Veller Quest RPG

Odskakuję na lewo, atakuję tego po lewej w bok, i wracam do walki.

- Jak najszybciej się tam dostanę?

No cóż. Koniec Wesoły

Przez długi czas wierzyłem, że uda się doprowadzić grę do końca. Gdyby nie te szczegółowe opisy, może by się nam udało Rozbawiony

Dopiero w tym momencie fabuły miała się zaczynać prawdziwa epickość. Niemniej, dziękuję wam za wytrwałość i za wspólną zabawę!

Ech, no i zupełnie już nie ma po co tu przyłazić...

Po trzech latach :O

No widzisz, 150 stron tekstu. Ale kiedyś miałem grę na jednym PBFie na 200 stron.

Podobało się?
Może gdyby Stephiroth i Tony częściej i szybciej odpisywali, pociągnęlibyśmy to dalej.
Można z tego książkę robić. Szkoda tylko, że nie ma tyle czasu w życiu Rozbawiony

Chociaż, jeśli zdarzyłoby mi się ją kiedyś napisać, chętnie się podzielę, gdyby ktoś chciał zobaczyć dalszą część fabuły.

Spoko. Tylko weź mnie nie uśmiercaj, jestem zbyt zaje*isty na to Bardzo wesoły

Wiesz, miałem w planach pod koniec RPG Cię zabić Bardzo wesoły

I ostatnią sceną miał być twój uroczysty pogrzeb z pompą, i miałem dać link do tej piosenki do czytania:

http://www.youtube.com/watch?v=YFbBKiSC2MY

No i teraz się obraziłem Smutny

Coś mnie omineło?

Tak, nie gramy już (szkoda). Możemy kiedyś dokończyć, jak wszyscy będziemy mieli czas (w co wątpię ^^)

Sejf i Stephiroth jeszcze w ogóle wchodzą na forum?

Haahahah, nie wiem, ale Ty chyba też nie za często, co? Sejf z nami nie grał, ogarnij się ^^

Aha. No tak. W sumie to wchodzę często, bo forum odżywa. A Tony ostatnio był w kwietniu :/