Dyskusja na temat fizyki i metafizyki BG2

Dobra chłopaki było fajnie przez chwilę, ale teraz serio. Na dzień dzisiejszy nowe Bio jeśli chodzi o jakiekolwiek związki z fizyką i metafizyką leży i kwiczy. Jak będą jakieś fajne nowe informacje, możemy tą dyskusję kontynuować, ale w związku z tym, że na razie nie ma, to prosiłbym koniec offtopa, bo tylko bez sensu się podświetla, że są nowe posty, a nie ma o czym czytać i pisać.

Doszukujecie się dziury w całym, to seria dla dzieci i nastolatków, wystarczy, że obowiązują tam jakiekolwiek prawa fizyczne podobne do tych na naszej planecie.

Lego zawsze może zmienić reboot w kontynuację. W dodatku jest wiele informacji łączących serie.

Nie wszystko złoto, co się świeci. Być może maska jest zrobiona z innego metalu. Protodermis może występować także na Okoto. Jeśli ktoś będzie próbował podważyć ten argument słowami "Przecież prododermis jest syntetyczne", proszę zagłębić się w genezę Wojny o Rdzeń i dowiedzieć się, z czego WI zrobiły Ignikę.

Master of Jungle to tylko tytuł. Na razie nikt nie czytał żadnej z książek BG2, więc nie wiemy, czy Liła przeszedł na zielną stronę mocy.

Czekam na pytania.

Czy tylko ja wpadłam na to, że w "Sadzę Okoto" połączyli plemiona le-matoran z bo-matoranami (nie mylić z ba-matoranami, którzy byli chyba od grawitacją bądź magnetyzmu)?

Teraz sobie przypomniałem, widząc że niektórzy kojarzyli Lewę z roślinami.
Ja jak byłem mały nie wiedziałem jakie żywioły mają Pohatu i Onua. Ale na logikę, że Pohatu był brązowy przypisałem mu moc ziemi. Analogicznie wynikało, że Onua, który jest czarny i mieszka w podziemnych kopalniach, musi mieć żywioł... węgla.

	Duvin napisał:
	Teraz sobie przypomniałem, widząc że niektórzy kojarzyli Lewę z roślinami. Ja jak byłem mały nie wiedziałem jakie żywioły mają Pohatu i Onua. Ale na logikę, że Pohatu był brązowy przypisałem mu moc ziemi. Analogicznie wynikało, że Onua, który jest czarny i mieszka w podziemnych kopalniach, musi mieć żywioł... węgla.

Ja też tak miałem! Wesoły

Jak dostałem pierwszego Kopakę to razem z nim były kartki ze zdjęciami wszystkich 6 Toa. Z ulotki sklepu wiedziałem że żywioły to Ogień, Lód, Woda, Powietrze, Ziemia i Kamień. No i tak musiałem ich dopasować, więc drogą eliminacji stwierdziłem że Lewa to Toa Powietrza. I zostało mi 2, których nie byłem pewien, Pohatu i Onua. I stwierdziłem, że przecież ziemia, piasek i gleba są brązowe, więc Pohatu to powinien być Toa Ziemii, a skoro Onua na obrazku kopał kamienie i skały, a kamienie są zazwyczaj szare, to Onua miał być Toa Kamienia. Przez jakiś czas tak mi się wydawało, nie pamiętam już co mnie wyprowadziło wtedy z błędu, ale pamiętam że byłem tym faktem dość zaskoczony.

Ostatnio zmieniony przez Gaku dnia Pią 9:57, 06 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

Za dzieciaka bezproblemowo przypisałem żywioły Tahu, Gali, Kopace i Pohatu.

Za to myślałem, że Lewa był Toa roślin, a Onua... cienia.

Nie skojarzyłem Onuy z jaskiniami i kopaniem, tylko uznałem, że czerń i szary, w połączeniu z dość złowrogo wyglądającymi pazurami wyglądają dość mrocznie, to samo z maską, która była gładsza i w mniejszym stopniu przypominała twarz niż reszta masek.

Jednak uważałem Onuę za bohatera, nie złoczyńcę.

Cień to żywioł neutralny, przypisywana postaciom takim jak ninja, więc ci się nie dziwię. I choć mnie to nieco uśmiało, to należy pamiętać, że "cień" jako żywioł w BIONICLE też nie jest synonimem zła. Makuta Teridax oszalał i zbuntował resztę swojego rodzaju przeciwko pierwszemu przywódcy Makuta i od czasu Wielkiego Kataklizmu zaczęto postrzegać ten żywioł jako wyznacznik zła. Ale istoty cienia nie muszą być złe.

Jak zacząłem zbierać Bionicle to Nuparu był Toa burzy, Kongu Toa trawy, Hahli Toa wody, Jaller Toa lawy, Matoro Toa śniegu, a Hewkii Toa słońca. (Podałem imiona Toa Mahri/Inika ponieważ wtedy nie znałem wcześniejszych "wojowników")

Ty to masz dopiero wyobraźnie. Słońca? Znaczy że światła?

Słońca ponieważ był żółty xD. Wcześniej uważałem go za Toa elektryczności, ale jak go kupiłem to pomyślałem sobie "On jest żółty. Słoneczko też jest żółte wiec to wojownik słońca!" Wesoły

	Proton4 napisał:
	Słońca ponieważ był żółty xD. Wcześniej uważałem go za Toa elektryczności, ale jak go kupiłem to pomyślałem sobie "On jest żółty. Słoneczko też jest żółte wiec to wojownik słońca!"

DD napisał:

	Proton4 napisał:
	Słońca ponieważ był żółty xD. Wcześniej uważałem go za Toa elektryczności, ale jak go kupiłem to pomyślałem sobie "On jest żółty. Słoneczko też jest żółte wiec to wojownik słońca!"

A nie?

Ostatnio zmieniony przez Matoran dnia Nie 15:24, 08 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

Muszę przyznać, że miałem podobne problemy. Mylili mi się strasznie Pohatu z Onuą, pod wzgledem żywiołu, ale byłem uparty i jakoś się nauczyłem ich rozróżniać, do dziś ich nie mylę Wesoły

Lewa był faktycznie dla mnie od początku Toa Roślin(może dlatego przy rebbocie mu żywioł zmienili). Jak później się dowiedziałem że jest Toa Powietrza, to uznałem, że to głupie i dalej dla mnie był od roślin. Dopiero jak moja świadomość o Bio ciut podrosła to się ogarnąłem.

	Ultimo napisał:
	Lewa był faktycznie dla mnie od początku Toa Roślin(może dlatego przy rebbocie mu żywioł zmienili).

Nie wiem czy mu zmienili. Lewa jest Władcą-Mistrzem dżungli, ale przecież jak inni Masterzy jest Toa. Toa Powietrza. Lata i w ogóle...
Tak poza tym to co to za żywioł - Dżungla? Równie dobrze Pohatu mógłby mieć żywioł pustyni.