Forum PFB Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Lego rezygnuje z Bionicle
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Reboot - Generacja 2 Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Lego rezygnuje z Bionicle
Autor Wiadomość
Smith!
Redaktor


Dołączył: 23 Kwi 2016
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŚWIAT

Post Lego rezygnuje z Bionicle
Nikt nie wie czemu w najnowszym internetowym katalogu Lego, nie ma wzmianki o dziale Bionicle. Dziwi mnie to, czy jest to jakiś przypadek w jego komputerowej wersji, czy też ogólny błąd wydruku. A może po prostu, głupi konstruktorzy dają takiego ciała, że znów zamyka serie? Piszcie co myślicie o tym.

Dla ciekawskich link do katalogu: [link widoczny dla zalogowanych]
Pon 13:43, 04 Lip 2016 Zobacz profil autora
SejfMan



Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 2499
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice

Post
Może to nie tyle "głupi konstruktorzy", co po prostu formuła rzeczywiście się wypaliła.
Pon 14:47, 04 Lip 2016 Zobacz profil autora
Zelt
Moderator


Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 3052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Akurat już zdarzało się tak, że niektórych serii brakowało w danym katalogu w ostatnich latach (vide Chima czy Mixels). I bardziej stawiałbym tutaj na:
a) datę wydania danej "fali" (np. w przypadku Mikseli rzadko kiedy w katalogu pojawia się zapowiedź ich drugiego/letniego rzutu z uwagi na to, że są wydawane w czerwcu, czyli miesiącu w którym kończy się pierwszy rzut, a zaczyna się drugi tych co bardziej regularnych serii)
b) dostępność (z tego co słyszałem to najnowsza fala Bio nie będzie dostępna na całym świecie, podobnie jak figurki akcji z Chimy z 2014 roku)
Pon 15:33, 04 Lip 2016 Zobacz profil autora
Sir_Steel_Jack
Zaklinacz Kotów


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Prudnika

Post
Ja to bym się skłaniał ku innej rzeczy. Mianowicie, ile razy jakiejś serii, czy zestawów w polskim katalogu nie było? No w luj. Np. Space Police (chyba drugi rzut, albo pierwszy, albo to ja nie miałem tego katalogu...), długo Lego Marvel, czy DC nie było, Jak Zelt wspomniał niektórych serii Mixeli, zestawów The Simsons... i jakoś reszty nie pamiętam. Zresztą to, że danych zestawów ni ma w katalogu, a są chociażby w sklepie nie znaczy, że owych zestawów nie będzie.
Pon 16:23, 04 Lip 2016 Zobacz profil autora
Toa Protodermis
Redaktor


Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Wejdźcie sobie na google trends i wpiszcie hasło Bionicle. Różowo to nie wygląda, zapytania na poziomie przełomu 2013 i 2014 roku, tak jakby seria nie istniała. Marketing jest tragiczny, magazyn o historii 2015 wychodzi w połowie 2016r, serial na netflixie, którego mało kto ma, serial zeszłoroczny ogólnodostępny, o jakości ubliżającej inteligencji dziecka, nawet w wieku targetowym (wystarczy porównać do animacji z MNOGa). Oni sami wbijają serii gwoździe do trumny.

PS. Sety SĄ DOBRE, nie są pod starych fanów, ale czy wam się to podoba, czy nie, mają wartość zabawową, dużo części, jedyne czego im brakuje, czysto marketingowo w porównaniu do g1, to aspekt kolekcjonerski, powinni sprzedawać maski, albo jakieś tanie polybagi z czymkolwiek, tak jak kiedyś. Żeby to dziecko, które pierwsze słyszy o Bio, mogło wejść do serii, i wybłagać rodziców o drogi zestaw, to najpierw się musi nią zainteresować. Lata temu były małe zestawy za 10-15zł (turaga, bohrok va), kupowało się je bez namysłu, a potem wciągało coraz bardziej.


Ostatnio zmieniony przez Toa Protodermis dnia Pon 21:27, 04 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Pon 21:23, 04 Lip 2016 Zobacz profil autora
SejfMan



Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 2499
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chojnice

Post
Macie rację. Marketing nowej generacji jest beznadziejny, nowe Bionicle rzeczywiście zupełnie jakby nie istniało. Poza tym jest jeszcze druga sprawa, na którą zwrócił uwagę ToP: ceny. Teraz najtańsze zestawy, czyli Protectorzy, kosztują więcej niż dawniejsze średniaki. Sam między innymi z tego powodu nie mam żadnego setu G2. Wszystko wchodzi do sklepów ze strasznie wysoką ceną.

No i poza tym formuła chyba rzeczywiście się wyczerpuje. Figurki akcji z różnych serii Lego od czasów Hero Factory wyglądają prawie tak samo. Nie ma różnicy czy to Chima, Star Wars, HF czy Bionicle.

Pamiętam jak miałem 10 lat i zobaczyłem w sklepie Rahkshi. Wtedy Bionicle utożsamiałem głównie z figurkami Toa, a tu nagle coś, co nie przypominało nic wcześniejszego. I to sygnowane logiem Bionicle. Jedyną myślą wtedy było "muszę to mieć". Tak samo było z kolejnymi seriami, bo każda oferowała co innego. Teraz mam wrażenie, że wszystko od lat jest identyczne - duże, kolorowe i bajkowe. A widocznie nie szukają tego ani młodzi, ani starsi. To kieruje mnie na kolejną myśl - kiedyś klimat i cała otoczka wokół Bionicle była poważna i dosyć mroczna. Bionicle intrygowało. Uważam, że nowej generacji zdecydowanie brakuje tej iskry. Nic dziwnego, że seria się nie przyjęła.
Pon 23:21, 04 Lip 2016 Zobacz profil autora
Ultimo
Dawny Moderator


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: przylatuje Jemiołuszka i Czeczotka?

Post
Bardziej ciekawa fabuła też mogła by wyjść na plus jednak.

Ogólnie jak dla mnie źle to po prostu wymyślili. Mieli plan powołać od nowa serie starą, która dostała kiedyś już zadyszki pod względem rozwoju, ale miała ciekawy koncept świata.
Wzięli z niej największe podstawy podstaw i do tego fabułę bardzo prostą dorobili, do tego postawili sobie za największy cel oszczędność i recykling (wykorzystując dostępne już elementy, i dodając kilka nowych). Według mnie to mogło spowodować, że nie zrobili polybagów z maskami, bo jakoś im wyszło że jednak za dużo zachodu z tym a zwrot forsy może być zbyt mały (a i tak już pewnie budżet przekroczyli dodając złote maski do setów xD).
Do tego cieli koszty robiąc tanie i krótkie animacje z prostymi wydarzeniami.
Za to ceny setów nie należały do małych

Jeśli robiąc recykling części z HF i do tego takie tanie animacje (dla niech to musiało być genialne, zaoszczędzą na częściach, animacjach i historii, do tego wysokie ceny dadzą, to obłowią się jak nigdy) i okazało się że przychody z Bio są małe, to naprawdę musiało być bardzo źle ze sprzedażą.

Ewidentnie widać, że chyba taktyka taniości i oszczędności, nie wypaliła tak jak tego oczekiwali, i w tym roku starali się trochę to poprawić (jak by nie lubić tych setów to są bardzo dużym przeskokiem konstrukcyjnym w porównaniu do tych rok temu), i do tego zrobili porządne animacje (choć dostępność tylko przez netflixa jest dużym ograniczeniem, ale może to była najtańsza opcja).

Rok ten wciąż trwa, ale może się okazać, że już za późno i złotych kokosów nie uda im się odrobić dobrymi zmianami. Jak dla mnie pociągną to Bio do 2017, gdzie ostatecznie okaże się czy to klapa i skończą Bio i zrobią coś nowego (lub starego od nowa).

Osobiście dla mnie to jest wykorzystywanie marki w nie najlepszym stylu, i akurat życzę by jednak Bio się za rok skończyło, i nigdy nie wracało jako pokraczna wersja oryginału.
Pon 23:36, 04 Lip 2016 Zobacz profil autora
Cleo Air
Redaktor


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Mi tam w sumie bonkle do szczęście nie są potrzebne. Jasne, super by było gdyby LEGO udało się je pociągnąć w DOBRYM stylu, ale jeżeli nie to równie dobrze wystarczyłaby mi nowa, nielicencjonowana, seria figurek akcji. Właśnie tego mi tak bardzo brakuje po zakończeniu Bionicle i Exo-Force.
Wto 0:34, 05 Lip 2016 Zobacz profil autora
Zelt
Moderator


Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 3052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Wszyscy trafili IMO w sedno (w szczególności w kwestii cen), ale z jedną rzeczą się nie zgadzam:

SejfMan napisał:
Pamiętam jak miałem 10 lat i zobaczyłem w sklepie Rahkshi. Wtedy Bionicle utożsamiałem głównie z figurkami Toa, a tu nagle coś, co nie przypominało nic wcześniejszego. I to sygnowane logiem Bionicle. Jedyną myślą wtedy było "muszę to mieć". Tak samo było z kolejnymi seriami, bo każda oferowała co innego.


I w tym momencie niestety dochodzimy do tego, co w mojej opinii po części też trochę pogrzebało G1. Owszem, praktycznie każda seria od 2001 (może z wyjątkiem Bohrok-Kal...) oferowała coś nowego... aż do 2007 roku. Od 2008 recykling torsów (w szczególności tych Inika) zaczął się coraz bardziej dawać we znaki, a w 2009 to już była czysta masówka w przypadku średniaków (wyjątkiem była Kiina, którą do dzisiaj uważam za najlepszą Glatoriankę - właśnie za oryginalny tors między innymi).
Wto 11:11, 05 Lip 2016 Zobacz profil autora
Ultimo
Dawny Moderator


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 2726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: przylatuje Jemiołuszka i Czeczotka?

Post
Zelt napisał:
Wszyscy trafili IMO w sedno (w szczególności w kwestii cen), ale z jedną rzeczą się nie zgadzam:

SejfMan napisał:
Pamiętam jak miałem 10 lat i zobaczyłem w sklepie Rahkshi. Wtedy Bionicle utożsamiałem głównie z figurkami Toa, a tu nagle coś, co nie przypominało nic wcześniejszego. I to sygnowane logiem Bionicle. Jedyną myślą wtedy było "muszę to mieć". Tak samo było z kolejnymi seriami, bo każda oferowała co innego.


I w tym momencie niestety dochodzimy do tego, co w mojej opinii po części też trochę pogrzebało G1. Owszem, praktycznie każda seria od 2001 (może z wyjątkiem Bohrok-Kal...) oferowała coś nowego... aż do 2007 roku. Od 2008 recykling torsów (w szczególności tych Inika) zaczął się coraz bardziej dawać we znaki, a w 2009 to już była czysta masówka w przypadku średniaków (wyjątkiem była Kiina, którą do dzisiaj uważam za najlepszą Glatoriankę - właśnie za oryginalny tors między innymi).


Faktycznie to był problem (jeszcze zwróćmy uwagę na Matoran i Agori z 5 części, z sztywnymi stawami), ale jak dla mnie blednie on przy recyklingu CCBS. Stopy są takie same od 5 lat, większość nakładek też, a nawet torsy Toa rok temu to te same co 5 lat temu, i umówmy się że zmiana kolory to nie zbyt duży postęp. CCBS rozleniwił projektantów strasznie a i Lego uznało że po co zbyt dużo nowych części, wystarczy zmienić kolory, kolejność zakładania pancerza dodać nowe hełmy, i już są nowiutkie piękne sety.

Dopiero w tym roku w końcu coś ruszyło w tej kwestii, jak by nie lubić nowych torsów to są powiewem świeżości w porównaniu do tych pięcioletnich, do tego część ze starego Bio z 2009 została użyta itd (no ale musieli sobie to odbić kosztem broni i dali wszystkim to samo prawie).
Wto 15:11, 05 Lip 2016 Zobacz profil autora
Gaku
Dawny Administrator


Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 4135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

Post
Mi się wydaje że do tej trzeciej serii Bio jednak dociągną, jak obiecali. Choć szczerze wątpię też będzie ona trwała dłużej niż 3 lata.

A tak z innej beczki - kiedy mniej więcej można się spodziewać kolejnego przecieku nowych setów na przyszły rok? Bo jak się nie pojawi wśród nich Bio... to to będzie jakby już potwierdzenie że Lego znowu anulowało serię Rozbawiony
Wto 15:42, 05 Lip 2016 Zobacz profil autora
Toa Protodermis
Redaktor


Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 2090
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
W przyszłym roku będą nowe sety na bank, Lego zaplanowało serię na 3 lata, tzn że sety i storyline jest już na ten czas gotowy i anulowanie przed planem wygenerowałoby gigantyczne straty. Jeżeli cokolwiek złego ma się stać z serią, to mniej więcej w tym momencie w centrali podejmuje się decyzja, czy będzie anulowana po przyszłym roku, tak jak G1 było anulowane mniej więcej w czasie, kiedy na rynek wyszedł film TLR, a jednak rok później pojawiły się jeszcze sety. Tragiczne, ale sety.
Wto 19:21, 05 Lip 2016 Zobacz profil autora
Cleo Air
Redaktor


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Zelt napisał:
I w tym momencie niestety dochodzimy do tego, co w mojej opinii po części też trochę pogrzebało G1. Owszem, praktycznie każda seria od 2001 (może z wyjątkiem Bohrok-Kal...) oferowała coś nowego... aż do 2007 roku. Od 2008 recykling torsów (w szczególności tych Inika) zaczął się coraz bardziej dawać we znaki, a w 2009 to już była czysta masówka w przypadku średniaków (wyjątkiem była Kiina, którą do dzisiaj uważam za najlepszą Glatoriankę - właśnie za oryginalny tors między innymi).

Racja, recykling części był co prawda powszechny, może za wyjątkiem wrogów Toa, ale z drugiej strony w kilku setach było widać, że jednak chociażby zwykłe inikowe torsy można wykorzystać w kreatywny sposób(chociażby Skrall i Strakk). Mimo wszystko dalej uważam, że CCBS nie pozwala na taką kreatywność jak G1.
Wto 20:20, 05 Lip 2016 Zobacz profil autora
Zelt
Moderator


Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 3052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Cleo Air napisał:
Zelt napisał:
I w tym momencie niestety dochodzimy do tego, co w mojej opinii po części też trochę pogrzebało G1. Owszem, praktycznie każda seria od 2001 (może z wyjątkiem Bohrok-Kal...) oferowała coś nowego... aż do 2007 roku. Od 2008 recykling torsów (w szczególności tych Inika) zaczął się coraz bardziej dawać we znaki, a w 2009 to już była czysta masówka w przypadku średniaków (wyjątkiem była Kiina, którą do dzisiaj uważam za najlepszą Glatoriankę - właśnie za oryginalny tors między innymi).

Racja, recykling części był co prawda powszechny, może za wyjątkiem wrogów Toa, ale z drugiej strony w kilku setach było widać, że jednak chociażby zwykłe inikowe torsy można wykorzystać w kreatywny sposób(chociażby Skrall i Strakk). Mimo wszystko dalej uważam, że CCBS nie pozwala na taką kreatywność jak G1.


Tutaj też się nie zgodzę, bo pomimo, że ostatnimi laty CCBS sprowadza się raczej tylko do recyklingu, tak np. w serii Breakout czy w trzeciej generacji z HF projektanci faktycznie chcieli się nieco pobawić formą (przynajmniej wśród złoczyńców). Chodzi mi głównie o tych panów - [link widoczny dla zalogowanych] - może nie grzeszyli gracją, ale były to sety kreatywne. Przynajmniej w mojej opinii.
Wto 20:51, 05 Lip 2016 Zobacz profil autora
Sir_Steel_Jack
Zaklinacz Kotów


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Prudnika

Post
Stawiam dolary przeciw orzechom, że ta dyskusja zaraz zejdzie na temat (bardziej niż teraz) który system: Technich/Bio G1, czy CCBS jest lepszy...

I jak dla mnie prawda jest gdzieś po środku. CCBS pozwala na proste konstrukcje, jednak on sam to trochę za mało. Rzekłbym że pozwala na wykonanie zarysu konstrukcji i to w łatwy sposób. Zaś w przypadku G1 jest... no i tu to ja za wiele nie mogę powiedzieć, bo swoją przygodę z wykorzystaniem tego systemu budowania... no dopiero niedawno zacząłem... ale to w końcu internet i każdy może wypowiedzieć się na każdy temat, bez względu na znajomość owego tematu. Co nie?
System budowania z G1 jest w sumie też całkiem prosty. Wystarczy z pojedynczych elementów złożyć kończyny i obudować je pancerzem, zaś najwięcej pracy jest z torsem... brzmi to jakoś dziwnie znajomo... Na kończynach i pancerzach jest sporo detali, choć do dzisiaj zachodzę w głowę po kiego grzyba są niektóre tłoki, czy siłowniki. Choć w sumie dla mnie dobrze, że są. Dla mnie duża ilość detali to plus.
I tu bym przerwał, bo naszła mnie myśl, czy wręcz oświecenie.

Często porównuję się co projektanci mogli zbudować za pomocą części G1 i CCBS. Ale całość wynika z tego co już się przewinęło jako powód powolnego (ponownego) zgonu serii - ceny.
Jakoś tak patrzę na jednego MOCa co korzysta z obu systemów budowania i części, a dokładniej ich plastik jakoś inaczej wyglądają. Wiele się też nasłuchałem jak to części G1 często pękają.
Wniosek: Taniej było wyprodukować części G1, przez użytą w nich mieszankę niż w częściach CCBS. Dlatego np. do jednego setu można było wpakować wincyj części... czy raczej obniżyć jego cenę, na co też wpływała ekonomia w tamtych czasach (nie mam pojęcia co napisałem ). Teraz części mają lepszą jakość/wytrzymałość więc i cena jest większa. Tak samo z ilością części. Kiedyś w zestawi było ich... nie wiem... ponad 20? 30? Teraz w zestawach jest ich więcej w samych Protektorach jest ich ponad 40, 50. A raczej tak mi się wydaje.


Jak dla mnie Bio jeszcze z rok pociągnie, chyba że zdarzy się cud i przyszło roczne sety będą tak zarąbiście się sprzedawać, że postanowią jeszcze przedłużyć te serię o kolejny rok, czy dwa. Ale najpierw muszą wymyślić jakiś ciekawych przeciwników, czego powiedziałbym przebłysk jest w tym roku, bo taki Umar(l)ak, czy Bestie prezentują się znacznie lepiej niż Szkielety... choć... czemu znowu antagoniści są takimi kurduplami?


Ostatnio zmieniony przez Sir_Steel_Jack dnia Śro 10:51, 06 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Śro 10:51, 06 Lip 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum PFB Strona Główna » Reboot - Generacja 2 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin