Autor |
Wiadomość |
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Nie wiem czy to przypadek, czy nie, ale twój mocek bardzo mi przypomina Li-Ming z Diablo:
Głównie ze względu na staffa i tą kulkę, ale też nie tylko.
Jestem wielkim fanem złoto-niebieskiej kolorystyki, więc od razu mi się MOCek podoba Chociaż nie jestem bardzo fanem maski Kopaki 2016, ale konstrukcyjnie jest to postać pierwsza klasa
Ostatnio zmieniony przez Gaku dnia Nie 8:07, 24 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 8:05, 24 Mar 2019 |
|
|
|
|
Sir_Steel_Jack
Zaklinacz Kotów
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Prudnika
|
|
|
|
@Gaku No, to akurat przypadek, bo za jakoś specjalnie Diablo się nie interesuje.
Mały powrót do Matoran. A raczej mała zapowiedź moich planów odnośnie pewnego większego projektu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Miałem sen. Sen w którym widziałem na mej półce choć po jednym Matoraninie z poszczególnych plemion. No, i jestem gdzieś tak w połowie tego snu.
Od lewej do prawej: Hakaru, Jotu, Izumi, Proti, Akali, Geruti, Amar, Naroto
I jakby co, wszyscy (poza Protim ) to WIPy. Albo MOCki bardzo bliskie wyjścia z fazy WIP (głównie te po lewej, tam potrzeba w zasadzie tylko kilku szlifów i podmianek kilku części na właściwe kolory). Może nieco o każdym Matoraninie (po za Protim, bo on już swój opis dostał):
Hakaru - należy do Ta-Matorańskiej Gwardii, jednego z licznych oddziałów stacjonujących niemal w każdym Wahi. Sumiennie wykonuje swoje obowiązki, zaś w wolnym czasie (na przepustce?) uprawia lawowy surfing.
I taka mała historyja z nim związana - robienie zdjęcia grupowego zajęło mi tyle czasu, że w takzwanym międzyczasie Hakaru niemal całkowicie przebudowałem xD. [link widoczny dla zalogowanych]
Jotu - Gracz Kohlii, pozycja - bramkarz. Spokojny koleś, ale dobrej bijatyki nie odmówi.
Tu znów anegdotka - Jotu, miał pierwotnie iść na konkurs, jednak już wcześniej wrzucałem jego na DA, więc jakiś nadgorliwiec mógłby się przyczepić. Ta przezorność chyba się opłaciła
Izumi - najbardziej żywiołowa i muzyczna Matoranka z całej grupy. W założeniach miała być muzyczką, zaś jej ulubionym instrumentem jest gitara elektryczna.
Akali - pochodzi z jednej z licznych pomniejszych wiosek Ga-Wahi. Pełni tam rolę wojowniczki/łowczyni. Jest nieco zarozumiała, ale przyjacielska,
Geruti - na niego jakoś specjalnie pomysłu nie miałem, nieco taki człowiek lasu. Matoranin lasu. W przyszłości raczej go jeszcze przebuduję, może na Bo-Matoranina (z tymi drzewkami bardziej będzie do nich pasował),
Amar - na tego Matoranina też nie mam za dużej koncepcji, od tak wyszedł Ce-Matoranin o przypakowanej posturze. Puki co jedyny pomysł (randomowy) na niego to pomocnik w barze (stąd beczułka)
Naroto - podróżnik przemierzający Królestwo Ko-Wahi. Jego hobby jest wspinaczka po lodowcach. Znaczy będzie jak będzie miał ręce
No, to raczej tyle. Później może jeszcze coś wrzucę (może jakiegoś revampa ), Do tematu Matoran i mojego małego projektu będę pewnie jeszcze wracał. Jak zawsze wszelkie uwagi propozycje poprawek/ulepszeń będą mile widziane (może ktoś rzuci jakim fajnym pomysłem).
A, i jak ktoś będzie chciał i ładnie poprosi, to zrobię kilka fotek jakiś wybranych Matoran
Ostatnio zmieniony przez Sir_Steel_Jack dnia Czw 19:00, 28 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 18:59, 28 Mar 2019 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Naroto najlepszy, prawie jak Naruto xD
No i Amar też niczego sobie ^_^
|
|
Czw 23:02, 28 Mar 2019 |
|
|
-Krzyk-
Administrator
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1400
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ? Gdzie? Jak?
|
|
|
|
Mi się najbardziej spodobali Jotu z Gerutim, lubię ten taki typ budowy który odzwierciedla żywioł postaci z tą taką zbitą w skałę posturą pierwszego i zaplątaniem w gąszcz drugiego. Wincyj!
|
|
Sob 0:01, 06 Kwi 2019 |
|
|
Sir_Steel_Jack
Zaklinacz Kotów
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Prudnika
|
|
|
|
@Krzyk Wincyj będzie jak będzie na to wincyj części na wykończeniówkę
I cieszę się, że widać różnicę między Matoranami z poszczególnych plemion (choć w zasadzie są zbudowani prawie tak samo).
A teraz mały powrót na pustynie, a dokładniej w jej mniej przyjazne tereny.
Oto i moja "mała" przeróbka Zeska. Zrobiona na bazie innego MOCka (którego muszę w końcu porządnie obfotografować), przy którym zadałem sobie pewne zarąbiście proste pytanie "A gdyby tak część elementów zamienić na beżowy?"
No i po kilku modyfikacjach wyszedł Zesk. [link widoczny dla zalogowanych] (w zasadznie to nie wiele się zmienił :/) Choć swoje jeszcze musiał wyczekać na właściwą twarz/gębę/paszczę/coontamma. Ostatecznie wyszedł znacznie większy, szczuplejszy i nieco bardziej... nie wiem jakoś tak groźniej wygląda (słowo daje, oryginał wygląda zwyczajnie uroczo). Generalnie to planuję zbudować sobie takowe dwa.
Jeszcze takie małe porównanie z oryginałem w nieoryginalnej masce/hełmie/kakakasku/niemamdrugiegołbaZeska
W moim head-kanonie Zeski figurują jako insektoidalne Rahi z bestiariusza Agori i dość nie jasnym pochodzeniu (niektórzy matorańscy zoologowie teoretyzują, że oryginalnie wywodzą się z okresu, gdy pustynie pokrywała dżungla, zaś potem przystosowały się do nowo powstałych warunków pustynnych, zaś inni, że są zdziczałym plemieniem Agori, które dawno temu zmutowało lub wyewoluowało do obecnej formy, by przetrwać na pustyni - co do jednego są jednak zgodni, jakaś zmiana musiała w nich zajść). Są niełatwymi przeciwnikami, szybkie, zwinne i zabójcze, a ich żądła posiadają silny jad (choć same żądła są częto wykorzystywane przez Agori jako ostrza szabli). Często polują niewielkich grupach, choć najczęściej robią to w towarzystwie Voroxów z którymi żyją w swoistej symbiozie - Zeski ruszają na zwiady i polują na zwierzynę, zaś Voroxy zapewniają im ochronę przed większymi bestiami z pustyń.
No to raczej puki co tyle. Wracam do pracy nad innymi projektami
Ostatnio zmieniony przez Sir_Steel_Jack dnia Pon 15:04, 27 Kwi 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 21:54, 22 Kwi 2019 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Woah, świetnie wygląda. Chociaż głowę mogłeś mu zostawić Zeska, ta Voroxowa wygląda trochę na za małą w porównaniu xD
|
|
Wto 14:38, 23 Kwi 2019 |
|
|
Smith!
Redaktor
Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŚWIAT
|
|
|
|
Bardzo udan revamp Zeska . Z tak małego, randomowego stworka, stworzyłeś naprawdę groźną bestię. Taki kocur z niego teraz...ugh, powiązało mi się to z Twoją dodatkową, specjalną rangą
Zapomniałem wcześniej o tym wspomnieć, ale chętnie zobaczyłbym większe galerie każdego z twoich Matoran. Wszyscy zapowiadają się bardzo ciekawie, pewnie zdołałeś już ich nieco pozmieniać, więc z przyjemnością obejrzałbym więcej zdjęć. Moi ulubieńcy to Matoranin Ognia, Kamienia oraz Roślinności.
|
|
Nie 18:08, 05 Maj 2019 |
|
|
Sir_Steel_Jack
Zaklinacz Kotów
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Prudnika
|
|
|
|
Trochę minęło od ostatniego posta... Jedynie jakieś... 1... 2... 5... 8... no tak z 9 miesięcy... spoko...
W każdym razie - ponownie biorę się za MOVy osób z forum inspirowane chimoru kitami. Od jakiegoś czasu, 3 i pół roku dokładniej, buduję MOVa Kalmahiczka. Głównie z powodu jak w wypadku innych MOVów (które jeszcze opublikuje na forum, może, za jakiś rok...) czy revampów - bo mogę i akurat mam kilka części z bazowego desingu postaci z którymi nie mam co aktualnie zrobić. I przez te kilka lat budowania Kalmaha doszedłem do konkluzji, że lubię jego pomysł na wygląd chimoru kitu, jest ładny, uroczy, dobrze zabalansowany kolorystycznie i generalnie, fajny. To jednak nie lubię go budować. Przez dłuższy czas chciałem jakoś przenieść wiernie konstrukcję z kitu na plastikową postać... co dość średnio wyglądało. Proporcje są zupełnie inne , głowa za duża, ramiona za chude, nogi za długie, a stopy zbyt klownowate. Generalnie proporcje ciała i kolory są mocno zaburzone i mam problemy by jakoś to wypozować do zdjęć.
Potem była próba podrasowania jego pozowalności, z zachowaniem dużych łap i stup Metru... ale to też mnie się nie podobało, ogólnie sam proces budowy stał w martwym punkcie, bo ani stylistyka nastawiona na odwzorowanie mnie się nie podobała, ani sam nie miałem własnego pomysłu na wygląd Kalmaha. No i generalnie budowanie w stylistyce chibi to nie moja broszka, bardziej jakieś stylizowane proporcje, czy też komiksowe.
Ostatecznie zmiany w proporcjach zaszły - nogi zostały dopancerzone, stopy wymienione na okotańskie, dłonie zmniejszone i oczywiście jajochron, czy tam pancerna przepaska.
Dla tych co nie lubią czytać - obrazki, po kliknięciu w obrazek:
[link widoczny dla zalogowanych]
I kilka innych
I z mieczami
Generalnie podoba mi się forma jaką ten MOV przybrał, to jednak przez jego... niestosowane zazwyczaj przeze mnie proporcje nie za bardzo idzie mi go pozować jakkolwiek (choć to może przez brak większej ilości akcesoriów, choć pizza/pizzowa tarcza, się kiedyś pojawi, może jakieś kotki, generalnie za jakieś pomysły byłbym wdzięczny), no i sam na zdjęciach nie wygląda tak dobrze, za to w towarzystwie
Już lepiej
A w kwestii, czy będą jeszcze jakieś forumowe MOVy pokazane/budowane/wplanach/cośtambędzie
I na koniec [link widoczny dla zalogowanych] jak na razie...
W każdym razie to wszystko, wracam do marnowania czasu na memy i YT, a potem coś tam zbuduje, uszyję, potem może sfotografuje... za jakiś czas...
Za wszelkie uwagi i propozycje poprawek będę wdzięczny
|
|
Sob 22:23, 25 Sty 2020 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Ten Kalmahiczek jest przesłodki! Uwielbiam go <3
|
|
Nie 4:32, 26 Sty 2020 |
|
|
Zelt
Moderator
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 3052
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Podoba mi się w nim wszystko poza ochraniaczem na przyrodzenie - gdyby nie to to byłbym skłonny stwierdzić, że to twój najlepszy MOV Forumowy. Niemniej leci duża okejka, bo wciąż prezentuje się bardzo fajnie.
|
|
Nie 21:28, 26 Sty 2020 |
|
|
Mid Blue
Dołączył: 04 Mar 2018
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zacny MOCek, podoba mi się jak udało Ci się zgrać głowę z resztą postaci.
|
|
Czw 13:33, 30 Sty 2020 |
|
|
Matoro4
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak
|
|
|
|
Ale on jest uroczy
|
|
Pon 20:02, 03 Lut 2020 |
|
|
Sir_Steel_Jack
Zaklinacz Kotów
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Prudnika
|
|
|
|
Dziękuje za pozytywny odbiór
Teraz coś z innej beczki... choć w sumie ze starej beczki...
Otóż ładne pare lat temu podjąłem się próby zrevampowania jednego z moich ulubionych setów G1 - Hahli Mahri. I dość często i gęsto przedstawiałem poszczególne nowe, choć nie raz drobne zmiany. Jak przeglądam stare fotki, to choć pod względem wykonania niektórych zdjęć (głównie z rozwiniętymi custromowymi skrzydłami) wiele wygląda całkiem spoko... to pod względem konstrukcji revampa... już nie jestem tak zadowolony. Ogólnie sam revamp Hahli długo stał na półce, co jakiś czas pozbawiany kolejnych części na rzecz innych MOCów, że w końcu ją rozmontowałem odkładając ten projekt na "Jak kiedyś tam będzie pomysł i części na to" czyli projekt zdechł.
Trochę zmieniło się jak zacząłem pracować nad revampem Kiiny i jej konstrukcja ud z wykorzystaniem pancerzyka z ud Inika, konstrukcja ramion i wykorzystanie naramiennika Metru w czyimś modzie do Hahli Mahri, podsunęło mi myśl jak można by na nowo zbudować revamp Hahli.
W każdym razie, oto zdjęcie:
Ogólnie Hahli stała się nieco połączeniem kilku konstrukcji wykorzystanych w innych MOCkach, więc może nieco zająć nadanie jej jakiejś własnej konstrukcyjnej osobowości. Jednym z głównych problemów dla mnie przy revampowaniu Hahli zawsze jest jej Kanohi. Jakkolwiek uwielbiam Faxon i jest jak dla mnie jedną z najładniejszych masek, to... jest jak na moje oko za duża. Sprawdza się przy oryginalnych Proporcjach Toa Wody, jednak w skali konstrukcji jaką ja przyjmuję i stosuję, jak i proporcjach ciała, Hahli wygląda nieco jakby miała wodogłowie. Rozwiązaniem wydaję się nieco dopakowanie pancerza, choć z tym też nie chce przesadzić, bo wolałbym by Hahli była bardziej smukła (choć wzmocniony pancerz miałby sens w kontekście tego, że Hahli przywdziała zbroję przystosowaną do poruszania się na dużych głębokościach, gdzie oddziałuje silne ciśnienie. W myśl takiego kombinezonu głębinowego dodałem te światła na napierśniku i naramiennikach).
Skrzydła też są tymczasowe. Choć bardzo lubię te skrzydła, czy tę część za wygląd i detal, to są one za małe Hahli (ale nadal prezentują się dość ładnie) i za bardzo lubię jej fanarty, gdzie ma dużo większe skrzydła [link widoczny dla zalogowanych], czy [link widoczny dla zalogowanych], choć myślę, że w kwestii Hahli z dużymi customowymi skrzydłami większość [link widoczny dla zalogowanych]. Sam mam już pewien pomysł [link widoczny dla zalogowanych], więc zrobię podobne tylko ze srebrnymi piórami (jak te przeźroczysto-zielone), choć też je jakoś zmodyfikuję. No i pewnie uszyję jej jakąś przepaskę do zawieszania z boku, czy też wokół talii, bo ten pancerz ze skrzydeł przestaje mnie pasować...
No, w każdym razie to na razie tyle. Wracam do budowania i mam nadzieję, że uda mi się przelać jakoś te doświadczenie i umiejętności w budowaniu jakie się nabyło przez ostatnie lata, by w końcu mieć zadowalający revamp Hahli Mahri.
|
|
Pią 0:44, 07 Lut 2020 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Dla mnie jak zawsze kozak mocek pierwsza klasa
|
|
Pią 19:14, 07 Lut 2020 |
|
|
Sir_Steel_Jack
Zaklinacz Kotów
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Prudnika
|
|
|
|
Pora w końcu coś dodać.
Jak zrobiłem revampa Kiiny to bodaj wspominałem, że chciałbym sobie skompletować całą główną drużynę z Odrodzenia Legendy. Swego czasu jeszcze zanim udało mnie się dorwać części z Kiiny miałem w jakiejś paczce z częściami Mata Nuiego z Glatorians, fajny zestaw, choć nie pozbawiony wad. No więc, [link widoczny dla zalogowanych], nie był to zły revamp, czy raczej zalążki revampu, jednak mimo jego pocieszności i nieco poprawionych proporcji, to... no był kurduplem. A przynajmniej tak teraz na niego patrzę. Choć te 3 lata temu raczej podobnie na niego patrzyłem. Próbowałem go potem powiększyć, nawet jako taki kształt głowy Clicka, mu na tarcze naniosłem (czyjegoś tam pomysłu), no jednak... wyglądał paskudnie. A w każdym razie jego golenie. Za długie, blokowate, brzydkie. Nie mam tego zdjęć i się z tego cieszę. Mniej wstydu na przyszłość.
W każdym razie ostatnio wzięła mnie wena twórcza i pochyliłem się nad tym niedorobionym revampem i początkowo miałem nieco go poprawić, usunąć brzydkie golenie, przetestować pomysł na przedramiona z goleni Vahki, po czym wpakować go na stojak i odstawić, by "kiedyś tam" wrócić do niego i poprawić go... no i się nie udało.
Kliknij w obrazek, w wejść do galerii
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiem, wygląd dość mocno stylizowany, nie każdemu musi się podobać, ale mnie pasuje. Mimo wszystko jest to nadal WIP. Z rozpędu machnąłem, coś na wzór "szkieletu" (no, nie do końca szkieletu, bo jest mimo wszystko dość obudowany), który "kiedyś tam" obuduję drobnicą i podrasuję. Na ten moment drobnicy mnie brak, głównie w Keetongu orange.
Jednym z głównych planów przy revampie było podwyższenie Mata Nuiego. Na swoją szkodę musiałem obrać sobie w MOCowaniu pewną specyficzną skalę, gdzie mój self-MOC (jeden z moich wyższych złożonych MOCów) jest średniej wielkości... dlatego też w większość buduje od lat małe MOCe, bo na nic większego nie starcza części... W każdym razie, cel udało się osiągnąć, Mata Nui jest większy od Kiiny.
Kolejny główny cel, to nieco przemieszanie stylistyki Glatorian i Toa. Mata Nui ma choćby heartlighta, czy zębatkę na plecach (choć udało się w plecy wkomponować licznik żyć Glatorian. Założenie było takie, że Wielki Duch, w końcu zjawił się na Bara Magna, znając głównie wyglądy istot z Wszechświata Matoran, dlatego choć używa części z poległych Glatorian i Agori, to przekształca je na wzór znanych sobie kształtów. Także powinien się odróżniać pewnymi szczegółami, bardziej charakterystycznych dla gatunku Matoran. Kolejną rzeczą jest to, by pancerz Mata Nuiego wyglądał na podniszczony. Choć z tym mam pewien dylemat - bo z jednej, takowa stylistyka pasuje mnie do postaci z Bara Magna, mają w końcu ograniczone zasoby, no i są takim postapo, ale. Z drugiej strony Mata Nui tworzy za pomocą swojej Kanohi rzeczy na nowo, więc jego pancerz poniekąd powinien nieco wyglądać jak prosto z salonu. Bo jeśli miałbym iść pierwszą ścieżką to revamp jest w zasadzie skończony xD
Co do akcesoriów - charakterystyczna tarcza z Clicka, musiała zostać powiększona, sam Mata Nui zrobił się większy, więc i tarcza musiała zostać powiększona. Choć w przyszłości będzie pewnie jeszcze ulepszana, pokuszę się choćby na zrobienie detali twarzy Clicka na niej z części System, których... ten, no... chwilowo mnie braknie. No i rzecz najważniejsza - trzeba zbudować z części System małego Scarabaxa. Miecz - w Odrodzeniu Legendy Mata Nui ma ten swój customowy miecz z żądła Voroxa. Po sieci krąży kilka różnych konstrukcji, czy pomysłów na zbudowanie jego oraz od jakiegoś czasu są nawet drukowane 3D wierne kopie filmowej klingi. Sam wyskoczyłem z własnym pomysłem, oddaje wygląd oryginału, w miarę, choć pewnie jeszcze jakoś będę go podrasowywał (przetnę rękojeść jakąś zębatką, czy dodam kilka detali).
W kwestii planowanych usprawnień: Na pewno dodam więcej Keetongu Orange, stopy na goleniach choćby na w takowym kolorze zamienię, powypełniam luki, na pewno dodam jakieś materiałowe elementy jak w przypadku Kiiny, [link widoczny dla zalogowanych], a jak zrobię szkic to pewnie też wrzucę (więc jak komuś nie pasuje ten jajochron, to spokojnie, odłóżcie widły, zachowajcie ślinę, jest tymczasowy, zniknie jak tylko zrobię mu jaką przepaskę, albo coś lepszego zbuduję). Dodam dłonie z paluchami, jak się uda to może nawet w Keetong Orange.
No i takim największym planem, czy raczej marzeniem byłoby zaopatrzenie się w złotą Ignikę, setową. Może lepiej by współgrała z proporcjami (czasem mam wrażenie, że ten setowy hełm jest za mały), no i byłby kolejny element, odróżniający go od Glatorian, a nawiązujący do Toa/Matoran. Choć patrząc na to ile trzeba by było się wykosztować na setową Ignikę z zestawu Toa Mata Nui, to mógłbym nakupować setów Glatorian i części by ich zrewampować Więc, ewentualnie zakupię jak już maskę/set Toa Ignika i sobie ją przemaluję. Ta farba co jej używał Ultimo całkiem nieźle pasowała do złotych części, a i kilka innych elementów będę miał do przemalowania na złoto.
W każdym razie to na razie tyle, może wkrótce też coś jeszcze wrzucę, może kolejnego MOVa, albo jakieś inne MOCki. Wszelkie uwagi i propozycje poprawek (prócz tych, które już sam wymieniłem i które będę wprowadzał), są mile widziane.
Ostatnio zmieniony przez Sir_Steel_Jack dnia Pon 13:55, 27 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 17:40, 26 Kwi 2020 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|