Autor |
Wiadomość |
Wojtek17
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wyspy Nui-Nui
|
|
[FF] Wspomnienia Cienia |
|
Mój pierwszy FF. Prosiłbym raczej o oceny czy pisać dalej, czy nie. Tak więc:
Wspomnienia Cienia
Rozdział 1. Podróż
Lecę, wraz z moimi braćmi i siostrami. W małym, okrągłym okienku widać układy, planety i gwiazdy. Lecimy już bardzo długo, bardzo długo. Nie pamiętam, skąd wystartowaliśmy i nie mam pojęcia, Kiedy gdzieś wylądujemy. W dość dużym pokoju stoi i rozmawia kilku moich braci. Pomieszczenie jest słabo oświetlone, by oszczędzać zapas energii. Czy w końcu gdzieś dolecimy? I co to będzie za miejsce? Tyle pytań bez odpowiedzi.
Kolejny dzień. Chociaż nie wiem, bo tu nie da się odróżniać dnia od nocy. Wstaję, podchodzę do szafki. W środku leży kilka przedmiotów: kryształ, łańcuch i średniej wielkości fiolka. Pierwsza rzecz, to kryształ z mojej rodzinnej planety. Nie pamiętam nic innego o niej, tylko ten kryształ przypomina mi o planecie, na której przeżyłem moją młodość. Łańcuch- wykuty z najtwardszej stali. A fiolka zawiera płyn, który kreuje umysł dla stworzonego przedmiotu. Zamykam szafkę na klucz, najcenniejszą rzecz, którą mam na tym statku. Idę w stronę drzwi, ale zatrzymuję się. Spojrzałem w lustro. Widzę w nim kogoś w podniszczonej, ciemnozielonej zbroi, długich, także zielonych rękach, oraz skośnych, czerwonych oczach. Twarz tej osoby jest złotozielona.
Wychodzę z pokoju. Nie zniosę dłużej mojego wyglądu. Mam ochotę zniszczyć to lustro. Nagle słyszę alarm, po chwili głos:
- Proszę, byście udali się do kabin! W końcu znaleźliśmy planetę, dobrą do zamieszkania!
Oczywiście nie mogłem posłuchać. Omijałem moje siostry oraz braci. Jednego przewróciłem, mam coraz mniej czasu. Wbiegłem do pomieszczenia i skoczyłem do najbliższego okna. To co zobaczyłem, było piękne. Zdumiony, patrzyłem na dużą planetę. Było na niej widać wielki ocean, ogromne dżungle, pustynie... Po kilku minutach ktoś mnie łapie i zaciągnął do pokoju.
Wylądowaliśmy. Stoimy przed wielkimi wrotami. Zaczynają się otwierać. Już niedługo. Zobaczyłem wielki blask. Zamknąłem oczy, bo nie są przyzwyczajone do światła dziennego. Zaczynamy wychodzić, inni mnie popychają. Powoli rozwieram powieki. Robię kilka kroków do przodu. Całkowicie otwieram oczy. Stoi przede mną kilka istot, niższych ode mnie. Podchodzą do mnie bracia i siostry. Jeden z nich przechodzi obok mnie i mówi do istot:
-Kto wy? Przybywamy w pokoju. Przylecieliśmy z odległej planety, chcielibyśmy tu zamieszkać. Kim jesteście?
Nieznane istoty nic nie odpowiedziały, tylko wystawiły broń w naszą stronę. Mój brat wyciągnął broń i wystrzelił w powietrze ognisty pocisk, który eksplodował. Z kłębu dymu wyleciały iskry. Istoty puściły broń, upadły na kolana i powiedziały:
-…Wielkie… wy jesteście… Wielkie Istoty. Witamy na Spherus Magna.
Zdziwiłem się, ponieważ one byli „istotami”, nie my. Ale jak widać, pozwoliły nam zamieszkać na tej „Spherus Magna”. Czas pokaże, że nie był to zbyt dobry wybór.
Ostatnio zmieniony przez Wojtek17 dnia Śro 21:10, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 19:30, 21 Kwi 2010 |
|
|
|
|
Darnok 2
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Hmmm...Widziałem w zyciu wiele FF i mówię:
-1 za to że jakoś dziwnie się czyta.
No i coś jeszcze jest coś. Nie wiem co ale to ważne, więc: 7/10
|
|
Śro 19:38, 21 Kwi 2010 |
|
|
Lirken
Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ciekawy, trochę błędów, mylisz czasy. Ale najważniejsze, fabuła ciekawa.
Gdybym był wścipski przyczepiłbym się do pomysłu, ale...
Oceń też mój FF.
|
|
Czw 9:04, 22 Kwi 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|