Autor |
Wiadomość |
Takanui
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1803
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Teraz kiedy przeczytałem całość, to mogę wreszcie stwierdzić, że może się rozkręcić jeszcze bardziej bo jest nasz srebrno-czarny wariat.:0
|
|
Pią 7:31, 01 Sie 2008 |
|
|
|
|
Shelaka
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po przeczytaniu fragmentu z Trinuma i Vezon zobaczyłem przed oczami psychopatę o imieniu Vezon okropna wizja hehe. Mnie osobiście bardzo podoba się "Wojna Przeznaczenia".
|
|
Pią 20:40, 01 Sie 2008 |
|
|
Apokalips
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 3076
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Heh... Vezon... Jak ignika przyczepiła mu się do twarzy to chyba przypaliło mu z deczko mózgownice, ale opowiadanie ciekawe.
|
|
Nie 7:39, 03 Sie 2008 |
|
|
Lokisyn
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
| | Axonn crouched down behind a low stone wall, and watched the fire and ice bolts fly by overhead. Beside him, Brutaka was peering around the crumbling bit of cover now and then hurling a blast from his sword.
“Knock on the front door,” grumbled Axonn, “great strategy, I think all that time in Mahri Nui left you with a water-logged brain.”
“Oh come on,” said Brutaka smiling. He picked off an attacker then winged off another, you love this and you know it. “After thousands of years sitting around on Voya Nui waiting for something to happen, you need the exercise.
A green-fleshed Skakdi climbed over the wall, spiked club in hand. Axonn quickly made him regret it. “This was supposed to be a nice simple job. Go to Zakaz, find Warlord Nektann, arrange an alliance between the Order and the Skakdi, not get pinned on a beach by an angry horde.”
“Are we pinned? We’re not pinned,” said Brutaka, “Watch.”
Brutaka hopped over the wall and fired an energy bolt at a half crumbled building. Shearing through its only support, he sent the structure toppling down on a mob of Skakdi. When the dust cleared, all of them were trapped between the rubble.
“Now those guys, they’re pinned,” said Brutaka.
Axonn sighed, “Just like the good old days,” he said. “Now I remember why I hate them so much.”
“If you like that idea, you’ll love this one,” Brutaka replied. Before Axonn could react, Brutaka had grabbed him by the back of his neck. He dragged Axonn to his feet and stood beside him, free arm in the air. “We surrender,” Brutaka shouted to the Skakdi army, “Take us, we’re yours.”
***
Elsewhere:
A trader on the island of Stelt would over the course of his life see pretty much everything at least once. The place was a crossroads for the crooked, the desperate and those just looking for fast money, or a deal best kept hidden from Toa. This particular trader though had recently seen more than he would have wished. A small group of warriors including the hated Roodaka had stolen one of his best ships. Worse, they had done it in such a way that no one would even believe it had happened. Things had at last settled down though: he had managed to find a replacement ship and recover those members of the old crew who were still alive. It was back to business as usual; at least until a 20 foot-tall dragon tore the roof off his shop.
“Where’s Teridax?” the dragon growled.
“…Teridax? Who or what is that? And how would I know?” said the trader reaching frantically for a weapon and coming up with nothing better than a cracked Kanoka Disk.
“I know Stelt,” said the dragon, “A Nui-Rama doesn’t buzz on the Tren Krom Peninsula without you scum hearing it. So I’ll ask again, where is he? Where is the Makuta of Metru Nui?”
“I don’t know! I swear it!” shouted the trader.
The dragon scooped his victim up in a great claw. “I don’t have time for this. I have places to be and bodies to break. I want you to send out a message to all your friends, to everyone who sails in and out of this island. Tell them Miserix is back, and when I find him, Teridax is dead!”
***
Elsewhere once more:
Vezon sat in a small skiff with a jet black sail. Trinuma sat at the bow keeping an eye out for potential threats. If he considered Vezon one, he didn’t show it. For his part Vezon was happy to just be out of his cell. Prison was far too confining and he guessed that was the point of it. Speaking of points, Trinuma had given him a lovely dagger. Vezon had said thank you by not trying to plunge it into his companion’s back.
“Where are we going?” asked Vezon, “Why are we going? Are we going at all, or are we sailing in a big circle? Or is it a spiral? I went down a spiral once a big stone tunnel that went down and down and down and ended in Zyglak. Whoever built it had no decorating sense at all.”
“Would you be quiet?” said Trinuma, “This is a secret mission. Do you understand that?”
“Sure,” answered Vezon, “Secret mission means if you get killed I won’t tell anyone. And you still haven’t answered any of my one-hundred and ten questions or my follow ups.
Trinuma sighed in resignation. “We’re going to place called Destral, once we get there your job starts. If you succeed you live to babble another day. If you fail, you die horribly. OK?”
“Ok,… Destral…Destral. Wait a minute that’s the Makuta base! Spiriah was a Makuta, at least he was until Miserix killed him. I flew with Miserix, did I tell you that? At least until he did those loops and threw me off his back. Ocean water was really cold; don’t let anyone tell you different. So what am I supposed to do on Destral? Theft? Assassination? Running with sharp objects??
“You have the most important job of all,” said Trinuma, “You’re going to betray the Order of Mata Nui, and the entire universe, and this is how you’re going to do it.” |
Kolejna część. Destiny War jest naprawdę długie. I ciekawe.
|
|
Pon 13:57, 11 Sie 2008 |
|
|
Kraahkanuva
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nynrah/Toruń Ranga: Przywódca BCF
|
|
|
|
No, bardzo interesujące. Jak narazie to chyba jeden z najciekwszych seriali. Czekam na kolejną część.
|
|
Pon 14:17, 11 Sie 2008 |
|
|
Nuparu2
Dawny Administrator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zaraz będzie.
|
|
Pon 14:25, 11 Sie 2008 |
|
|
Toa Protodermis
Redaktor
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zarąbisty ten nowy odcinek Destiny War. Wyobraźcie sobie że Miserix wpada wam na chatę i krzyczy: "Gdzie jest Makuta z Metru-nui!?". Masakra
|
|
Pon 14:27, 11 Sie 2008 |
|
|
Nuparu2
Dawny Administrator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 2178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Już przetłumaczone. O ładnie, Miserix wkurzony, a Vezon płynie na Destral. Będzie zabawnie.
|
|
Pon 15:07, 11 Sie 2008 |
|
|
DD
Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 3797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się bierze dyfrakcja światła?
|
|
|
|
"Zdradzić zakon i świat"...wait, to Trimuma jest evil? Jeśli dobrze zrozumiałem.
No to chyba znamy wroga na 2009
Opowiadanko ciekawe.
|
|
Pon 15:25, 11 Sie 2008 |
|
|
Kraahkanuva
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nynrah/Toruń Ranga: Przywódca BCF
|
|
|
|
Sugerujesz że Trinuma to "eviler" na 2009? Wątpie, ale za prawdę byłoby ciekawie.
No i ciekawe co miał na mysli mówiąc o tym zdradzeniu zakonu i świata..... Trinuma jest moze szpiegiem Teridaxa? Albo współpracuje z kimś innym złym.....
|
|
Pon 16:58, 11 Sie 2008 |
|
|
Avak42
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
To trochę dziwne że uciekł Icaraxowi tymbardziej że Botarowi sie nie udało. Jeśli chodzi o Variata przez wielkie V to dodaje nastroju serialowi-Podziękował Trinumie .
|
|
Pon 17:06, 11 Sie 2008 |
|
|
ARES PRIME
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 2291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabytek zwany Sandomierzem
|
|
|
|
Ładnie się rozkręciło.
Axonn i Brutaka , robią dymy na Zakazie , Miserix tropi Teridaxa , a Vezon jak zwykle rżnie głupa. Co do Trinumy to on raczej miał na myśli żeby Vezon wyśpiewał wszytko Makuta co wie o Zakonie , poprostu żeby powiedział im kim jest Zakon
Bardzo fajna część.
Ostatnio zmieniony przez ARES PRIME dnia Pon 17:52, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:49, 11 Sie 2008 |
|
|
Lemonardo
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 4378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Jezu... Przecież to proste. Trinuma wykonuje teraz rozkazy Zakonu. Zakon chce się ujawnić więc wysyła Vezona na Destral by ten ujawnił Bractwu istnienie Zakonu. OoMN chce by to wyglądało na zdradę, gdyż ma w tym jakiś cel. Przynajmniej wszystko na to wskazuje.
Ostatnio zmieniony przez Lemonardo dnia Pon 17:51, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:50, 11 Sie 2008 |
|
|
Nocturn
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
Nooo, zapowiada się ciekawie. Chyba kupię sobie Vezona albo Brutakę (Axonna nie ma). Już widzę jak Vezon wykonuje zadanie a potem leży w kryształowym pałacu ze służbą i ze swoim mózgiem.
PS:Pewnie będzie zabawnie...
Vezon przypływa na Destral, idzie do Makuta i mówi:
-Chcę przekazać wam bardzo ważną nowinę!
-Jaką? - pytają.
- *zwarcie mózgu* kibel się zepsuł
|
|
Pon 18:10, 11 Sie 2008 |
|
|
Takanui
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 1803
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Łohoho, Vezon ma najważniejsze zadanie, zdradzić cały świat i zakon, ciekawie się będzie działo.
|
|
Wto 10:37, 12 Sie 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|