Setting gry

Cześć tutaj porozmawiajmy o settingu w jakim ma toczyć się nasz RPG.
Mam dwie propozycje:
Świat Bionicle: czyli jesteśmy bohaterami na wyspie/wyspach zbieramy maski bijemy bohroki i ukrywamy się przed DH dzięki temu mamy dostęp do wielu wielu postaci, mocy zdolności i w ogóle sielanka. Pomaganie matoranom w zdejmowaniu Fikouów z drzew, surfowanie na wybuchającym wulkanie itd.

Świat dziecięcego Pokou: czyli takie troche firatata RPG, bohaterowie są mockami kilkunastoletniego chłopca i przeżywają przygody w jego własnym pokoju, spotykają armie plastikowych żołnierzyków jako pomniejszych wrogów, boją się Wielkiego Bąka bóstwa które się kręci oraz zawierają sojusze z Action-manem. Tutaj mamy znowu dowolność wyglądu i umiejętności bo jak wiemy wyobraźnia dziecka nie zna granic (możecie sobie przypomnieć ToyStory jeśli nie czujecie tego settingu)

Ale oczywiście pamiętajcie, że ty wy macie się dobrze bawić, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście własny setting zaproponowali, jedna z osób zaproponowała Urban Fantasy więc dlaczego by nie pójść w tym kierunku. Magowie ukrywający się wśród zwykłych ludzi którzy muszą odnaleźć i zgładzić mityczne potwory które wydostały się na zewnątrz bo pewien naukowiec otworzył puszkę Pandory? A może Orki które w wyniku Inkurzji pojawiły się w naszym świecie i zażądały Azylu wcale nie są mile widziane na ulicach Londynu czy Berlina, ale przez swoje nacjonalistyczne zapędy zagnieżdżają się na terenach RzeczyPospolitej gdzie dostają swoje własne miasto?

Proponujcie własne światy ja się całkowicie dostosuje.

Ostatnio zmieniony przez M. dnia Sob 13:27, 04 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

To drugie jest ciekawe, ale osobiście bym widział jakieś fantasy w czasie drugiej wojny światowej, nawet zupełny odpał, chodzi o drugowojenny setting tylko.

Mało mamy rpgów z karabinami maszynowymi :/

Souler RPGów z karabinami maszynowymi jest mało z prostej przyczyny, mechanika jest bardzo nie rzeczywista! Kiedyś gadałem o tym z kumpel który dowodził grupą najemników i strzelił swojemu rywalowi w plecy z kałasznikova. Teoretycznie powinien go zabić, ale mechanicznie zadał mu tylko jedną ranę co wywołało jego kłótnie i nierzeczywiste odniesienie się mechaniki do panujących w naszym świecie praw fizyki. Więcej z tym Panem już nie zagrałem.

1 bardziej mi się podoba,ale można by poszerzyć np o wydażenia z metru lub kardanui

a może dać to 1 rpg na spherus magna? można by było robić bardziej rozbudowane wioski, byłoby więcej ras :v

Pierwszy temat jest spoko. Drugi też ciekawy, ale jakoś chyba w ten pierwszy bym się chyba lepiej zaangażował.

Można by 1 tak jak fikou zaproponował na spherus magma

i widzieliśmy tylko małą część spherus magna, właściwie to prawie nic nie widzieliśmy, więc tam też może być dużo akcji, szczególnie że są tam ruiny wielkiego robota

Bonklową sesję, zarówno typową jak i w klimacie Glatorianów jak najbardziej popieram. Drugi pomysł, Toy Story, wygląda na bardzo ciekawy aczkolwiek nie wiem czy wszystkim byłoby tak łatwo się w niego wczuć.

A co z wcześniej wspomniany przez Ciebie klimat superhero? Ja byłbym bardzo chętny, nie wiem jak reszta.

Z settingiem usadowionym na Spherus Magna jest ten problem... że go nie znam. Wyleciałem z obiegu fabularnego razem z Toa Mahri, a potem to mnie już średnio interesowało, co prawda film widziałem ale jakoś tak nie wiem nawet z czego się ta planeta składa więc moglibyście być niezadowoleni z jakości.

tego dużo nie ma 10 min na eb i już wszystko wiesz

W zasadzie ta planeta składa się z wszystkiego, no bo wszystkie Wahi tam są. Czy tam tereny odpowiadające żywiołom. Albo wszystko jest tam ze sobą wymieszane na powierzchni planety wielkości Jowisza, czy innego Dezeusa.

Jednak na Biowiki ni ma grafik powierzchni planety, czyli tego co najbardziej byłoby tu potrzebne... nie ma nawet opisu powierzchni specjalnie pomocnego... Najwyżej możesz coś wymyślić, bo przynajmniej w opowiadaniach poznana została niewielka część planety.

A co do tego, że Souler chce sobie z automatów postrzelać w RPGu, to w tematyce Bio to raczej nie problem. W setach było kilka działek, czy karabinków... czy raczej czegoś co miało to przypominać. Głównie to były bodaj karabiny powtarzalne jak Cordak, czy Midak. Ale to chyba nie jest problem wprowadzić tego typu broń do Bio. A przynajmniej ja tak sądzę...

znaczy o terenach wiemy chyba tylko tyle że Metru nui przetrwało

	Sir_Steel_Jack napisał:
	A co do tego, że Souler chce sobie z automatów postrzelać w RPGu, to w tematyce Bio to raczej nie problem. W setach było kilka działek, czy karabinków... czy raczej czegoś co miało to przypominać. Głównie to były bodaj karabiny powtarzalne jak Cordak, czy Midak. Ale to chyba nie jest problem wprowadzić tego typu broń do Bio. A przynajmniej ja tak sądzę...

Da się zrobić, ale trzeba by było wprowadzić mechanikę punktów akcji i rzutów kością, a raczej to nie jest rodzaj RPGa jaki da się dobrze prowadzić na forum.

Souler, malo w zyciu widziałeś!