Oficjalny Temat Barraki

Aaa... Cool... coraz bardziej mi się ta ekipa podoba... Lemuś wybacz, że musiałeś moją głupote sprostowywać ;]

Tak sobie myślę ale prosze nic nie dementujcie:
- Jovan i jego TEAM wyruszyli po MoLi i zdobyli ją 80.000 lat temu
- Barakki posiadali armie też około 80.000 lat temu

Czy myślicie że to czysty przypadek, myslę że obie wyprawy mają coś wspólnego ze sobą Zmieszany

Mantax jest spox... chyba zaczyna mnie sie najbardziej ze wszystkich barraki podobać. Nie uważam że jest zbytnio głupi....(odnosze wrażenie że rozróżniamy tylko dwa typy inteligencji: krekkowaty, i inteligentny... co za szujstwo). Gościu fajny.... miał za kumpli Toa.... chodź wcale nie musiał być sam Toa.

	Zakhai napisał:
	Tak sobie myślę ale prosze nic nie dementujcie: - Jovan i jego TEAM wyruszyli po MoLi i zdobyli ją 80.000 lat temu - Barakki posiadali armie też około 80.000 lat temu Czy myślicie że to czysty przypadek, myslę że obie wyprawy mają coś wspólnego ze sobą

To tylko czysty przypadek. Wiadomo już że Jovan szukał MoLi ponieważ Mata Nui umierał. A umierał bo Matoranie walczyli ze sobą, a nie pracowali na Metru Nui.

Na angielskiej Wikipedii pisano, że Barraki nie mają NIC wspólnego z Wielką Dezorganizacją. Koincydencja w czasie jest przypadkowa.
Fajnie, że są z innej rasy, ale mimo wszystko liczyłem że będą co najmniej tak odmienni, jak Rahi - że będą przypominać zwierzęta morskie bardziej, niż teraz... coś jakby Barraki na sterydach.

Te lemonardo a ja mam takie malutkie pytanko .... jak jovan użył maski na voya nui bo widzisz jak Inika chcieli jej użyć teraz na voya nui to ona im spier..... UCIEKŁA pod wode ... myślisz że sądziła ze czeka na nią jakieś zagrożenie bo tym wybuchu jaki spowodował kardas z vezonem czy uciekała przed piraka ? bo wiesz jak Jovan użył jej na voya nui to czemu by inika nie mogli ... użycie maski która posiada własną jaźń przez lego było czymś w rodzaju chwytu marketingowego terażniejsza historia Bionicle toczy się wokół maski, maska obdażona przez twórców historii własną jaźnią kieruje jakby historią bo jakby maska nie spier... UCIEKŁA pod wode to mata nui byłby juz uratowany ...

A kto powiedział, że Jovan użył jej na Voya Nui? Użył i odniósł do komnaty. Może przeżył podobną drogę co Inika... to by było dobre... "Ścieżka Życia", hehe...
ZARAZ! Jestem pewien, że gdzieś na BZP widziałem pojęcie "Path of Life", czyli "Ścieżka Życia"! Może to to?

Cytat:

CARAPAR
The ravager of the seas ... the physical powerhouse of the Barraki ... virtually invulnerable to everything but electrical attack ... uses his powerful embrace and giant claw to chop up and cut down anything in his path. Prior to exile in the Pit, was known as the most ferocious of the Barraki -- the slightest sign of disrespect from one villager would mean destruction and death for an entire village. Once ended a siege by withdrawing and leaving the enemy city a gift of foodstuffs, which turned out to be poisoned. Although his intellect has been dulled somewhat by centuries of Takadox's hypnosis, you underestimate him at your peril. As Takadox has noted, Carapar is not as stupid as he looks, for no one could be.
Carapar commands an army of keras crabs and pit war tortoises.

Weapons: Squid launcher
Natural Tools: Pincer, thick armor
Powers: None

“Takadox says stop,” Carapar shouted.
Ehlek’s response was to give off an electric shock – generally, his response to everything. Carapar was already braced for the pain, but it still stung. He grabbed Ehlek in one of his pincers and squeezed until his fellow Barraki screamed.
“If I so much as see a spark, I’ll cut you in half,” Carapar snarled.
“What do you want?” Ehlek screeched. “I’ve done nothing to you!”
“It’s what you’re doing to them that matters,” Carapar answered, gesturing with his free pincer to Mahri Nui. “Takadox says stop. He doesn’t want them slaughtered … yet. Says they have something we want.”
“Yes,” Ehlek responded. “Lives. Breath. Futures. All of which I am going to take from --”
Carapar squeezed harder until he heard something crack. “What did I say? Did I say, ‘Ehlek, go ahead?’ I didn’t hear myself say that.”

Postrach mórz. Główna siła fizyczna Barraki. Praktycznie odporny na wszystko poza elektrycznością. Używa potężnych kleszczy, aby rozcinać wszystko na swej drodze. Zdeterminowany by opuścić Dół, jest znany jako jeden z najprzeraźliwszych Barraki. Najmniejsza oznaka lekceważenia jednego mieszkańca kończy się zniszczeniem całego jego domu. Raz wygrał oblężenie poprzez pozostawienie [czyżby jedzenia?] które okazało się być zatrute. Choć jego IQ spadło wieki temu przez hipnozę Takadoxa, zawsze pozna wroga i przyjaciela. Takadox twierdzi, że nie jest on tak głupi, jak mógłby być. Dowodzi armią krabów Keras i żółwi z Dołu.

Cytat:
-Takadox kazał przestać! - krzyknął Carapar.
Odpowiedzą Ehleka był szok elektryczny - jego odpowiedź na wszystko. Carapar już przywykł do tego bólu, ale mimo wszystko wpadł w szał. Złapał Ehleka w kleszcze i ściskał, dopóki kompan nie krzyknął.
-Jak zobaczę choćby iskierkę, to cię rozpołowię - mruknął Carapar.
-Czego chcesz? - wyskrzeczał Ehlek - Nic ci nie zrobiłem!
-Ale zamierzałeś zrobić, tamtym - powiedział Carapar, gestykulując ku Mahri Nui. - Takadox kazał przestać. Nie zamierza ich zabić... nie teraz. Mowi, że mają coś, czego on chce.
-Pewnie - odparł Ehlek. - Życie. Oddychanie. Przyszłość. Wszystko, co zamierzam zabrać z...
Carapar ścisnął go mocnej, aż usłyszał trzask.
-Co powiedziałem? Czy powiedziałem ''Kontynuuj, Ehlek''? Nie wydaje mi się.

Uuu... brutalni ci Barraki.

Może użył jej na środku dawnego Voya Nui... Voya Nui kiedyś nie wyglądała tak samo prawda ? Była podobno okrągła ale jej część zawaliła się i spadła do morza... Część z miejscem gdzie można użyć Ignika... Jeśli można by przyjąć że to miejsce jest "przyczepione" do skały, jakiś oltarzyk a nie stałe na planecie... Gejzer energii...

Czy Wielki Kataklizm nie zdarzył się 1000 lat temu ? Jeśli tak to 2000 lat temu Voya Nui była częścią Wielkiego Kontynentu i Jovan musiał dotrzeć na wielki kontynent i:
a) Przejsć pare metrów do pewnego miejsca na tym półwyspie i użyć maski
b) Opuścić Wielki Kontynent i przebyć wielką podróż do miejsca gdzie można użyć Ignika...

Barraki zaczynają mi się podobać, są brutalni, ale zarazem inni od Piraka.... lepsi, działają przemyślanie, są swoimi potężnymi sojusznikami, i jeden drugiego potrafi przywołać do porządku.

Dobra ludzie wgraliście Takadox nie ma nosa, to góna szczęka, barraki SĄ JUŻ W SPRZEDAŻY!!!!!!!!!!!!!!1:
[link widoczny dla zalogowanych]

OMFG!!!!!!!! Kto?! Gdzie?! Jak?! Jakie to małe o.o''' ale piękne! XD Bardzo wesoły

Bajeranckie są! Już zamawiam na Toywiz... xD(chociarz Nuparu mi nie przyslali Zmieszany

)

BARRAKI17 jakiś Moc czy KAita? Neutralny

Dlaczego w Barraki 15 wygląda jakby Takadow ru... robił dzieci z Caraparem? XD

Sasori, nei sądze, aby na toywiz juz były. Ale przesłałem maila cioci z USA, jeszcze żeby jej przypomnieć, ze juz są, teraz jestem prawie pewien, że jeśłi rzeczywiście można ich już kupić...to będe ich miał w grudniu na gwizdkę... Wesoły

Zrozumiałem już że nie opłaca sie kupowac w ameryce Barraki :/ zbyt drogo... I koszt przesyłki... Zmieszany

Nie interesuje mnie czy bede pierwszy czy drugi czy 6750... Ważne że mam ;P

Wiadomo czy jest już jakiś ciekawy opis Ehleka? Mrugnięcie

ŁO MATKO!!! Jaki ten Pridak jest paskudny! Mam nadzieję, że jak go kupię, to wyda mi się lepszy. A Takadox wygląda ze swoją wielką gębą na chudym ciele jak nie przymierzając pół dupy zza krzaka! Jego na pewno NIE kupię. Z całej tej trójki najlepszy jest Carapar.
Bardzo się cieszę, że Polypenwerfer (wiem, że nazwa niepoprawna, ale mi się podoba) wygląda inaczej niż te na wystawie. BTW wydaje mi się, że kałamarnice wciska się do miotacza i naciska te dwa długie elementy z tyłu, a on wylatuje jak sprężyna.
Na ciele Barraki widzę takie haki, jak miały figurki z Piraka Stronghold. Wydaje mi się, że tam się podczepia kałamarnice. Heh, nieźle to musi wyglądać... Jak widziałem [link widoczny dla zalogowanych] to wyobraziłem sobie taką scenkę: łapie kałamarnicę unoszącą się nad ramieniem, wsadza do miotacza i strzela w obserwatora.
Najbardziej mnie w Takadoxie i Pridaku irytuje mało kolorów - gdyby były takie jak na obrazkach albo Vizar Chimoru to by było fajnie.

Eeee tam wporzo są, pridak nawet lepszy chyba niż na zdjęciach poprzednich... chodź czy ja wiem? I tak taka morda nie zasługuje na miano dowódcy barraki... a na zdjeciach nielegalnych myślałem że będzie mieć taką morde morsa z długimi kłami... kupuje na samym początku chyba takadoxa(główka ładna, a że jeszcze świeci to rare item)