Recenzje Bionicle- by Kraahkanuva

Tutaj będę dawać recenzje moich najnowszych setów Bionicle.

1.
Tuma
Kurrrrka wodna... Taht mnie wyprzedził... a myślałem żę zrobię Galerię pierwszy. xD

Otóż przed wami moja recenzja Tumy. Został zamówiony na Allegro w czwartkowy wieczór, doszedł dziś, także zaskoczenie niezłe. Zaszokowany

Zapłaciłem za niego 83 zł z groszami (łącznie z przesyłką za 15 zł). Także bardzo jak na tytana tanio. Mrugnięcie

Pudełko
Czyli to, co jako pierwsze widzisz w sklepie, i to, co ma wpływ na twoją decyzję co do kupna setu...

Pudełko jest dosyć małe jak na tytana. Mniej więcej wielkości Icaraxa. Widzimy na nim Tumę, ustawionego w przygarbionej, bojowej pozie, patrzącego na obserwatora z morderczym spojrzeniem.
Na górze widzimy napis Bionicle, a tuż pod nim imię postaci- Tuma. Widać że Tuma na tym obrazku znajduje się prawdopodobnie na środku Areny Atero. Widać dwie wierze, charakterystyczne dla Aren Glatorian na Bara Magna. Pod każdą widać jakies postacie, oraz flagi ustawione za nimi. Może tego nie widać na fotach, ale pod lewą wierzą można rozpoznać następujących Glatorian (wypiszę w kolejności od tego najbardziej na lewo, do tego najbardziej na prawo): Skrall, Malum, Gresh, Tarix, Vorox/Strakk (tutaj nie mam pewności). Niektóre postacie są poucinane na górze, m.in. Skrall i ta ostatnia postać, co do której identyfikacji nie miałem pewności. Postaci pod prawą wieżą, nie da się rozpoznać, gdyż są za daleko lub zbyt niewyraźne (nie brały Rutinoscorbinu xD). Może dlatego że to postaci na lato?

Tył pudełka również ciekawy. Tuma, tym razem w wyprostowanej pozycji, patrzy się w bok. Widzimy w tle sam dół jednej z wież na arenie, czyli schody prowadzące do jakiegoś wejścia. Z boku mamy obrazki pokazujące funkcje setu, od góry w dół: Bionicle Action Figure Game ("hit" serii), działanie miotacza Thornax, pozowalność tylnych ostrzy.
Na samym dole pudełka widnieją Glatorianie, z numerami, bez nazw. A jeszcze niżej, kod Tumy: D47UM4.

Instrukcji chyba nie ma po co opisywać...

Set
Czyli sam set, to co uzyskałeś po połączeniu wszystkich elementów Lego w pudełku...

I mamy Tumę! Jest wyjątkowo zgrabnie przemyślany. Może nie wygląda tak estetycznie jak najnowszy Takanuva, ale jest o wiele lepszy niż Icarax, który choruje na jakby "dysproporcję". Tutaj proporcje śa idealnie zachowane. Kolory pasują na Bad Guy'a- czarny i jasnozielony, czy seledynowy, jak kto woli. Ale dosyć ogólnego opisu. Resztę, opowiem potem...

Teraz broń seryjna... no cóz, chyba najlepsza broń palna w Bionicle od... od zawsze. Cóż, zwykle nie lubię takich dodatków. Ale ten mi przypał do gustu nadzwyczaj. Nie jest to jakąs supergigaultra broń seryjna strzelająca laserami itp. tylko... owocami. Tak jest, w dodatku eksplodującymi owocami, o nazwie Thornax (rosną chyba w wiosce Tesara). Podobno to najpotężniejsza broń na Bara Magna. Aby wystrzelić ten kolczasty owoc, należy ścisnąć obie strony miotacza. Strzela dosyć mocno, na jakiś metr. Bardzo przypomina to miotacz Kanoka, lecz o wiele bardziej przemyślany. No cóż, wygląda to cąłkiem zgrabnie, nawet na tytanie (co jest rzadkością).

Miecz... powiecie- "to stary miecz brutaki z zielonym mieczem Mahritoran". Ale nieprawda. To poraz pierwszy raz przemalowany miecz Brutaki- na czarno. Również poraz pierwszy chyba raz przemalowany miecz Mahritoran. Doskonale w tych kolorach ta broń pasuje do tego setu. No cóż, taki recolor części jest bardzo miły, nasi kochani, drodzy panowie/panie z Lego. Mrugnięcie

Tutaj mamy dwie foty tyłu setu. Nie ma co tu isę rozpisywać, tylko tyle, że postać ta posiada Dwie pary mieczy Skralli, z jasnozielonym znakiem tego plemienia w środku miecza. W dodatku to jedynyb znany set, który posiada... 2 liczniki żyć! Aż dwa! Potrzebne są do nowej Gry Figurek Akcji Bionicle. Dwa sety ustawiają się na przeciw siebie, i ten który trafi w pudełko (1 punkt) lub figurkę przeciwnika (2 punkty) zdobywa odpowiednią ilość punktów. Przeciwnik musi również przesuwać licznik żyć o odpowiednią ilość punktów. Dokładną instrukcję do wielu różnych "typów" tej gry można znaleźć na Bionicle.com.

Tutaj kolejny raz 2 foty na raz. Jak widać, sam owoc Thornax to jeden cały element. Czarna pas, jest zrobiony z twardego plastiku, za który miotacz "trzyma" pocisk. Reszta, czyli złote część owocu, jest gumowa. Mniej więcej tak samo jak Squidy, czy Pijawki Cienia. Sama "kula" jest dosyć twara, bo gruba, ale kolce bardzo rozciągliwe i miekkie. Dzięki temu po trafieniu w cel, odbijają się od niego. Jeśli się uda, to wkrótce zaprezentuję wizualny pokaż tej funkcji. Ale nie dziś... może jutro, albo przy następnej recenzji.

No, nareszcie najlepsze. Hełm. Nowość wśród Bionicle, teraz nie mamy już "magicznoczarodziejskichkosmicznych masek o nadprzyrodzonych mocach z głębi wszechświata" tylko.. zwykłe hełmy. I wiecie co? To lubię! Zamiast super potężnych prawie bogów, mamy zwykłych wojowników, polegających wyłącznie na uzbrojeniu, sile i inteligencji. Baaaardzo miła odmiana po 8 latach "czarodziejskich mocy"- mimo że były one znakiem firmowym Bionicle, to "nawet najlepsze potrawy kiedyś mogą się przejeść". Co do tego hełmu- to jeden z najlepszych w tym roku jakie widzieliśmy. Niedość, że posiada piękne naklejki w piękne wzory, to jeszcze przysuwa mi na myśl Kanohi Suletu Kongu Inika- wyglądała jakby była wpół organiczna, wpół metaliczna. Tu jest podobnie, tyle że zamiast organicznych elementów, mamy kamienne. Na tym zdjęciu, które niestety mi nie wyszło, tego nie widać... Ale boki czoła i rzuchwa wyglądają jakby były zrobione ze skały! Mamy coś podobnego u Skralla, więc jak ktoś go ma, to może zauważył. Naklejki oczywiście są we wzory Plemienia Kamienia.

Głowa! Nowe głowy przybywają z nowymi setami na 09! Jak ktoś już mówił, przysuwa się na myśl Iron Man- mimo że filmu nie oglądałem, to nawet jakby nikt o tym nie wspomniał, to mi i tak by się skojarzyło. Z drugiej strony, kojarzy mi się trochę z małpią twarzą, co wcale nie jest wadą tej głowy. Rozbawiony

No co? Taki płaski nos... jak u małp. Głowa może w Small setach, czy średniakach jest proporcjonalna, ale tu nie jest!!! Jest TYCIA, MALEŃKA w porównaniu z masywnym cielskiem Tumy. Zmieszany

Cóż, jak widąc cała jest w jednym kolorze, pomarańczowym, i jest przezroczysta- jak łby Av-matoran. Więc trzymając Tumę pod światło, oczy można łatwo "rozświetlić".

Ostatnia rzecz z działu "Set". Nowa część, której nie mogłem pominąć. To całkiem nowe ostrze, czarne, z dziurą po środku klingi, w której umieszczono znak plemienny Skralli. U Tumy i Fero znak jest jasnozielony, u Skralla czerwony. Póki co to jedyne sety w których go umieszczono.

Pozowalność i zabawa
Czyli to, co jest najważniejsze dla kolekcjonerów, czy najmłodszych fanów...
No cóż , czas na pozowalność. Pewnie myślicie, że tutaj lepiej dawać zdjęcia niż gadać, ale ja mam dużo do gadania. Tuma... jest bardzo pozowalny. Mimo że jesgo Ramiona i Uda wydają isę wyć prawie nieruchomo przytwierdzone do korpusu, są pozowalne, i praktycznie uniemożliwiają opadania kończyn. Takie podwójne łączenia stawów występują w: udach, kolanach, stopach, ramionach. Pojedyńcze to: szyja (połączenie z głową i korpusem), łokcie i dłonie. Trochę to przeszkadza, gdy niektóre stawy chodzą strasznie ciężko, a inne bardzo lekko... Bardzo Wściekły

I gdzie tu moje święte prawo "zachowania symetrii"?
Teraz to czego w pozowalności nie zastąpią opisy... czyli kilka fotek:

Tuma może siedzieć! Bardzo wesoły

Tylko dobudować tron.. chyba to zrobię. Śmiech

A teraz porównanie z innymi setami. Poniższe zdjęcie jest błędne, zrobione pod złym kątem, przez co wydaje się że Tuma jest wyższy od Brutaki. Tak naprawdę jest niższy o całe... 0.5 cm! Śmiech

A to wyłącznie dzięki żyrafiej szyi Tumy (swoją drogą, nawet w hełmie, z wyprostowaną szyją głowa wydaje się być nieproporcjonalnie mała)... chociaż, po dokładnym przystawieniu dwóch setów plecami do siebie, zdjęcie wydaje się jednak być poprawne (ale Tuma jest minimalnie niższy, może zrobię kiedy indziej inną fotę z tą dwójką)... Tahu jak widać sięga Tumie mniej więcej do piersi. Tak więc, to całkiem wysoki set, co mnie pozytywnie zaskoczyło.

Zakończenie i podsumowanie
Set jest wart kupna, czy też nie?
No cóż, czas wypisać zalety i wady tego setu.
Zalety:
+piękny hełm
+nowa głowa i kupa innych nowych elementów
+kilka starych elementów, ale w nowych kolorach
+dobra jak na budowę pozowalność
+ogólny design
+kolory
Wady:
-obecność naklejek- trzeba uważać żeby nie przykleić za krzywo
-stawy podwójne i pojedyńcze- opisałem to dokładniej w dziale pozowalność
-za długa szyja
-mała głowa (w niektórych pozach, nawet w hełmie)

To wszystko... teraz najważniejsza część każdej porządnej recenzji- warty kupna, czy nie?
Odpowiedź brzmi... JAK NAJBARDZIEJ! Tuma to świetny set, i do tego jedyny tytan na 09 rok (nawet w lecie rzadnego innego nie ma, chyba żę Lego wyskoczy nam z jakimś Store-exclusivem na pierwszą lub drugą połowę roku, o którym nie mamy jeszcze żadnego pojęcia Przewraca Oczami

)- mówiąc tytan nie mam na myśli ogólnie wszystkich rodzajów dużych setów, lecz tylko takie sety jak właśnie Tuma, Maxilos, Takanuva z 2008 itd.
No cóż, być może jeszcze w jakiś sposób będę aktualizował tą recenzję, a na pewno dodam nowe.

2.
Fero & Skirmix
Zapraszam na kolejną galerię, tym razem spod znaku Łowcy Kości. F&S zostali przeze mnie kupienia na Allegro, ze dwa tygodnie temu.

Pudełko
Czyli to, co jako pierwsze widzisz w sklepie, i to, co ma wpływ na twoją decyzję co do kupna setu...

Na przodzie pudełka mamy pokazanego Fero na Skirmixie. Fero strzela z miotacza w stronę obserwatora. Na górze mamy pokazany napis Bionicle, pod nim nazwę setu. Właściwie nie ma tu co opisywać. W tle mamy Arena Magna.

Tył pudełka również nie jest taki ciekawy. Tym razem F&S są osobno, Skirmix ma dosyć osobliwie dziwną pozę. Fero wygląda w ten sposób zaś o wiele fajniej. Wygląda na masywnego. Po prawej stronie mamy funkcje setu- Bionicle Action Figure, ruchome szczęki, i strzelający miotacz Thornax.

Set
Czyli sam set, to co uzyskałeś po połączeniu wszystkich elementów Lego w pudełku...

Tutaj mamy foty przedstawiające F&S razem. Fero łączy się ze swoim wierzchowcem za pomocą pewnego elementu, który omówię później...
Fero

Fero to członek rasy Łowców Kości. Jej przedstawiciele są podobni do agori, ale silniejsi i z lepszymi zdolnościami strategicznymi.

Jak widąc Fero jest cały czarny, oprócz nieciekawie wyglądających szarych, do tego starych dłoni. Fero ma chudszy rodzaj kończyn Av-matoran służący mu za nogi i ręce. Ma również szerszy rodzaj tułowia. Daje to mu wyglądu masywnego i zgarbionego wojownika.
Jak widać na drugiej focie, fero ma na... tyłku, zaczepiony element, którym można go podczepić do Skirmixa. Jego wygląd skojarzył mi się z jakimś masywnym, wojowniczym krasnoludem. Ogólnie to fajna postać, jednak krótkie kończyny które są zbyt ugięte w łokciach/kolanach ograniczają pozowalność, czasami kolana dotykają stóp...
Skirmix

Skirmix jest wzorowany na Tyranozaurze. Jest to bardzo widoczne, poprzez duże szczęki, krótkie dwupalczaste łapki. Jego kolory to głównie czerwony, z domieszką srebrnego i szarego. Można przyznać, że wygląda bardzo groźnie, jak prawdziwy jaszczur z okresu Kredowego... z pewnością, żaden Glatorian czy Agori nie chciałby go spotkać na pustyni... tymbardziej z Łowcą Kości na plecach tego stwora. Nie lubię ud- są "otwarte" od wewnętrznej strony, i wszystko stamtąd wystaje. Bałem się że te uda złączone w całość tylko z jednej strony będą się rozpadać, jednak na szczęście mi się to jeszcze nie zdarzyło.

Głowa składa się z czerwonej głowy Fenrakka. Jej szczęki to czerwone pazury Gorast. Są ruchome, mogą isę zamykać i otwierać. Na nieszczęście, Skirmix nie ma zębów w górnej szczęce.

Licznik żyć... umieszczony jest na karku Skirmixa. Potrzebny on jest do Binicle Action Figure Game. Dwa sety ustawiają się na przeciw siebie, strzał z miotacza w pudełko setu przeciwnika- strata jednego punkta. Trafienie w set- strata 2 punktów. Ja w to nie grałem, ale uważam że jest to trochę naciągane, i nudne. Tak jakby robione na ostatnią chwilę. Zaś sam licznik żyć jest ładnym elementem. Cyfry na kolorowych polach to nie naklejki, to zostało namalowane.

Kto tu mówił że on jest mały, hę?
Cóz, wysokość Skirmixa zależy od tego jak go ustawimy. Możemy go ustawić w naturalnej pozycji, pochylonej, lub bardziej wyprostowąć, jak na zdjęciu. Jest wtedy wyższy od Tumy, a nawet Brutaki.

O to nowe elementy.
hełm- ten sam co u Skralla. Jest bardzo długi, w porównaniu z cielskiem Fero. Na samej górze ma trzy okrągłe otwory we wzorki. Zgaduję że to jakięś znaki plemienne Skralli (trzeba pamiętać że jeden z nich też nosi takowy hełm, a Fero mógł sobie zapożyczyć/ukraść podobny). Czoło Skralla jest jak u Tumy wyglądające na zrobione z Kamienia, nierównej i nieoszlifowanej skały.
miecz- jeden z mieczy które mogliśmy zobaczyć w Tumie. Czarny, z wyciętym środkiem klingi, w który wstawiono jasnozielony znak Skralli. Całkiem fajny długi miecz, ale klinga zaczyna się zbyt wysoko w nim.
Thornax- kolczasty owoc z Tesary, o zdolnościach wybuchających. Złota całość to guma, a czarny pas obiegający owoc do okoła, jest z twardego plastiku. Za niego owoc trzymany jest przez miotacz.
miotacz Thornax- składa ise z dwóchb elementów łączonych z dłonią Fero za pomocą dwóch czerwonych łączników, typu 2. Kiedy naładujemy thornax do miotacza, i ściśniemy jego boki, owoc zostanie wypchnięty i wystrzelony.

Głowa... tak jak u Tumy, tak i tu nieproporcjonalnie mała. Hełmy zaczepia się za pomocą krzyżykowego otworu w głowie. Widać na niej noc, oczy, usta. Całość przypomina głowę jakiejś małpy... Cały elment jest przeźroczysto pomarańczowy.

Pozowalność i zabawa
Czyli to, co jest najważniejsze dla kolekcjonerów, czy najmłodszych fanów...
Pozowalność setu jest celująca, mimo że Fero trochę w tej kwestii kuleje, to Skirmix jest pozowalną figurką pełną gębą (gębę też ma pozowalną xD).
Pokaz pozowalności!

O to Skirmix podczas okresu godowego, przywołujący swym rykiem samice.

Tutaj widać ogon którego nie omówiłem. Jest on w pełni pozowalny. Zakończono go żądłem, za które robi srebrny miecz Mahritoran. Ogon jest stanowczo za krótki, ale da sie go znieść.

Ogólnie daję pozowalności setu 9/10

Zakończenie i podsumowanie
Set jest wart kupna, czy też nie?
Cóż, pora na plusy i minusy.
+ pozowalność
+ kolory
+ nowe części
+ przekolorowane części
+ wygląd Fero
- niedobudowane uda
- mniejsza niż Skirmixa pozowalność Fero
- krótki ogon
- brak zębów na górnej szczęce
No i teraz pytanie dnia.. wart kasy cze nie?
Z pewnością mniej niż Tuma, ale owszem, To nadal jest wspaniały set, który oddaje nam pustynny klimat Bara Magna. Mogę go nazwać nawet najbardziej Bara Magnańskim setem całego tego roku. Wspaniała pozowalność, kolory, i ogólny design, tworzą set warty każdej kasy... poniżej stówy. Polecam, ale jednak rozważyłbym czy nie mielibyście możliwości kupienia za tą kasę Tumy (najlepszego setu roku), 2 Glatorian, czy tam 3 lub 4 Agori. Kto lubi duety zwierzak/postać, to ten set jest dla niego.
A na koniec... Pora Karmienia!

Kolejna Recenzja- Skrall

_____________________________________________________________

Galerie
Czyli zdjęcia setów, niezwiązane z recenzjami...

Ostatnio zmieniony przez Kraahkanuva dnia Śro 12:41, 04 Mar 2009, w całości zmieniany 7 razy

Też dobra recka, jednach chyba Tahta dokłądniejsza...
PS: Skoro coś dopisałem w tamtym temacie...TO ZRÓB M.O.C. DARTHA VADERA!
Maska Tumka nadaje się jak ulał. Mrugnięcie

Dobra recka, sam Tuma bardzo mi się podoba, tylko część zdjęć niewyraźnie ci wyszła, musiałbyś Kraahkanuva popracować nad fotografowaniem, ale i tak jest w porządku.

Nooo... Krahkuś świetna recka osobiście uważam że zasługuje na 10!!!

	11vakama11 napisał:
	Nooo... Krahkuś świetna recka osobiście uważam że zasługuje na 10!!!

No, prawda Vakama.

	Kraahkanuva napisał:
	Został zamówiony na Allegro w czwartkowy wieczór, doszedł dziś, także zaskoczenie niezłe. Zapłaciłem za niego 83 zł z groszami (łącznie z przesyłką za 15 zł). Także bardzo jak na tytana tanio.

W sobotę... no fakt, że to nietypowe, ale mnie kiedyś w sobotę z allegro Rakszi Vorek przyszedł xD (nowy, nieużywany). Jednak sądze, iż 83 tu dużo. Na lego.com był za 70 (69.99).

No to tak:

Strzałka

W świecie realnym to pudełko wygląda lepiej niż na zdjęciach.
Strzałka

Nie kapuje, po co Tumie dwa krążki statusu.
Strzałka

Miecze na plecach Tumy są extra.
Strzałka

Z tym, że szyja jest za długa, to się zgadzam.

To tyle ode mnie.

Eh... nie zrozumiałeś mnie! On kosztował 68.90 zł, a przesyłka 15 zł. Zastanawiam się czy nie zrobię jeszcze dziś jakiejś recenzji. xP Ale mam dużo nauki, więć wątpię. Póki co będę musiał dodać tą prezentację wizualną strzelania Thornaxem- taki dodatek. Póki co nie wiem czy uda to mi się, więc niczego nie obiecuję. Tego typu dodatki będę dodawać, jeśli wszystko teraz pójdzie zgodnie z planem, przy każdym secie który ma broń seryjną (jeżeli już danej broni nie recenzowałem z innym setem).
Czekam na dalsze wskazówki co można poprawić, lub dodać- czyli komentujcie! Mrugnięcie

To i ja się wypowiem. Popełniłeś tutaj kilka błędów dotyczących
samego zestawu, a raczej występowania niektórych części w innych zestawach:
-Tuma nie jest jedynym posiadaczem dwóch
liczników żyć. Skirmix również posiada dwa.
-Podczas wyliczania posiadaczy nowych mieczy pominąłeś Atakusa.
-Kolorowe ostrza Mahritoran pojawiły się jeszcze u Pridaka jako płetwy.

W Tumie najbardziej spodobały mi się jego zielone dłonie, hełm i te jasno-zielone
nogi Mantaxa. Jak widać naklejki dotarły również do Bionicle...
Sama recenzja nie jest zła, ale mogłeś zrobić trochę lepsze zdjęcia, bo te
są zwyczajnie niewyraźne. Nie wiem ile dać za zestaw, bo jak dla mnie jest
średni i raczej go nie kupię. Za recenzję daję 7,5/10
(zdjęcia na prawdę nie są wyraźne).

EDIT: Gdzieś widziałem zdjęcie Skirmixa, który miał dwa liczniki żyć
na każdą rękę. Widocznie mi się przywidziało, albo ktoś mu go doczepił.

Ostatnio zmieniony przez Tahtorak dnia Nie 11:04, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy

Ale chyba większość jest wyraźna... nie miałem podstawki pod aparat, i rece mi się trzęsły. I tu ty isę mylisz- Skirmix ma jeden. Przejrzyj jego instrukcję na bionicle.com, widać żę Skirmix ma jeden licznik na karku. No ale spoko, każdemu może się pomylić. Mrugnięcie

Super Recka daje 9+/10 a set wymiata 10/10 spodobał mi się bo ma fajne uzbrojenie i Budowę...

Dziwi mnie to że za przesyłkę zapłaciłeś 15 zł. Ja też zamówiłem tume i zapłaciłem 10 zł za przesyłkę. Chociaż może dlatego dostałeś tume w sobotę a ja jeszcze nie (też zamówiłem w czwartek).

Nie dziwne... zależy u jakiego sprzedawcy kupił. Na allegro z tego co widziałem jest kilka sprzedawców Glatorian w tym Tumy i jeden sprzeda taniej inny drożej. A co do recki. Podoba mi się. Tuma jest świetny ale raczej wolałbym kupić Takanuve 2008. Cóż widzę, że masz Tahu Mistika. Może jego recke też byś zrobił ? Chciałbym zobaczyć jego reckę bo kiedyś zrobiłeś ale tak powiem zwaloną a bardzo by mi to pomogło Wesoły

Tahu już raczej na pewno nie. Jednego z moich ostatnich setów, tj. Bitil, Chirox, lub Jetrax do którego mam nawet foty (choć niektóre niestety też niewyraźne). Ale wolałbym jakiegoś Glatoriana, którego pewnie przy okazji zakupię.

Bardzo fajnie się czytało i muszę powiedzieć, że Tuma bardzo mi się spodobał. Tyle że w jednym momencie mówisz, że jest proporcjonalny, a w drugim, że nie. I ta szyja... Musieli to zrobić jak u gorast i Kriki i się nie da inaczej... Eh, no cóż.
Zdjęcia są niewyraźne, zrób lepsze oświetlenie, a jak zrobisz zdjęcie z bliska, to nie zapomnij ustawić trybu "z kwiatkiem", specjalnego do zdjęć z bliska.

Kolejna recenzja! Fero i Skirmix w całej okazałości! Czytać i oceniać! xP

No więc, foty Tumy, niektóre niewyraźne, ale jeżeli chodzi o Fero & Skirmixa mistrzowsko.