MOCki. Te naj,naj.

	Kikorio napisał:
	Uwaga, uwaga. Archinto zrobiła dwa nowe MOCki. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Vakatu & Krukoa ROX!

Zatkało mnie. Tyle powiem.

Człowiek, który to zrobił musi być co najmniej idiotą.

	Farhen napisał:
	Człowiek, który to zrobił musi być co najmniej idiotą.

Niby dlaczego? Tworzy świetne mocki, których nie powstydzili by się sami twórcy Bionicli.

Bardzo ładne MOCki. I tak samo jak ciebie Jellerus, mnie też zatkało (dosłownie, na jakieś 2 sekundy).

Jallerus Mahrius napisał:

	Farhen napisał:
	Człowiek, który to zrobił musi być co najmniej idiotą.

Niby dlaczego? Tworzy świetne mocki, których nie powstydzili by się sami twórcy Bionicli.

Właśnie! ten MOC jest Świetny! Widziałem go juz na BZP jakis czas temu, piekna robota. Trzeba mieć wiele takich samych setów żeby takie cudo zrobić. O co ci chodzi Farhen? Przecież to cudo!

Jest skomplikowany i w ogóle podziwiam twórce za cierpliwość, pomysł i wyobraźnie przestrzenną, ale w przypadku czerwonego stworka nie sposób odróżnić jeźdzca od ujeżdżanego, po prostu się kolorystycznie zlewają. Ogólnie, obydwa moce nie mają wyrazistych miejsc, takich jak twarz na przykład Rozbawiony

Ale tak na serio, to na prawde twarz trzeba tu zauważyć a nie zobaczyć

No jedno trzeba przyznać. Człowiek, który to zrobił, ma stanowczo za dużo wolnego czasu Rozbawiony

Powiem tak: jak obejrzałem tego MOCka, to nie wiedziałem co o nim myśleć. Masz rację ToP, ma stanowczo za dużo wolnego czasu. Wstrzymam się od oceny, bo pierwszy raz widzę takie cóś Przewraca Oczami

mnei zatkało na trzy sekundy xP. Babka ma zaje***tą wyobraxnie i portfel duży żeby kupić tyle bio tyle powtorek żeby zbudować te cosie. Wielki respekt dla niej- niech lego ruszy dupe i niech ją zatrudni. o tak sety w wykonaniu archinto ale pewnie by były okropnie drogie.

ARCHINTO-TO-JEST-ONA - NN

skąd ja miałem wiedzieć? dobra poprawiam.

Ostatnio zmieniony przez Phanta dnia Nie 17:16, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ja próbowałem zrobić coś takiego, ale zabrakło mi części gdy w moim mocku skończyłem stopę ,,mojego" potworka robić^^

Zasadniczo rzecz biorąc nie bierzecie jednej rzeczy pod uwagę. Wydaje wam się że ci ludzie kupują po kilkadziesiąt sztuk tego samego setu. Tymczasem w firmowych sklepach lego, których pełno np. w USA, pojedyncze klocki kupuje się na wagę, wybierając je z kontenera Rozbawiony

Może bardziej obrazowo. Popatrzcie na przeciwległą ścianę na tym zdjęciu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Toa Protodermis dnia Sob 22:29, 27 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kiedyś były takie kosze z klockami w Smyku. Sam mam parę części Bio z tych kubłów xD A co do tych MOCków.. Wydaje mi się że ci Amerykanie lubią przesadzać i tworzyć wielkie MOCki Rozbawiony

	Leskovikk napisał:
	Wydaje mi się że ci Amerykanie lubią przesadzać i tworzyć wielkie MOCki

Mi się natomiast wydaje że oni po prostu umieją wykorzystać programy do komputerowego składania modeli, i mają właśnie takie firmowe sklepy. W polsce sklep firmowy lego znaczy tyle samo co zwykły sklep z zabawkami

Jak zobaczyłem to zdjęcie to zamurowało Zaszokowany

.
Pamiętam te kubły a kiedy przyjechałem żeby coś z nich kupić już ich nie było Bardzo Smutny

.
A Archinto jakby robił jakąś serię z postaciami i ich jeźdźcami.
Trochę jak park jurajski.

	Leskovikk napisał:
	Kiedyś były takie kosze z klockami w Smyku. Sam mam parę części Bio z tych kubłów xD A co do tych MOCków.. Wydaje mi się że ci Amerykanie lubią przesadzać i tworzyć wielkie MOCki

u nich tym wiekrze tym leprze.