Gify - Made by Toa Thok Venom

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 5/5

Ja wolę długie bitwy, przeciąganie szali zwycięstwa, bo to jest ciekawe. Lubię po prostu, jak coś się dzieje, a nie leje się krew (jak może komuś krwawić zbroja???) i ktoś klnie, żeby lepiej mu coś wyszło. To nieciekawe.

A ty myślisz że Bionicle to jakies "Rycerzyki"z mieczami?on mógł to coś co nazwałaś zbroją mógł przedziurawić...

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 5/5

Mógł przebić, przecież nie zaprzeczam. Ale zbroja nie może krwawić. Może krwawić ciało, nie metal. I miej trochę szacunku. "Rycerzyki" to mogą być lalki Barbie, jak dla ciebie. Chyba dość powoli myślisz.

(Do tego, co następuje po...)

Cóż, to nie jest off-topic. Rozmawiamy przecież o jego pracach.

Ostatnio zmieniony przez Kraahkan dnia Sob 19:35, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Nie nabijajcie postów i nie róbcie off topicu, powinniście dostać po warnie!

To nie offtop Apo, to dyskusja co do elementu Gifa.

	Kraahkan napisał:
	Mógł przebić, przecież nie zaprzeczam. Ale zbroja nie może krwawić. Może krwawić ciało, nie metal.

Taa... Ale postaci Bionicle (w większości) mają pod zbrojami narządy organiczne...

Dobra już się nie odzywam, ale jak na mnie to oni nie rozmawiali o gifach TT tylko o przebijaniu zbroi mieczem. ^^

TT kiedy skończysz tego swojego najnowszego gifa ?

Miał być dzisiaj albo jutro, ale przy ładowaniu gifa w programie wyskakuję jakiś błąd. Muszę powgrywać i postawiać czasy ponad 150 klatkom. Dzisiaj mam nadzieję, że mi się uda. Ten screen będzie bardzo pomocny ;]

Ale jak przebijesz zbroję [obojętnie jaką] , to jeżeli ciało zostało zranione, to prędzej czy później z dziury wypłynie krew, więc po co tyle krzyku ?

eee... Theeru nie znasz się na zabawie. wykańcznie psychiczne może być ale zabijanie w stylu TTVenoma jesty extra. weź zrób coś przy użyciu jakiegoś miecza, fajnie jest kiedy bawisz się w chirurga wycinasz bebechy i siekasz na małe kawałki, obmywasz miecz w krwi i tniesz, tniesz, Tniesz aż ofiara wyzionie ducha... wiem żabrzmiało jakbym był schizolem ale taka jest prawda, walka wręcz jest efektywniejsza niż dystansowa.

Każdy ma swój styl, a styl Venoma jest specyficzny... i bardzo dobrze! Gdyby taki nie był to jego animacje byłyby szare i pospolite. A że brutalne? TT i tak się hamuje... brutalne to są sposoby np. na fryzjerkę która mi za mocno obcięła włosy (które razem raz wymyślaliśmy). Topienie mózgu suszarką, obdzieranie skóry grzebieniem to tylko niektóre...

Co do VT podobno mają się ukazać jutro, lub pojutrze, a zapowiadają się wyśmienicie! To będzie kolejna perła w twórczości Thoka.

Ostatnio zmieniony przez Noctis Bellator dnia Nie 23:12, 23 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Huh. Długie się to zrobiło, a końca nie widać ;] Mam na razie 3 minuty animacji [271 klatek] , a do zrobienia zostały mi ostatnie 2 dość długie sceny. Może przekroczę 350 kadrów ? Oby ;]

Pozdrawiam, Toa Thok Venom

żeby nie przynudzać ...
[link widoczny dla zalogowanych]
250 sekund [4:10minuty] i 337 kadrów.

Mam nadzieje, że się podoba ;]

No fajny GIF Bardzo wesoły

. Może niektóre dialogi za krótko się wyświetlają, ale za to wszystko jest dopracowane Mrugnięcie

. Nie ma co. Daję 10/10 Rozbawiony

.

Hmmm.... Niezłe. Już wiemy, jak Venom trafił do gry. Poza niespójnością (używasz teraz Rayga, a w graze na początku był Chimoru,) , W grze Toa Thok miał świadomość, a tutaj jest tylko Venom, poza tym łatwo byłoby zabić Venoma, który umysłem jest w grze, a ciałem w realności.

Bardzo sie podoba, świetny gif, masz talent jak nie byle kto. Mrugnięcie

- 10/10.

	Iruini napisał:
	W grze Toa Thok miał świadomość, a tutaj jest tylko Venom, poza tym łatwo byłoby zabić Venoma, który umysłem jest w grze, a ciałem w realności.

O tym, co stanie się z jego ciałem z czasie "nieobecności" , już z VT2 ;]