Oficjalny Temat Historii 2015

Dajcie mi złoto to wam takie odleje, mówie całkiem poważnie bo tym się zajmuje -> odlewnictwem artystycznym i precyzyjnym.

W taki sam sposób miały być odlewane maski na mockonkurs, tylko, że z brązu, a nie złota.

Chodzi o maski zwycięstwa z pierwszych lat?

@Matoran na forum miał na przełomie marca kwietnia być konkurs MoCerski, aby zbudować coś z nowych części. Jako nagrodę miałem odlać brązową Hau (#1) i dwie brązowe Huny szlachetne (na #2 i #3). Niestety z powodu pewnych... komplikacji związanych z administracją zostałem odciągnięty od tego projektu.

	Mert napisał:
	Dajcie mi złoto to wam takie odleje, mówie całkiem poważnie bo tym się zajmuje -> odlewnictwem artystycznym i precyzyjnym. W taki sam sposób miały być odlewane maski na mockonkurs, tylko, że z brązu, a nie złota.

Hau much to kosztuje? tzn. może z brązu nie ze złota

Matoran napisał:

Przetapianie takich rzeczy na coś innego to wywalanie kasy w błoto. Podobną rzecz zrobili "genialni" rabusie, którzy ukradli starą zastawę ze szczerego złota datowaną chyba na średniowiecze, po czym ją przeopili na sztabki, żeby ich nie złapano. Złapano ich, a do tego dowiedzieli się, że zastawa w stanie nienaruszonym była warta sto razy więcej niż kruszec, z którego została wykonana. Tak więc radzę uważać z podobnymi pomysłami.

Przecież nikt nie każe nikomu przetapiać antyków. Wystarczy mieć zwykłą, złotą sztabkę, parę medalików z Komunii Św ( nieświęconych Mrugnięcie

) lub próbki złota z kolekcji "Minerały i Kamienie Szlachetne". Ewentualnie samemu znaleźć żyłę złota. Najważniejsze, by metal ten był odpowiedniej próby, którą można przetapiać. I wiedzę na tema obróbki.

	CJTMK napisał:
	Przecież nikt nie każe nikomu przetapiać antyków. Wystarczy mieć zwykłą, złotą sztabkę

O tak, już sięgam - mam jedną za wersalką.

Seriously - jak do przeciętnego człowieka można powiedzieć razem "zwykła" i "sztabka złota" zaraz po sobie?

W ostateczności można zrobić maskę z tombaku (to taki metal podobny do złota).

Albo miedziane zwycięstwa z miedzi (choć ta jest bardzo giętka)

Do DD: zwykła, czyli nie zrobiona z azteckiego złota Mrugnięcie

.

Ostatnio zmieniony przez Wartunate dnia Sob 12:48, 28 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

Azteckie złoto? Takie zmieniające ludzi w nieumarłych?

Co tam ze złota. Najlepsza maska to by była z platyny...

Albo z diamentu, jak te diamentowe czaszki z Indiany Jones'a

Maska z Płynnej Rdzy jest odpowiedzią, której szukacie.

:'D

Pisz dłuższe posty. Niech mają chociaż jakiś przekaz - Gaku

Platyna musi być jak najczystsza- tylko taka się nadaje do odlewu.
Niech złoto idzie do lamusa. Jak nasi górnicy znajdą protodermis, to zrobimy prawdziwe kanohi (joke).

Ostatnio zmieniony przez Wartunate dnia Sob 14:34, 28 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

Musiałby się u nas rozbić wielki robot z kosmosu, bo ten metal(?) występuje u nas w takich samych ilościach co energon.

A co do złota, to świetnie nadaje się do sprzętów elektronicznych. Warto bobuszować po wysypiskach śmieci i powyciągać ten kruszec z popsutych sprzętów elektronicznych takich jak na przykład komórki.

	Matoran napisał:
	Musiałby się u nas rozbić wielki robot z kosmosu, bo ten metal(?) występuje u nas w takich samych ilościach co energon.

Bazując się na kreskówce Transformers: Energon, Energon występował w Anglii, Meksyku, Egipcie, Australii i Arktyce. Prawdopodobnie jeszcze w wielu innych miejscach.

Idę szukać Protodermis.