało mi się wykryć tej bandy, która nas właśnie zaskoczyła!"
Ustawiam się w pozycji obronnej, gotów do wykorzystania Usypiającego Dotyku na każdym, kto się na mnie rzuci. (Kość 6)
|
|
Sob 0:05, 14 Mar 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|