Autor |
Wiadomość |
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Na Mixelach się nie znam, więc powiem tylko tyle że najbardziej podoba mi się niebieski
|
|
Nie 12:44, 31 Maj 2015 |
|
|
|
|
Onepu96
Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
|
|
| | Najbardziej podoba mi się chyba Phanta,prosta budowa w CCBS ale świetne współgra kolorystycznie z jego maską i postacią |
Tak naprawdę to żadne osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że limonkowy to bardzo pospolity kolor w Hero Factory.
- Breez 2.0
- Scorpio
- Hulk
- Breez (Breakout)
- Surge (Breakout)
- Speeda Demon
- Breez (Brain Attack)
- Breez Flea Machine
Zlete musiałby cztery lata przesiedzieć w lodówce (albo specjalnie omijać akurat te zielone zestawy), by nie mieć wystarczająco części do zbudowania takiego Phantoki. Do tego wystarczą w sumie dwie dowolne wersje Breez.
Pewnie znów wyjdę na tego krytycznego ponuraka, ale sorki, żadna z ostatnich Fritat mi się nie podoba, a obrana na samym początku konwencja wyśmiewania trendów we współczesnych zestawach stała się męcząca i zamieniła się w wygodną wymówkę, którą zbywasz praktycznie każdą krytykę. Nie chcę nic sugerować, ale scenarzysta Kac Wawy też próbował się tłumaczyć, że jego film miał być satyrą. Nie ukrywam , że przaśność tych MOCów na początku mnie bawiła. Nie zaprzeczam również, że niektóre Fritaty są lepsze od innych. Ale teraz po prostu ta seria mnie sobą znudziła. Może to dlatego, że te MOCki są w gruncie rzeczy produkowane masowo. Może to po prostu dlatego, że nie można opowiadać tego samego suchara tysiąc razy, nieważne jak nieśmieszno-śmieszny był za pierwszym razem.
Ogólnie trudno dać ci jakąkolwiek radę, jak poprawić poszczególne MOCki, bo gdy próbuję wskazać jakąś wadę tj. za chude nogi lub dziwne kolory, nagle dowiaduję się od ciebie, że podobno tak miało być, więc sorry, ale nie miej do mnie żalu, że raczej nie chce mi się poświęcać czasu, by skupić się na każdym MOCu z osobna. Na razie powiem tylko, że wyjątkowo nie lubię połączenia złotego z żółtym (zazwyczaj wygląda to po prostu, jakby ktoś uzupełniał złotem braki w żółtych częściach albo na odwrót), kolorystyka Phantoki jest wyjątkowo nudna, nawet biorąc pod uwagę materiał źródłowy (gdybym ja go budował, pewnie dobrałbym kolory części na nogach tak, by przypominały buty, jak u Evo Breakout, w końcu to Władca Woodstocku), a mieszanie ze sobą odcieni brązowego, choć zrozumiałe, wciąż mnie osobiście razi.
|
|
Nie 12:56, 31 Maj 2015 |
|
|
Zelt
Moderator
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 3052
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
@Onepu: W zasadzie wszystko już ci dokładnie napisałem na czacie, ale i tak napiszę jeszcze tutaj. xD
Nie będę mówił, że ostatnie fale Fritat były lepsze niż pozostałe fale, bo nie były. Ale mówienie, że Fritaty się wyczerpały to IMO nieprawda - owszem, dużo rozwiązań już wykorzystałem i w zasadzie nie mam za wielu ciekawych rozwiązań już w zanadrzu, dlatego próbuje wykombinować coś nowego - czasem z lepszym, czasem z gorszym skutkiem. Biorę też pod uwagę fakt, że Fritaty zamówione przez userów, a nie dodane przeze mnie do kanonu powinny być lepiej zrobione mimo wszystko. I wychodzę z założenia, że ze wszystkiego da się wyciągnąć potencjał.
Druga sprawa to fakt, że wszystko zbywam "bo to są Fritaty" - nie jest to jedyny argument jakiego używam, więc nie mów mi, że tak jest. Próbuje jakoś wybronić moje Mocki, czasem z lepszym skutkiem, czasem z gorszym. Inna kwestia jest taka, że spora część Fritat potrafi się sama obronić.
Warto też wspomnieć o tym, że sporo osób ocenia Fritaty przez pryzmat replik kitów poszczególnych userów. Nigdy nie pisałem nigdzie, że te Mocki mają być wiernym odzwierciedleniem ich kitowych odpowiedników, co mnie chyba najbardziej irytuje.
Ogólnie, Fritaty według mnie powinno się traktować trochę z przymrużeniem oka. Nie są to największe, najbardziej wykokszone, najbardziej przepakowane i skomplikowane Mocki na świecie, ale według mnie w swojej kategorii radzą sobie całkiem dobrze. Z Fritatami jest trochę jak z FF'em Kalmahiczka - sporo osób oceniało go bardzo pozytywnie, ale nikt nie uznawał go za jakieś arcydzieło.
To tyle.
|
|
Nie 14:31, 31 Maj 2015 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
| | Tak naprawdę to żadne osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że limonkowy to bardzo pospolity kolor w Hero Factory.
- Breez 2.0
- Scorpio
- Hulk
- Breez (Breakout)
- Surge (Breakout)
- Speeda Demon
- Breez (Brain Attack)
- Breez Flea Machine
Zlete musiałby cztery lata przesiedzieć w lodówce (albo specjalnie omijać akurat te zielone zestawy), by nie mieć wystarczająco części do zbudowania takiego Phantoki. Do tego wystarczą w sumie dwie dowolne wersje Breez. |
A co ma piernik do wiatraka? Ja tylko powiedziałem że podoba mi się jego kolorystyka i to jak jest ze sobą dopasowana, a ty nagle bez powodu udajesz wielkiego mądrale bawiąc się w wyliczanki kto miał jaki odcień limonkowego.
Nie znam się na Hero Factory i średnio mnie to interesuje, M. O. C. Phanta ma po prostu ładne połączenie zielonego z ciemnoszarym. To wszystko co chciałem powiedzieć, no ale skoro tak ci fajnie popisywać się znajomością co było w jakim kolorze... to się popisuj
Ostatnio zmieniony przez Gaku dnia Nie 14:43, 31 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 14:41, 31 Maj 2015 |
|
|
Mek
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
| |
A co ma piernik do wiatraka? Ja tylko powiedziałem że podoba mi się jego kolorystyka i to jak jest ze sobą dopasowana, a ty nagle bez powodu udajesz wielkiego mądrale bawiąc się w wyliczanki kto miał jaki odcień limonkowego.
Nie znam się na Hero Factory i średnio mnie to interesuje, M. O. C. Phanta ma po prostu ładne połączenie zielonego z ciemnoszarym. To wszystko co chciałem powiedzieć, no ale skoro tak ci fajnie popisywać się znajomością co było w jakim kolorze... to się popisuj :lol: |
<Onepu96> Ale Lewa Phantoka też był ciemnoszary i limonkowy I BYŁ BRZYDKI.</Onepu96>
|
|
Nie 15:36, 31 Maj 2015 |
|
|
Souler
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2587
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Goleniów
|
|
|
|
Aj tam, Onep pitoli jakby go skopali pod Lidlem.
Może po prostu żaden set nie miał uszek i obroży, i to go boli.
|
|
Nie 17:37, 31 Maj 2015 |
|
|
Onepu96
Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
|
|
No i co ja mam myśleć o tych MOCach, skoro nawet ci, którzy je lubią, nie potrafią ich obronić bez uciekania się do infantylnych docinków ad personam?
Już podniosłem się z ziemi po powalającym argumencie Soulera, więc mogę wreszcie odpisać Zeltowi.
| | Ogólnie, Fritaty według mnie powinno się traktować trochę z przymrużeniem oka. |
Ponownie, to, co bawi na początku, z czasem po prostu przestaje być śmieszne.
| | Druga sprawa to fakt, że wszystko zbywam "bo to są Fritaty" - nie jest to jedyny argument jakiego używam, więc nie mów mi, że tak jest. |
No tak, jest jeszcze "innym się podoba, tylko ty marudzisz".
Mówiąc już całkiem serio, "bo to są Fritaty, mają takie być", to argument, którego używasz najczęściej i przez który uznałem, że jakiekolwiek próby oceny twoich MOCów mijają się z celem.
| | Próbuje jakoś wybronić moje Mocki, czasem z lepszym skutkiem, czasem z gorszym. |
Autor nie powinien musieć bronić swojego dzieła, powinno bronić się samo. Twórcy wykłócający się z krytykami to absurd.
| | Inna kwestia jest taka, że spora część Fritat potrafi się sama obronić. |
No najwidoczniej nie, skoro jednak musisz im w tym pomagać, co sam przyznałeś w poprzednim zdaniu.
Przejrzałem właśnie wszystkie Fritaty z pierwszego posta i naliczyłem może osiem, które do czegokolwiek się nadają. Z nowymi jest podobnie.
Smutna prawda jest taka, że gdyby takie MOCki wstawił na forum jakiś mniej popularny użytkownik, oceniający je użytkownicy nie zostawiliby na nich suchej nitki. W sumie MOCe Fikou trzymają podobny poziom, a nie są tak powszechnie lubiane.
| | Nie są to największe, najbardziej wykokszone, najbardziej przepakowane i skomplikowane Mocki na świecie, ale według mnie w swojej kategorii radzą sobie całkiem dobrze. |
A jaka to kategoria? Bo jeśli chodzi o proste MOCe zbudowane z części CCBS to przepraszam, ale większość Fritat nawet w tej kategorii się nie sprawdza.
I nie sprowadzaj wszystkiego do skrajności. Dobrze wiesz, że MOCe nie dzielą się jedynie na przepakowane kloce obwieszona masą pierdółek i koślawe Fritaty.
| | Z Fritatami jest trochę jak z FF'em Kalmahiczka - sporo osób oceniało go bardzo pozytywnie, ale nikt nie uznawał go za jakieś arcydzieło. |
Kalmahiczek ma jednak tę przewagę nad tobą, że przynajmniej wiedział, w którym momencie skończyć, bo był świadomy, że większość userów postrzega jego FF jako ciekawostkę... Poza tym było widać w nim postępy. Ponadto, język i konstrukcja fabuły były całkiem poprawne, a w tych lepszych momentach nawet bardzo dobre. Z kolei Fritaty ciągną się przez kilkanaście stron tematu, są produkowane masowo, wciąż wyglądają tak samo (no może poza mniejszą ilością przeźroczystych części), a ich konwencja stała się nudna i męcząca.
Jeśli już, lepiej buduj te nie-fritatowe MOCe, bo są odrobinę lepsze.
Ostatnio zmieniony przez Onepu96 dnia Pon 15:38, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 14:56, 01 Cze 2015 |
|
|
Filo
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Garwolin
|
|
|
|
Zelt, jesteś moim Mistrzem po wsze czasy! Jaka wulg.! Te kolory, ten dobór części, to wulg. wszystko! Jesteś genialnym MOCerem, bo zawarłeś w swoim dziele wszystkie te piękne wartości! Szkoda, że nigdy ci nie dorównam... ale cieszę się, że przynajmniej pozwolono mi być na tym forum i podziwiać arcydzieła takich zacnych artystów jak ty. Dziękuję ci Zelt za tę niebiańską ucztę dla mych oczu. Mam nadzieję, że będziesz nadal zachwycał nas bogactwem twych dzieł.
PS. Dasz autograf?
Marna prowokacja - Gaku
Ostatnio zmieniony przez Filo dnia Pon 15:19, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 15:18, 01 Cze 2015 |
|
|
Fikou
Dołączył: 25 Wrz 2014
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fikoland
|
|
|
|
"W sumie MOCe Fikou trzymają podobny poziom"
Dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
|
|
Pon 16:11, 01 Cze 2015 |
|
|
Souler
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2587
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Goleniów
|
|
|
|
Dobra, dosyć bycia miłym.
Onep, Filo, jak macie tutaj siedzieć tylko i prowokować, to możecie od razu iść sobie na wykop, na jakiś kanał dla śmieszków co udają chenowców i generują tyle "bulu dupy xD", że Testoviron się w grobie przewraca.
Ptaszka, nie konstruktywna krytyka. Filo mówi od rzeczy, a Onep pisze wywody na sześćset stron dlaczego Zelt nie powinien bronić swoich MOCków (tekst "powinny obronić się same" mnie rozłożył, dzięki za chwilę śmiechu, paskudnie się dzisiaj czuję i mi się przyda), nawet, jeśli są lepsze niż jakikolwiek wynik jego pracy twórczej.
Wstyd i hańba, powiadam.
I Lewa Phantoka był fajny.
Żeby nie było że jestem niesprawiedliwy - Gaku
|
|
Pon 17:47, 01 Cze 2015 |
|
|
Onepu96
Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
|
|
| | Onep, Filo, jak macie tutaj siedzieć tylko i prowokować |
No tak, przecież ciche przyzwolenie na prowokowanie i wkurzanie innych mają tu tylko wybrane osoby. :v
| | <Cenzura>, nie konstruktywna krytyka. |
Jakąkolwiek bardziej konstruktywną krytykę w stosunku do MOCków Zelta odpuściłem sobie w momencie, gdy ten uraczył mnie tekstem "to ma wyśmiewać syndrom Gresha", gdy wytknąłem nieproporcjonalnie chude nogi u Kalmahiczka.
| | (...) a Onep pisze wywody na sześćset stron dlaczego Zelt nie powinien bronić swoich MOCków |
Sześćset stron? Chyba czcionką 72. :V
Po prostu uważam, że autor nie powinien stawać w obronie swojej twórczości, bo przypomina to zachowanie mamusi, która broni swojego dziecka przed nauczycielem, bo jest przekonana, że jej latorośl jest najmądrzejsza, najgrzeczniejsza i w ogóle najwspanialsza.
| | nawet, jeśli są lepsze niż jakikolwiek wynik jego pracy twórczej. |
Od samego początku tej dyskusji czekałem na jakąś wariację "nie pasuje ci, zrób lepsze" i się nie zawiodłem. <3
Ostatnio zmieniony przez Onepu96 dnia Pon 18:26, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 18:23, 01 Cze 2015 |
|
|
Filo
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Garwolin
|
|
|
|
Ja nie mówię od rzeczy. Chwalę Zelta za to, że pięknie MOCkuje i czekam na następne dzieła.
Ostatnio zmieniony przez Filo dnia Pon 18:30, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 18:29, 01 Cze 2015 |
|
|
Lewa
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
| | [Nie chciało mi się cenzurować pojedynczych słów, post odnosi się do Soulera - ToP] |
O ile z tym o Filo się zgadzam, tak Onepu jednak ma jak dla mnie sporo racji w tym co pisze. Ten temat już od jakiegoś czasu stał się dla mnie miejscem gdzie produkuje się masowo w sporej większości tandetne MOCki ku popieszczeniu userów, że ktoś ich MOCki robi i dlatego w sumie ich w ogóle nie oceniam od jakiegoś czasu. Mam wrażenie, że z mojej opinii i tak nie zostanie nic wyciągnięte, bo wszyscy w koło głaskają te MOCki jak małe kotki.
Co do pogrubionej części cytatu, to sorry, ale jednak rysunki co mi Onepu na gg wysyła mi się bardziej podobają niż te MOCki i wydaje mi się, że więcej w nie jest włożone serca i pomysłowości niż tutaj xP.
Ogólnie dziwi mnie gównoburza, bo ktoś wyraził opinię inną niż wszyscy :v. A post Soulera to już w ogóle jest poniżej krytyki...
|
|
Pon 18:34, 01 Cze 2015 |
|
|
Gaku
Dawny Administrator
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
|
|
|
| | Ponownie, to, co bawi na początku, z czasem po prostu przestaje być śmieszne. |
Dobrze wiedzieć że ty decydujesz o tym co jest śmieszne a co nie.
| | Autor nie powinien musieć bronić swojego dzieła, powinno bronić się samo. Twórcy wykłócający się z krytykami to absurd. |
Nie będziesz mu mówił jak ma żyć.
| | Przejrzałem właśnie wszystkie Fritaty z pierwszego posta i naliczyłem może osiem, które do czegokolwiek się nadają. Z nowymi jest podobnie. |
Konstruktywna krytyka, zaiste.
| | Smutna prawda jest taka, że gdyby takie MOCki wstawił na forum jakiś mniej popularny użytkownik, oceniający je użytkownicy nie zostawiliby na nich suchej nitki. W sumie MOCe Fikou trzymają podobny poziom, a nie są tak powszechnie lubiane. |
Po pierwsze - nie wiesz tego. No chyba że otrzymałeś nagle dar jasnowidzenia i zechcesz się z nami tym darem podzielić. Jeśli nie - to bądź łaskaw, nie nazywać swojego gdybania prawdą, bo to wygląda smutnie
Po drugie - na naszym forum hejtowania jest na tyle mało, że jeśli trafi się coś brzydkiego to userzy to po prostu ignorują, jak w przypadku FFicka twojego ulubionego Admina Biowikii. "Popularność" (jakie to smutne i zarazem pełne zgryzoty i żalu określenie) nie ma tu nic to rzeczy.
Po trzecie - Fikou... Fikou zrobił... jeśli mnie pamięć nie myli dwa MOCki w Lego Designerze, tyle było z jego pracy twórczej, nie mnie oceniać co jest lepsze, ale w porównaniu do Fikoua Zelt zrobił PRAWDZIWYCH MOCków już grubo ponad setkę, większych i mniejszych, tak że porównanie było nietrafione i jak dla mnie to była taka próba upokorzenia rozmówcy, bardzo nieładnie z twojej strony.
| | Kalmahiczek ma jednak tę przewagę nad tobą, że przynajmniej wiedział, w którym momencie skończyć, bo był świadomy, że większość userów postrzega jego FF jako ciekawostkę... Poza tym było widać w nim postępy. Ponadto, język i konstrukcja fabuły były całkiem poprawne, a w tych lepszych momentach nawet bardzo dobre. Z kolei Fritaty ciągną się przez kilkanaście stron tematu, są produkowane masowo, wciąż wyglądają tak samo (no może poza mniejszą ilością przeźroczystych części), a ich konwencja stała się nudna i męcząca. |
No i tutaj już naprawdę odleciałeś. Czyżbyś zapomniał, że Kalmahiczek głównie przez ciebie zamknął Fanficka i przerywał pisanie go głównie z twojego powodu, bo go upokarzałeś i robiłeś mu przykrość? Może niech Kalmahiczek się wypowie, on chyba lepiej wie dlaczego przestał rozwijać Kalmawersum? xD
Nie bez powodu cię zabił w swoim opowiadaniu.
Dobra, a teraz moja konstruktywna krytyka.
- Po pierwsze - Zelt ma ograniczoną ilość części jakimi dysponuje i nie może zrobić konstrukcji całego forum na poziomie Toa Mata Nui, bo zwyczajnie zabrakłoby mu części. Bo z tego co kojarzę to Zelt ma zamiar potem zdjęcia ze wszystkich postaci jeszcze wykorzystać.
- Po drugie - Te MOCki to głównie powrót do korzeni starych Fritat sprzed pół roku i dodatkowo podbudowa fabularna pod Fanficka którego Zelt zacznie pisać po zakończeniu tego projektu, i w tej roli sprawdzają się nieźle
- Po trzecie - Wszystkie fale są częścią jednej serii i chyba bez sensu by było gdyby Zelt nagle zaczął robić je inaczej. Fritaty powinny być ze sobą spójne i być do siebie podobne, i Zelt robi to dobrze
- Po czwarte - Fritaty to forum w krzywym zwierciadle. Brzmi to banalnie, no ale czy ma sens robienie tytanów wielkości Brutaki z użytkowników, którzy walczą dzielnie z siłami złego spamu, z Soundwave'a komiksowego demona zła, a z każdego użytkownika robić unikalną postać zmieniającą się w kulkę, samolot albo cegłę? No właśnie, to forum nie jest ani bajkowe, a Fritaty nie służą jako chwalebne peany na cześć stałych bywalców, bo takie coś było by po prostu śmieszne.
Może w 2007 to by było fajne ale jak dla mnie jako seria przedstawiająca w taki a nie inny sposób mnie, Kodana, Leskovikka i całą resztę jest po prostu fajna i mnie się bardzo podoba, bo to ostatni dział z MOCkami który jeszcze został, oprócz tych Steel Jacka i szkoda by było żeby Zelt przestał to robić. Owszem krytyka jest potrzebna, ale twoja wynika nie z tego że Fritaty i ci się nie podobają i obaj dobrze o tym wiemy
Poza tym bądźmy szczerzy - kategoria Meta od zawsze była najbardziej lubiana, czy to komiksy, czy opowiadania, czy modele 3D, czy MOCki, czy przeróbki graficzne, coś innego. No taka jest smutna prawda, o wiele większe zainteresowanie będzie budził przykładowy MOCek Kebabowego Hafu niż [link widoczny dla zalogowanych], dlatego że Kebabowego Hafu znamy wszyscy znamy, a kreacje z naszej głowy mało kogo interesują, jeżeli nie są one mega wybitne, a Zelt nie zrobi pięćdziesięciu mega wybitnych Fritat bo mu części nie wystarczy.
Przez was musiałem napisać długiego posta i źle mi z tym. Onep pewnie zaraz napisze TL; DR. Jeśli to zrobisz to udowodnisz tylko że twoja opinia jest nic nie warta bo nie umiesz jej skonfrontować, i że wywołałeś tylko ZNOWU kolejny shitstorm o nic, co zaczyna być naprawdę nużące w twoim przypadku.
EDIT: Ale na PW dalej zapraszam :3
Ostatnio zmieniony przez Gaku dnia Pon 20:31, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 19:20, 01 Cze 2015 |
|
|
Toa Protodermis
Redaktor
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Każdy kolejny post nie na temat dostaje warna
Każdy kolejny post z argumentami ad personam dostaje warna
Każdy kolejny post prowokujący do flamewaru dostaje warna
I chyba nie muszę przypominać o przeklinaniu, macie od tego prywatne rozmowy.
Mocki Zelta mają taką konwencję i już, nie muszą się wszystkim podobać, każdy ma prawo to wyrazić na głos, nikt nie ma prawa tego zanegować (bo jak można wpłynąć na czyjś gust?), możecie tylko to przeczytać i zaakceptować, albo napisać, że się z tą osobą nie zgadzacie i podać konkretne argumenty dlaczego. Tak działa forum dyskusyjne i w ogóle nie wiem dlaczego muszę wam o tym mówić.
Pomijam oczwiście fakt, że jest to jeden z niewielu tematów który podtrzymuje działalność twórczą na forum. Wspieram Zelta wszystkimi siłami i czekam na więcej!
|
|
Pon 19:52, 01 Cze 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|