Toa Inika

vizar, Piraka na pewno nie są tacy że mówią texty typu "ORRRRAAAAAARRR*tutaj sie pluje*". zaktan jest naprawdę inteligętną istotą, nie sądze żeby mółgbyć myślącą kupą.. Piraka są naprawdę intelgętne i przebiegłe a nie plujące sie bezmuzgie bestie..czy bezmuzgie bestie wruszyłyby na wyspę w poszukiwaniu maski życia i podpożadkowaliby sobie cała wyspę? no nie wiem...

2 najbardziej przebiegłych i myślących to Thok i Zaktan ... i napewno nie są to "bezmózgi"

Nawet wystarczy spojżeć na Avaka .Czy jakis przeciętny żul z podwórka by umiał zrobić ze wszytskiego zabójczą broń ? Wątpię ...

A co z tego zę warczą? Moze tak jest w ich gatunku?

A to zę bluzgają i maja rózne odzywki to przez ich styl zycia ... wole te ich luzackie słowa niz jakiś Toa co powtrzaja ciagle

	Toa napisał:
	Jesteśmy Toa ... Jedność ,Lojalność i przeznaczenie

Bo ile można ... Hakann ma lepsze 3 prawa ...

Vizz niedoceniasz piraka ... są oni naprawde jednymi z najciekawszych istot ... lecz Inika przybyli i wszystko zepsuli ...

Noo Piraka sa wypasioni! ;P Najlepiej pasuja na zlych bo sami potrafia myslec! Mrugnięcie

Piraka są warczącymi zwierzętami, to że chcą zdobyć Ignika nic nie oznacza. Są dzikimi bestiami, wstrętnymi... Potrafią tylko warczeć i strzelać na ślepo... A zło powinno być... Spokojne, mądre, to że usłyszeli o jakiejś masce i polecieli jej szukać nie oznacza że są inteligentni.

Shadow666... Co miałeś z polskiego na koniec roku ?

Nie powiedziałbym...

Piraka są inteligentni ... nawet bardzo... a co z tego ze warczą i są wstrętni ? Bestia z X-Menów też warczał i był dziki ale do przypałów bym go nie zaliczył bo naukowcem był...

A powiedz mi byle przypał by zdołał odkryc Antidermis ? Czy byle przypał umie zrobic ze wszystkiego broń? Czy byle przypał umie obmyślać strategie przciwko wrogowi? Czy byle głupie rahi umie zawładnac nad Matoranami i nadzorowac budowe fortecy?

Piraka są inteligentni tyle ze ich gatunek jest taki "warczący"

Z tym Antydermis masz rację... Ale z tą bronią... Avak robi chyba mechaniczne bronie... A z tym nadzorowaniem... Co to za sztuka machać batem i patrzeć czy robią ? Jak nie robią to strzelać i koniec. Strategia... Jaka ? Bierzemy Zamory każemy Matoranom wybierać lawe i idziemy po Ignika ? Jak coś nam przeszkodzi to strzelać ?

Ale robi bronie! Czy zwykły rahi by umiał zrobic broń?
Ze strategią chodziło mi o Reidaka ( jeśli chodzi o inteligencje to on jest ten "głupi") ...

Mam pytanie... Gdy Matoro używa Iden, nie może używać mocy żywiołów gdyż ta moc jest polączona z ciałem prawda ? A jak może używać maski gdy jego umysł jest poza ciałem xD ?

Z Kanohi Iden to jest tak jakbyś tylko widział to co się dzieje gdzie indziej. To tak jakbyś był powiedzmy w Warszawie, a chciałbyś obejrzeć jakiś pokaz kabaretowy w Krakowe. Uruchamiasz Iden i wtedy cała twoja świadomość jest w Krakowie, więc możesz zobaczyć ten pokaz nie ruszając się z miejsca.

	Cytat:
	Kiedy używa jej mocy, jego umysł opuszcza jego ciało

Umysł opuszcza ciało, czyli że nie może już używać Iden. Nie może ruszyć palcem, wiec jak może używać Iden ?

Yamatano napisał:

	Cytat:
	Kiedy używa jej mocy, jego umysł opuszcza jego ciało

Umysł opuszcza ciało, czyli że nie może już używać Iden. Nie może ruszyć palcem, wiec jak może używać Iden ?

Griev wieczorem wychodzi z kuchni, ale to nie oznacza że wyłącza światło. To było tylko takie porównanie. Kiedy Matoro opuszcza ciało zostawia włączone "światło" czyli maskę.

Mam pytanie: czy Hewkii za pomocą swej maski może z kamini i gałęzi zrobić jakiś pojazd czy coś w tym stylu czy on tylko może zrobić jakieś pociski samonaprowadzające

niee on chyba może robic tylko i tylko pociski ....

Chyba że znajdzie coś dużego, mniej więcej wielkości jakiejs kłody, i będzie na tyle szybki aby po przemianie w pocisk, wskoczyc na kłode, i zeskoczyć po tym jak uderzy w cel Wesoły

EDIT:

nie po tym jak uderzy ale raczej chwile przed.

Jak masz maskę Sanok to jest tak:
-Bierzesz kamień, gałąź czy cokolwiek ci przyjdzie do głowy.
-Rzucasz nim w Piraka, Bohrok czy cokolwiek ci przyjdzie do głowy.
-Nieważne ile razy i w jakich warunkach to powtórzysz, nie spudłujesz, choćbyś chciał.
Maska po prostu poprawia maksymalnie celność.
Moje wyobrażenie o tym jak Hewkii odkrył moc swojej maski:

Cytat:

Nagle Hahli spojrzała w kierunku drzew.
-Tam coś jest! - powiedziała, wskazując palcem.
Hewkii spojrzał na drzewa, wziął kamień i rzucił w zarośla. Rozległ się krzyk i z drzew wypadło niebieskie stworzenie [Vezok]. Zaczął strzelać do nich zielonymi kulami. Hewkii wział gałąź i gdy znów spojrzał na stwora - nagle dotarło do niego, że widzi go tak ostro jakby był parę centymetrów od niego. Rzucił gałęzią, a ta trafiła stwora prosto w głowę. Dopiero teraz Hewkii zobaczył że odległość wynosiła dziesięc metrów.