Wasze ulubione sety LEGO System i Technic

Jakie są wasze ulubione sety LEGO System i Technic? (oprócz Bionicle, Slizer i Roboriders, na to są inne fora). Moje to tak:
-[link widoczny dla zalogowanych], chyba z lat 1995. To był mój pierwszy set ^__^
-Mały pojazd z serii Ice Planet (1996, nr nieznany) - a to był mój drugi set ^__^
-Octan Śmigłowiec (nr 6515), Pojazd Portu Kosmicznego (6516), Brygada Ratunkowa Portu Kosmicznego (6614), Jet Ski Freek (6517), Samochód Do Zamiatania Ulic (6649), Łódź Podwodna Aquanauts (6125), Pojazd Wodno-Lądowy Aquanauts "Amphibia" (6145), Skuter Aquasharks (6115), Pojazd Badawczy z serii Cosmos (nr nieznany), Kosmiczny Pojazd Patrolowy (6835), Jaskinia Szkieletów (6232), Tron Wodza Indian (6236), Wehikuł Czasu Scooty (6491), Skuter Bagienny (6567), Rajdowa Furgonetka Pustynna (6550), Nurek Głębinowy (6555), Nurkowie Wyczynowi (6556), Pojazd do Równania Powierzchni (6818), Badacz Gruntu (6836), Statek Kosmiczny "Intruz" (6900), "Żądło" (6907), Zwiadowca "Moskit" (6817), "Magno-Modliszka" (6837), Kapsuła Aquanaut (6110), Skuter Podziemny (4910), Łódź Podziemna (4920) - to były moje kolejne zestawy ^__^. Oczywiście, miałem tego znacznei więcej, ale te były moimi ulubionymi.
-Zestawy z serii Train - bardzo mi się podobały, ale niestety, nie mam ani jednego ^,_,^ Oczywiście, mówię o tych z lat 1994-1998. Te późniejsze nie zasługują nawet na 4-.
-Kilka setów Lego Technic, niestety chyba nie zachował sie katalog.
Najbardziej podobały mi się sety z lat, gdy miałem między 3 a 9 lat. Były bardzo ładne, lubiłem te kanciaste kształty - można by powiedzieć, były kubistyczne (nie było zaokrągleń, kształty składały się z różnych figur). Niestety, teraz takich nie robią Bardzo Smutny

Większość setów ma zaokrąglane części - wystarczy looknąć do katalogu.

Ta zaokrąglone, teraz sa takie czesto w lego creator i to w samochodach, raz w katalogu byl taki zolty, nie bylo prawie widac ze z klockow, wygladal jak jakis wiekszy model z filmy burago.

Pizzeria, nie pamientam z jakiej to serii bylo ale to byl moj pierwszy set ktory dostalem od rodzicow, wczesniej jeszce dostalem tak ifajny czarny samochodzik, mial tylko kierownice, drzwi, kola i ludzika z czarnymi nogami, tółwem, łysą głową bez wlosów i żółte rece. Podobaly mi sie jeszce pozniejsze sety z rycerzami, mówie tu o zestawach w których herbami rycerzy byly: nietoperz i pająk. Mój pierwszy zestaw z nich byl to rycerzyk z wózkiem zawierajacym 2 kusze, sam ludzik mial jedna kusze. Później dostalem chyba malego rycerza z mieczykiem, tarcza i wozkiem ze skrzyneczka z kolorowymi malymi czesciami. Pozniej byl wielkszy woz z dwoma rycerzami koniem i z tuly wozu byla bardzo mi sie podobajaca katapulta z ktorej strzelalem jedna czescia ognia. Nastepnie dostalem maly zestaw, czarny smok z bardzo ladnymi przezroczystymi pomaranczowymi skrzydlami, oprocz tego byl tam tez (jak do tad nazywa moj tata ta figurke) król nietoperzy. Rycerz z berlem przezroczystym czerwonym na ktorym byl nietoperz, w szarej pelerynce z mieczem i bardzo podobajacym mi sie helmem. Ostatnim setem z tej serii jaki mialem byla czarownica w takim jakby balonie. Tutaj dolna czesc byla wieksza od balona(dolna czesc tzn. ta w ktorej byla czarownica), a balonem byl... zielony smok z czarnymi skrzydlami przycepiony plastikowymi linami do dolnej czesci.

Jeszce fajne byly serie z adventures, te z aztekami i z faraonami, one byly przecudne, kiedys jak mialem 6 lat bylem maly i wybredny to moja mama zaproponowala mi zeby kupic taki wielki zestaw ze sfinksem, gobowcem i pokazna kolekcja figurek a ja bylem na tyle glupi zeby odmowic. Miesiac pozniej bylem tak rozwscieczony na siebie ze juz nie pamietam co zrobilem, ale wiem ze to bylo straszne. Pozniejsze sety adventures(tzn. Johny Thunder i wczesniej-dinozaury) byly juz kiepskie i wogule takie bez klimatu. Podobaly mi sie jeszce takie samochodziki zdalnie sterowane z systemow i technikow. Byly ich o ile pamietam 4 rodzaje, niestety zadnego z nich nie mam, a szkoda one byly bardzo fajne.

Z technikow co moglo by byc.... a wiem, byla taka za 7 stow chybaz e dwa lata temu formula 1 BMW zajedwabista, chcialem ja sobie kupic ale 7 stow za metrowy wozek na ktorego skladanie przeznaczyl bym dwa dni to... chyba dosc tanio. No i kochane mindstorms, to jest cos najlepszy byl robot R2-D2 z mindstorms ktory wystepowal w SW(oczywiscie nie w wersji klockowej). Na to bylem napalony nie tylko ja ale i tez mojej siostrze sie podobal, no bo fakt, to bylo cudo a sterowac tym z komputera tak by jezdzil po calym mieszkaniu i przeszkadzal rodzicom Bardzo wesoły

to by bylo cos.

Byly jeszce inne sety ktore juz wymienil nuparu, a mi nie cche ich sie wyrozniac.

Moim pierwszym setem był "Łazik Pustynny z Johnnym Thunderem" z serii Adventrues podseria Egypt. Potem to już... lepiej nie gadać. Ma się te 1000 zestawów Lego na które się dziesiątki tysiecy wydało. (nie licząc 53 sztuk Bionicle.)

Mój pierwszy set dostałem z Niemiec w wieku 4-5 lat (nie poweim dokładnie) a była to koparka... Potem zaczołem kupywać Cobi bo łączyły się z LEGO... Ale samych lego mam taką puchę jak kiedyś Lizaki chupachups były... To tak mam Wieże Shoguna (z Niemiec), Ta łódź rekino-podobna... tratwa bandyty(ktoś mi zajebuchnoł jego ubranie została sama głowa), Skarb Azteków, Spider-man, i wiele więcej nie pamiętam bo wszystkie są rozłożone

chmmmmm mój 1 technik ... chmmm dostałem kiedyś samochód ferari taki nie najskomplikowańszy ale z techniksa i kiedys na urodziny helikopter a z systemów miałem połowe seri tych omkosmonautach .... było takie cos .. i co tam jeszcze oj dużo by tak wymieniań dużo .....

Moje pierwsze lego......jak miałem jakieś 3 lata to tata kupił mi duży zamek lego. Szkoda, że przez te długie lata pogubiłem do niego części.

moim pierwszym zestawem lego byo jakieś wielgachne pole bitwy z Star Wars gdzieś w 199_ którymś - do dziś mam sentyment!

A moim pierwszym zestawem był Darth Vader Z lego technic (już wtedy miałem do niego zamiłowanie Wesoły

) Gdzy go dostałem miałem chyba ok 4 lata albo 5 lat . Ale pozostała jedynie w całości głowa Bardzo Smutny